Sprawdz co to cto gel.
Wersja do druku
Sprawdz co to cto gel.
A o to chodzi :) Jakoś źle sobie skojarzyłem ze stofenem :p Tylko nie wiem czy to dobry pomysł, biała suknia Pani Młodej może trochę...zmienić kolor, gdyby barwa była inna niż lamp na sali. A gdybym wyszedł ze sali to barwa światła jest tam nieco inna (w sali głównej) - bliżej dziennego, więc nie wiem czy ten CTO się nada. Poza tym nie mam go, musiał bym dokupić, albo poszukać jakiejś żółto-pomarańczowej folijki w domu.
Z tego co piszesz, to osobiście radziłbym Tobie nie używać podczas tego ślubu lampy błyskowej. Z dużym prawdopodobieństwem zrobisz fotki młodym na tle żółtej sali. Nie będzie tam super dynamicznych scen, więc z tym czasem też możesz w dół zjechać, myślę że spokojnie do 1/60 powinno dać radę. Uważaj tylko, żeby patrzeć na płaszczyzny przy szeroko otwartej przesłonie, żeby mieć obje młodych ostrych. Obiektywu też bym nie zmieniał, przy takim zakresie ogniskowych w zoomie ogarniesz praktycznie wszystko, co będziesz chciał.
No i masz, każdy radzi inaczej :)
To chyba normalne , kazdy z nas pracuje inaczej i ma inny warsztat , jeden błyska inny nie co ty zrobisz zależy od ciebie i twojego doświadczenia a jeżeli go nie masz i niewiesz co robic to moze trzeba było zastanowić sie nad decyzja bycia fotografem na ślubieCytat:
Zamieszczone przez ZuN
Bez cto swiatlo z zarowek bedzie zolte a twoj flash niebieski. Jesli zalozysz cto, dolaczysz do spectrum tych zoltych lamp i odpowiednio ustawiajac WB uzyskasz odpowiednie kolory. Osobiscie zawsze robie zdjecie colorcheckera, nie po to aby tworzyc nowy profil ale ustawic poprawny WB (choc profile tez czasem musze cyknac).Cytat:
Zamieszczone przez ZuN
Nie chodzi tu o ideologie robie tak a nie inaczej, a o umiejetnosc dostosowania sie do sytuacji.
Cóż, zastanowić się zastanowiłem. Generalnie nie jestem nowy w foto, już dłuższy czas się tym zajmowałem, po prostu dopiero wchodzę w rynek ślubny i stąd nie do końca wiem czego się spodziewać. Na szczęście PM nie jest zbyt wymagająca, dobrze wiedzą, że w tej branży jestem świeży. Początkowo wogóle o fotografie nie myśleli, tylko w studio, ale po rozmowie ze mną jednak się zdecydowali. Tak, że zaakceptują jakość moich zdjęć z ich ślubu jakie by nie były, co nie zmienia faktu, że chcę to zrobić jak najlepiej. Stąd cały ten wątek, żeby nabrać trochę rozeznania w temacie. Zawsze musi być ten pierwszy raz :d Na tą chwilę myślę nad wszystkim co było w tym temacie, chcę zrobić jak najlepiej, tak jak powiedziałem. Ze stresem dam sobie radę, tragedii nie ma, miałem o wiele bardziej stresujące sytuacje.
EDIT: Przemyślę ten CTO i prawdopodobnie użyję. Najwyżej szybko zdemontuję po wyjściu na hol główny, gdyby jednak się nie sprawdzał. Awaryjnie zawsze zostaje mi photoshop, chociaż wolałbym od razu mieć dobrze a nie tracić godzin na bezsensowną obróbkę.
co może dać bardzo nieciekawe efekty, szczególnie gdy błysk będzie tylko lekko doświetlałCytat:
Zamieszczone przez zdebik
Dokładnie tak, z małą uwagą. Zakładasz, że tam są jeszcze tradycyjne żarówki, albo "ciepłe energooszczędne" - niestety równie dobrze mogą tam być jakieś "byle tanie" energooszczędne, o różnej temperaturze barwowej (i różnym stopniu reprodukcji kolorów), jeśli wkręcili tam "dzienne zimne", CTO może się nie sprawdzić. I na wszelki wypadek - raczej nie ograniczałbym się do jednego filtru CTO 1/1, lepiej mieć także 1/2 i 1/4.
Oczywiście ile osób tyle opinii, bo każdy pracuje inaczej, najważniejsze to nie panikować - choćby nasz dyskusja o barwie światła zastanego: napisanie każdego z postów na ten temat zajęło prawdopodobnie więcej czasu, niż Ci zajmie sprawdzenie tego i dostosowanie się do sytuacji na miejscu.
Osobiscie wole lekkie ocieplenie 1/4 niz pelny ctoCytat:
Zamieszczone przez r_m
Zrobiłem sobie coś na wzór 1/4 CTO - z racji, że mogłoby już nie dojść do piątku przy zakupie przez internet, muszę zrobić coś swojego. Efekt na zdjęciach. Jest to kawałek cienkiej folii, połączonej cieńką, białą taśmą dwustronną z palnikiem. Na estetykę filtra nie zwracajcie uwagi, zrobię dobry jak będę miał wszystko dopasowane, to jest tylko szybki test, to samo tyczy się jakości zdjęcia. Obniżyłem ekspozycję i ustawiłem moc lampy tak, żeby głównie skupić się na barwie światła. Temperatura 3700K, palnik na wprost, bez innych dyfuzorów. Swiatło sztuczne przede mną i dwa halogeny za mną.
Zastane:
Bez CTO:
Z CTO:
Taki filtr(tak, wiem paskudny, to tylko test):
Osobiście mam wrażenie, że barwa trochę zbyt żółta, ale mimo to lepiej niż bez. Co o tym sądzicie?
EDIT: Właśnie się dowiedziałem, że Panna Młoda będzie mieć PRAWDOPODOBNIE suknię w kolorze beżowym, więc jest szansa na małe ułatwienie sprawy o ile tak będzie.