Wersja do druku
No właśnie chyba Ty masz jakiś problem z czytaniem. Jest proste pytanie i praktycznie wszyscy zgodnie odpisują że lepiej wziąć 5d a Ty przychodzisz z propozycjami jakichś obiektywów i oczywiście bez konkretów jeśli chodzi o to jakie body wybrać. I jak zwykle rzucasz porównania ff/apsc. Przecież to już jest nudne. Prowadzisz jakąś chorą krucjatę przeciwko pełnej klatce canona?
Masakra i EOT, bo SZKODA SENSU.
Używasz tyłu słów, ale zupełnie nie widać treści.Cytat:
Zamieszczone przez BLS19
Jesteś arogancki i napastliwy - proszę zmień nastawienie, tutaj nie są sami Twoi wrogowie. I nie wiem co żenada i tłumaczenie podstaw ma z tym wspólnego.
Przekonujesz wszystkich dookoła, że APS-C (zapewne 50D) jest lepszy od FF.
Odpuść sobie tę krucjatę, albo poczytaj wiele poprzednich wątków APS-C vs FF.
Polecam autora Behamot. Zrozumiesz dlaczego, jak poczytasz.
Co do tematu druga puszka to...(rozumiem następna po 30D) prawie każdy zaczynał od cropa, a kończył zapewne na FF
Miałem tak samo. Tylko mało kto pisze, że można mieć różne dla nich zastosowania (amatorskie).
Cropa używam do macro i teleobiektywów w tym z 50D (szumiący/zamieniony na innego cropa), a FF do pozostałych innych przypadków.
Skoro wątkotwórca używa szerokiego szkła, a cropa już miał, to moim zdaniem lepiej już rozglądać się za FF.
Salas/RoberON- wróćcie na 1 stronę i przypomnijcie wszystkim to, kto napisał słowa: "przesiadłem się z 30D ) na FF) i jak podpiąłem 17-40 to aż miło".
Jakoś nie macie pretensji, że takie zdanie od czapy pada w momencie rozważań APS-C vs FF.
Ja tylko kwituje takie "bzdety" swoim komentarzem i wyjaśnieniami, że 17-40/4 na APS-C to inne szkło niż na FF.
Oczywiście ciągle nie dociera do Was, że FF to nie jest panaceum na wszystko a patrzycie tylko przez pryzmat Canonierów, którzy w "pełnej klatce" widzą jedynie słuszny "system".
To, że Wy jesteście za FF nie oznacza, iż każdy musi myśleć tak jak Wy(czy jak większość).
Po drugie - tak jak już wspomniałem, nie interesuje mnie Wasze zdanie na temat mojego zdania. Więc oszczędzajcie klawiaturę, bo takie rozważania zupełnie mnie a pewnie i innych nie bawią i ja mam je w "wielkim poważaniu". Zachowajcie je dla siebie ( i jeśli uznają to za znaczące, Kolorowych).
Nigdzie nie napisałem, że "format" FF jest gorszy od APS-C, choć sam aparat np 6D(który posiadam) uważam za gorszy od tego, który również posiadam (APS-C), ale to nie oznacza, iż nie widzę zalet jakie daje np 5D czy inny aparat "35 milimetrowy"( co również napisałem w tym wątku).
Wystarczy tylko czytać i rozumieć, a nie czytać i hejtować za inny sposób myślenia.
Wracając do na chwilę do tematu, to nadal twierdzę, iż mamy za mało danych by doradzać coś w kwestii zakupu 5D vs 50D ( kwota zakupu, stan aparatów,oczekiwania,problemy z poprzednim body,sposób obróbki fotek oraz samego fotografowania).
patrzę tylko przez pryzmat aparatów canona - fullframe w tym systemie to panaceum na wszystko co widać (czyli kaprawy obrazek generowany przez cropa)
17-40 jest dobrym obiektywem, a jeśli brać pod uwagę cenę to nawet rewelacyjnym :mrgreen:
jaki masz ten apsc lepszy od 6D? pentaksa? bo chciałbym wiedzieć o czym rozmawiamy.
Jaś - zawsze aparaty z większą matrycą gloryfikowane były za niższe szumy, lepszy zakres tonalny ( zwłaszcza na wyższych czułościach ISO), lepsze wyposażenie( choćby wizjer/pryzmat/budowę).
Na szczęście z biegiem czasu aparaty APS-C doszusowały z wieloma parametrami na dosyć wysoki poziom.
50D jest nadal ( na dzień dzisiejszy) bardzo dobrym aparatem. Wiele mu( i pewnie jego użytkownikowi) do "szczęścia" nie brakuje.
Oczywiście możemy wskazać wyższość aparatów typu 5D/5DII nad mniejszymi braćmi, ale jako że topic "mówi" o zamianie aparatów w obrębie jak rozumiem 1500zl to wątpię by ktoś, kto nie widzi wad swego poprzedniego 30D oczekiwał, że te wady będziemy za niego w tym wątku wytłuszczać.
fajnie ale czy 50D to wg. ciebie ten crop lepszy od 6D? bo chciałbym wiedzieć o czym rozmawiamy
Nie rozmawiamy o tym co jest lepsze w kwestii 6D vs 60D tylko o tym, czy mając 1500zl ( ?) lepiej przejść na 5D czy na 50D.
Wg mnie warto pozostać w cropie jeśli to ma być w miarę uniwersalny zestaw.
Jeśli ma służyć w większości przypadków do bawienia się w portretowanie, bo możliwe, iż FF da "ciekawsze" efekty ( bokeh/GO) ale nie liczyłbym na rozwinięcie skrzydeł przez obiektywy, jak tu się komuś " wyrwało" czy na super efekty (ekstra wysokie ISO, tonalny zakres itp).
Za mało informacji o "teraz" i o tym co "na jutro" planuje Bombi91 a także o tym czy są wg Niego jakieś minusy posiadania 30D, które chciałby zlikwidować "nowym" aparatem.
I nie rozmawiamy tu o tym, co "mi się wydaje", tylko każda rada powinna mieć podobną wartość, a to co zostanie wybrane zależy od pytającego.
wg. mnie mając 1500 zł należy pozostać przy tym co się ma :mrgreen: ale, ale nadal chciałbym wiedzieć jakiego masz cropa lepszego od 6D - kropy są tanie może sobie kupię ;) i chcę wiedzieć o czym rozmawiamy - TO PROSTE PYTANIE I OCZEKUJĘ PROSTEJ ODPOWIEDZI.
Jaś, czy my rozmawiamy o tym CO JA MAM, czy o tym, czy mając 1500zl człowiek się ma szarpnąć na stare 5D czy mniej stare 50D.
Czy mnie interesuje to czym Ty focisz? Nie! Zupełnie mi to " powiewa".
Tak samo nie zawracam sobie głowy tym, kto ma jaki aparat (z osób wypowiadających się w tym wątku).
Ważne jest dla mnie to, co ma do powiedzenia i czy jego argumenty mogą zmienić mój tok rozumowania lub poszerzyć moją wiedzę czy horyzont myśleniowy.
no drugi bechamot :lol:
1)5d da lepszy obrazek (LEPSZA JAKOŚĆ :lol: ) - najważniejsze dla mnie i dla wielu innych użytkowników.
2)obiektywy posiadane przez autora będą lepiej rysowały z 5d (zauważalnie lepiej niż pod 50d - widoczne tylko dla wybrańców :lol: )
3)weź w końcu daj jakiś konkretny argument, że to crop jest lepszym rozwiązaniem.
Większość tu wie jakie są plusy i minusy obu tych aparatów, ale tak jak napisałem, imo najważniejsza jest jakość wypluwanych zdjęć i nie ma opcji żeby 50d był pod tym względem lepszy.