ba! po prostu trzeba wiedziec jak to zrobic, zeby bylo interesujace i nadal inne! :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Robson01
Wersja do druku
ba! po prostu trzeba wiedziec jak to zrobic, zeby bylo interesujace i nadal inne! :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Robson01
i dla mnie wlasnie przez ta popularnosc mija sie to z celem. no ale to imho.
milej pracy na weekendzie ;]
Cytat:
Zamieszczone przez totus
Dokładnie. Tam jest dużo więcej do zobaczenia niż tylko rynek. Mam szczęście mieć w tym miasteczku rodzinę z małym pensjonatem.
A co do pleneru - pstrykacze robią w tym samym miejscu takie same zdjęcia - ludzie którzy coś wiedzą o fotografowaniu nawet w tym samym miescu zrobią inne zdjęcia ;)
To byłem ja, skromny amator Jarząbek. Łubu dubu ....
Wreszcie konkretna odpowiedz, moze cos o tym pensjonacie? Może byc na privie. PozdrawiamCytat:
Zamieszczone przez Quadrifoglio
Cytat:
Zamieszczone przez totus
No i włąśnie to jest dobre.. sprawdzić się, zmierzyć..
Próbowac zrobic oryginalne zdjęcią w znanym miejscu.
Pojechanie do iraku i focenie ludzi z pourywanymi częściemi ciała jest pójściem na łatwizne.. rzeczy i miejsca dla nas egzotyczne zawsze działaja na +, ale sztuka jest zrobić zdjęcie, dobre zdjęcie w zwykłym miejscu.
p.s nie lubie reportazy jakby ktoś pytał.. i też lubie egzotyczne i nieznane miejsca.. ale chciałem coś totusowi uświadomić.
SenK
fakt, szkoda, ze nikomu nie wychodzi
Świetnym miejsce do łażenia i jako plener są wąwozy. Dawno tam nie byłem. Jadąc od strony Puław gdzieś po lewej stronie w okolicy stadniny koni.
Eee tam nikomu.Cytat:
Zamieszczone przez totus
Mysle, ze kilka osób sie znajdzie.
Pozatym np. fajne portrety mozna popstrykac w Alchemi.. w ogole w knajpach na kazimierzu..
Cytat:
Zamieszczone przez totus
Tak naprawdę to raczej nie ma miejsc na świecie, które nie byłyby obfotografowane. Jak ktoś potrafi, to zawsze zrobi coś ciekawego...
Okolice Kazimierza (niekoniecznie samo miasteczko) to kopalnia tematów do fotek. Załączam z ostatniej niedzieli i jak ktoś jest chętny, to się dołączam...
Będę w Kazimierzu przez 3 dni w najbliższym tygodniu.
Będę trochę focić ;-)
M@riusz