Z kolei każde bajoro z poziomu bajora wygląda na takie samo bajoro, jak każde inne.:mrgreen:
Wersja do druku
Niestety ograniczeń w lataniu dronem jest bardzo dużo. Kraje arabskie, Afryka - zasadniczo nie wolno (Jordania, Maroko, Namibia), parki narodowe - nie wolno itp. Tak czy inaczej warto, na Islandii zwykły miniacz 2 dał mi jedne z lepszych zdjęć.
Dokładnie z dronami zawsze jest ryzyko więc co kto lubi. Będąc np. w stolicy Słowenii przy zamku też są zakazy latania no i co? Wchodzę a tam ze 2 drony latają to i mój poleciał :mrgreen:
ja będę rydzyk fizyk, tak jak miliony innych droniarzy jakich spotkałem na swojej drodze :)
czy ja tu muszę coś dodawać?
Załącznik 10951
dlaczego? nic nie szejkuje, obraz jest płynny i wystabilizowany
Ja moją fotograficzną przygodę z dronami dość szybko zakończyłem.
Oczywiście nowa perspektywa jest fantastyczna, da się pokazać wszystko z innej perspektywy.
Jednakże, mnie, zabiła cała "logistyka" związana z dronem. Przyzwyczaiłem się podróżować, czy łazić po górach z aparatem w ręku. Widzę fajny motyw - i chwilę później jest zdjęcie.
W wypadku drona - konieczność rozłożenia kramiku, uruchomienia, podłączenia, sprawdzenia warunków kompletnie zabiła przyjemność z robienia zdjęć i bardzo utrudniła realizację planu podróży w odpowiednim czasie.
Oczywiście można planować wypad konkretnie pod drona - ale to z kolei nie mój sposób na spędzanie czasu.
Do tego, te 2-3 lata temu, jakość tego co wypluwały osiągalne dla mnie drony była nieco poniżej poprzeczki.
Dziś czasami znowu dron chodzi mi po głowie - ale najczęściej szybko mi przechodzi.
pzdr, paw.
mam podobne obawy, ale teraz trochę "sprawniej" to wygląda, jakość jest dużo lepsza, plus nie zamierzam dronować wszystkiego co na drzewo nie ucieka, tylko topy i sztosy :)
minus jak się jest w grupie i grupa pogania... bo to foty - statyw, filtry, timelaps się kręci a równolegle leci dron.. schodzi się. Toteż zastanawiam się jak to będzie na Alasce bo będzie nas 9+pilot, więc póki co żegnam się z fotami jakie chcę, choć organizator mówi, że spokojnie będzie czas.