Przeciez przepalenia nie zaleza od uzytego obiektywu :roll: . Chyba ze o cos innego ci chodzi a tak to akurat nazwalas - musialabys zdjecie pokazac.Cytat:
Zamieszczone przez fragile
Wersja do druku
Przeciez przepalenia nie zaleza od uzytego obiektywu :roll: . Chyba ze o cos innego ci chodzi a tak to akurat nazwalas - musialabys zdjecie pokazac.Cytat:
Zamieszczone przez fragile
Ja też nie mogę na swojego byłego kit'a narzekać; nie licząc lichej budowy mechanicznej i widocznych dystorsji obrazu to był to dość ostry obiektyw.
Miałem - jak to mi nawet tutaj powiedziano - "dobry egzemplarz".
Ech, wydaje mi się, że w większości przypadków na kita narzekają ludzie, którzy dopiero, co kupili pierwszą lustrzankę (często nie mając pojęcia o pracy z nią) i efekty ich pasji są mizerne. Za ten stan rzeczy obwiniają obiektyw myśląc - jak bym miał Lke to bym robił zdjęcia "super", a fakt jest taki że DSLR wymaga sporo umiejętności i po przesiadce z kompakcika wiele osób nie daje rady. Wiem, sam tak miałem i prawie dałem się wpędzić w tę paranoje. Na szczęście odrobina zdrowej logiki, dociekliwości połączonej z ograniczonymi finansami uratowała mnie... Kit biorąc pod uwagę cenę to zupełnie przyzwoity obiektyw, zdjęcia nim robione wymagają odpowiedniej obróbki (głównie wyostrzenia), ale kiedy się już to opanuje to efekty mogą być zupełnie przyzwoite (robiłem wydruki SRA3+, odbitki do 20x30cm...). Zupełnie inną kwestią jest jego jakość wykonania (tandetny plastik), kręcenie mordką, luzy, no i światło... Teraz mam dodatkowo 50 1,8 i faktycznie używam jej sporadycznie, kupno nowych szkieł planuje, ale w ten sposób, aby uzupełnić ogniskowe, zamiany kita na inny szeroki kąt na razie nie planuje - nie uważam żeby było to konieczne, ważniejsze jest nabycie czegoś dłuższego i pośredniego...
Wyobraź sobie że jest KIT II USM ale co dziwne.. teraz dołączają go do srebrnego body 350D :D Wybierasz: czarne body bez USM albo srebrne z USM. :)Cytat:
Zamieszczone przez SimOn!
No niestety jesteś w błędzie...Cytat:
Zamieszczone przez radwakon
Ja kupiłem n-tą lustrzankę (pierwszą cyfrową) i kit był dla mnie absolutnie nie do przyjęcia... Mimo że wcale nie miałem ochoty ani specjalnie środków żeby kupić inny szeroki obiektyw, a z kupowania dla posiadania nowych zabawek dawno się wyleczyłem, to musiałem szybko kupić coś względnie nadającego się do fotografowania...
Kit to niestety nie jest zupełnie przyzwoity obiektyw, jak bardzo byście się tutaj nie pocieszali... A ostrość na której piszący o przyzwoitości kita się głównie skupiają to jest jeden z mniej istotnych parametrów obiektywu (zakładając że nie jest maksymalnie tragiczna)... Proponuję podpiąć jakiś porządny obiektyw (nie musi być L-ka), np. EF 100/2.0 i popatrzeć...Cytat:
Zamieszczone przez radwakon
Świetnie że Ci wystarcza ale to niestety nie robi to z niego nawet przyzwoitego obiektywu...Cytat:
Zamieszczone przez radwakon
cytat "Proponuję podpiąć jakiś porządny obiektyw (nie musi być L-ka), np. EF 100/2.0 i popatrzeć..."
podpinałem wiele obiektywów... w tym przykładowo 17-40 L i wiem jakie są różnice i nadal uważam tak jak napisałem. Za tą cenę nie kupisz nic lepszego, a nawet te trochę droższe też są porównywalne. Widzę różnicę w porównaniu z przytoczoną Lka i uważam że wymiana na lepszy jeśli ma być sensowna to właśnie na ten obiektyw (tylko, że różnica w cenie to coś koło 2100 zł), a półśrodki typu sigma 18-50 pozostawię innym (też bawiłem się tym zamiennikiem, który swego czasu zachwalano mi jako coś o niebo lepszego :)). Porównywanie szkła zmiennoogniskowego, w dodatku kita do szkła stałoogniskowego w zupełnie innym zakresie jest trochę nie na miejscu, chyba że nie zrozumiałem...
PS. czemu wydaje Ci sie że to co napisałem to pocieszanie się? Możesz rozwinąć??
No za cenę kita to na pewno nie. Ale w momencie jak kit ma dla mnie jakość zupełnie nieakceptowalną, to co to ma do rzeczy ?Cytat:
Zamieszczone przez radwakon
Wtedy widać bezwględnie że kit nie jest porządnym obiektywem i nie chodzi tylko o ostrość, o której tu wszyscy piszą że jest w porządku...Cytat:
Zamieszczone przez radwakon
Takie nawiązanie do wątku jako takiego...Cytat:
Zamieszczone przez radwakon
Nie przeczytałeś uważnie tego, co pisałem, może ja się trochę nieprecyzyjnie wyraziłem?
1. Pisałem o jakości wykonania, świetle, walorach użytkowych kita i to bez wątpliwości jest jego minusem.
2. Tobie nie wystarcza, więc ok kupuj Lke, sam chce nabyć tele i kupie 70-200 L, a nie tanie odpowiedniki.
3. Kit jako sam w sobie (zdjęcia bez odpowiedniej obróbki) jest i dla mnie nie wystarczający, ale są programy do obróbki (zawsze robię w CR2, wstępnie obrabiam na DPP, a potem PS) to też pisałem, jak również to że trochę mi zeszło żeby uzyskać efekty przynajmniej dla mnie do przyjęcia na tyle żeby zmianę kita na odpowiadający mu +/- ogniskowymi obiektyw odłożyć na dalszy plan. Ale jeśli z jakiś powodów musiałbym robić tym obiektywem tylko jpgi to fakt myślę, że pierwsze, co bym zrobił to kupił nowy obiektyw szerokokątny.
4. Nie czarujmy się profesjonaliści nie używają 350 z kitem... stąd moje spostrzeżenie odnośnie tych, którzy głównie narzekają i najgłośniej rozpaczają nad kitem. Nie pocieszam się wiem, co mam, ale tez wiem jak sobie z tym poradzić, a to, że go używam to pewien kompromis, na który świadomie się decyduje. Gdy sytuacja się zmieni kupie lepszy bez żalu odkładając kita głęboko na półkę z myślą, że spełnił swoje zadanie.
5. Zdaje sobie sprawę, że są "zadania", w których o używaniu kita można zapomnieć ze względu na jakość, funkcjonalność, konstrukcję itd. i wtedy (wydaje mi się po Twoich wypowiedziach, że zaliczasz się do tej grupy) kit jest nie do przyjęcia. Pozdrawiam.
Co do kita, jego odpornosc mechaniczna zadziwila mnie; podczas moich wedrowek po gorach spadlem na skaly i to tak nieszczesliwie, ze obiektywem na kamien. Plastik pekl na pol(ta czesc, ktora sie kreci ustawiajac ostrosc), obiektyw stal sie pelnym manualem (AF zdechl).
Ale obiektyw dziala! Co prawda nie ma juz autofokusa, ale nie zauwazylem jakichs roznic :P w dzialaniu tego szkla
Pewnie do czasu, kiedy srodek zapelni sie syfem przedostajacym sie przez szczeline...
Prawda jest jednak, ze nie kupilbym go ponownie- wole Sigme 18- 50 f2.8
Kiepskiej baletnicy ...