Kandydatura Viteza jest bezkonkurencyjna, jestem za a i jakość serwisu by zyskała.
Wersja do druku
Kandydatura Viteza jest bezkonkurencyjna, jestem za a i jakość serwisu by zyskała.
tak naprawdę trzebaby złamać protokół komunikacyjny EOSa...Cytat:
Zamieszczone przez mattnick
nie jest to niemożliwe, ale ..... czy gra jest warta świeczki? :roll:
Wiesz pewnie otworzyłoby to jakieś nowe możliwości, pytanie tylko jakie i po co?
Nie mniej warto by mieć taki soft do czytania ilości wykonanych zdjęć.
Mam pytania:Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
1) Czy wynik jest z dokładnością co do jednego klapnięcia??
2) Czy odczyt robią za friko?
Co nieco wiadomo o tym protokole, bo jest przecież http://www.gphoto.org/Cytat:
Zamieszczone przez mxw
Tomek a może Ty spróbujesz, zrobiłeś kiedyś wężyk to i może umiesz napisać jakiś programik do zczytania ilości fotek.Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
:lol: to trochę inny poziom umiejętności niestety...
W!
Dane sa xorowane w kazdym zdjeciu zrobionym nowymi aparatami, mozna je odczytac jezeli przesledzi sie odpowiednio kod np hiewem i troszke kuma sie kod assemblera. Metoda jest dosc prosta, mozna tam zreszta duzo wiecej odczytac danych. Canon nie pozwala na opublikowanie tego oprogramowania, bo nie... Po to sa serwisy i z czegos musza zyc oraz bezpieczenstwo danych jest rowniez wazne. Jest rowniez metoda na czyszczenie ilosc wykonanych zdjec. Program Canona jest prosty i latwy w obsludze, mozna rowniez nietypowe bledy nim wylapac aparatu. Pracuje w sewisie i mamy ten program ale dosc sporadycznie uzywam go. I odpowiadam na pytania dalsze - niestety nie moge udostepnic jego kopii ani chocby czesci. Mamy podpisana umowe z Canonem.
Zdrowko
Czyli tak naprawde do odczytania ilości zdjęć nie jest potrzebne body?Cytat:
Zamieszczone przez lukep
Info jest zawarte w zdjęciu?
Dobrze to zrozumiałem?
A co to sa "nowe aparaty"? W sumie firmware do 10D kiedys disassemblowalem ;-)