Odp: Nowy nie wie co kupić. Pomożecie?
Cytat:
Zamieszczone przez
tlustyx
Jeśli iść na ilość to tak, ale canon ma wszystkie krzyżowe, a nikon tylko środkowy w dodatku canon środkowy ma dla f2.8.
Nie zawsze więcej znaczy lepiej ;)
dlatego napisałem że to suche fakty, idąc tą drogą to moje stare 5d które tak pięknie mi służyło przez tyle lat powinno być zjedzone przez niejednego xxxD albo Dxxxx :) praktyka to co innego, ale najwazniejsze moim zdaniem chyba zostało pominięte, czyli podsumowanie, wybierając czy to nikona czy to canona w tym momencie zbyt duzej roznicy nie zrobi, oba aparaty mają swoje plusy i oba są dobrym początkiem, ani jeden ani drugi nie jest gorszy, są inne ale oba dadzą duzo radosci z fotografii oraz mozliwosci rozwoju,
Odp: Nowy nie wie co kupić. Pomożecie?
Cytat:
Zamieszczone przez
becekpl
nie, po prostu takie tematy powstają za często i ludzie maja je głęboko w ...
zarowno tu jak i na nikonie
a dopisac sie do juz istniejacego tematu to oczywista plama na honorze dla"nowego"
No to się zaczyna, idę po parasol.
A poważnie skoro Ci to tak przeszkadza to dlaczego nie założysz podpiętego wątku gdzie jasno będzie opisane jakie korzyści niesie ze sobą posiadanie sprzętu Canona? Na innych forach pewnie szybko podłapią ten pomysł i oszczędzisz sobie nerwów a innym pracy. Poza tym nikt nie każe ci się w takich tematach udzielać. Wręcz przeciwnie jeśli nie masz nic konkretnego do przekazania nowym użytkownikom to lepiej dla wszystkich żebyś zamilkł.
Cytat:
Zamieszczone przez
becekpl
kup i sie przekonaj
Super że masz portfel na tyle gruby że możesz sobie pozwolić na wydanie lekką ręką prawie 3000 zł na sprzęt a jak się nie spodoba to odłożyć go na półkę i kupić inny, najlepiej jeszcze tego samego dnia. Niestety nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić. Jeżeli tylko zarabiasz uczciwie to szczerze gratuluję sukcesu zawodowego.
Odp: Nowy nie wie co kupić. Pomożecie?
Jak nie myślisz o FF, to bierz Pentaxa, jeszcze więcej pleśniaków można podpiąć niż pod Canona (bagnet K) i nawet nie trzeba adaptera z czipem dla potwierdzenia AF (nie sprawdzałem, ale tak ponoć jest).
A tak szczerze to nad puszką się jakoś wielce rozwodzić nie musisz, zdecyduj jakie szkła najbardziej Cię interesują i pod tym kątem wybierz system, doradzanie w tym temacie, to ciężka sprawa, bo potem będzie że zdjęcia nie wychodzą, badziewna/wadliwa pucha, itd...
Odp: Nowy nie wie co kupić. Pomożecie?
U mnie dwuzumowy kit Canon T5i można kupić za $800 a podobny Nikon D3300 za $650, więc Canon musi być lepszy.:p Nikon ma wifi i więcej megapikseli i więcej innych rzeczy a mimo to jest tańszy. Co świadzy o jakichś niewymiernych zaletach Canona.
Wiadomo, że właściciele Canonów polecaja Nikony i vice versa, na zasadzie zieleńszej trawy u sasiada. Każdy zna wady tego, co ma, a zalet raczej nie docenia, bo uważa za oczywiste.
Chociaż jest tyle dywagacji na temat Canon vs. Nikon, nie widziałem jeszcze dobrego tekstu celnie sumujacego ogólna filozofię tych systemów. Kończy się na porównaniach typu siedemnaście punktów vs. piętnaście, co można wyczytać ze specyfikacji. Kształty, guziki i menu inne, ale na czym te różnice polegaja? Kolory, obróbka inne ale w jaki sposób do jakich celów? Że zdjęcia każdy robi, to wiadomo.
Prawda jest taka, że mało jest ludzi, którzy dogłębnie znaja oba systemy i potrafia się zdobyć na przemyślane podsumowania.
Kolory body sa wprawdzie oba czarne, ale jak wolisz czerwony, bierz Canona, a jak żółty to Nikona. Jak wolisz zoomować prawoskrętnie - Canon, jak lewoskrętnie - Nikon.
Odp: Nowy nie wie co kupić. Pomożecie?
Cytat:
Zamieszczone przez
palhoy
No to się zaczyna, idę po parasol.
A poważnie skoro Ci to tak przeszkadza to dlaczego nie założysz podpiętego wątku gdzie jasno będzie opisane jakie korzyści niesie ze sobą posiadanie sprzętu Canona? Na innych forach pewnie szybko podłapią ten pomysł i oszczędzisz sobie nerwów a innym pracy. Poza tym nikt nie każe ci się w takich tematach udzielać. Wręcz przeciwnie jeśli nie masz nic konkretnego do przekazania nowym użytkownikom to lepiej dla wszystkich żebyś zamilkł.
Super że masz portfel na tyle gruby że możesz sobie pozwolić na wydanie lekką ręką prawie 3000 zł na sprzęt a jak się nie spodoba to odłożyć go na półkę i kupić inny, najlepiej jeszcze tego samego dnia. Niestety nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić. Jeżeli tylko zarabiasz uczciwie to szczerze gratuluję sukcesu zawodowego.
nie warto się denerwować, becek często pisze prawdę w mało oględny sposób, taki styl i zwykle trafia w punkt - kupno cropa z kitem to nie koniec świata - korpusy się zmienia (optyka zwykle robi z człowieka niewolnika systemowego) - jak nie kupisz jakiejś konkretnej optyki to w zasadzie wszystko jedno co kupisz, jak już będziesz wiedział jaką chcesz mieć optykę to możesz zmienić - używam canona - ale kiedyś się przymierzałem do zmiany, nikon miał pecha bo co wypuścił korpus (z interesującej mnie półki) to jakaś kiszka wychodziła - i zmianę systemu diabli wzięli. Aparat to tylko narzedzie każdy system ma wady i zalety - gdybym zaczynał i chciał kupić cropa to chyba kupiłbym nikona - lepsza matryca, tanie i nowe stałki (wszystkie miałem w rękach dłuższą chwilę bo pomagałem komuś kupić) a nie taka prehistoria jak w canonie, parę dni temu miałem w rękach 5100 i 7200 - straszny plastik (takie miałem odczucie jak brałem do ręki a nie jestem jakiś wielce wrażliwy na plastik) ale działały i zdjęcia robiły. idź na studencką lub do jakiegoś innego sklepu z dużym magazynem weź do ręki i zdecyduj ale w zasadzie to i tak rzut monetą da podobne efekty.
Odp: Nowy nie wie co kupić. Pomożecie?
Jak się jedzie na Tamronach i Sigmach, to jakoś wielce bym się nie rozwodził, istotne też jest zorientowanie się czym fotografują znajomi, mogą pożyczyć szkła czy inne akcesoria w razie potrzeby, albo przed wyborem umożliwić pstryknięcie kilku klatek, da to już jakieś światło na daną sytuację.
Weź jeszcze pod uwagę to, że warto by się było zaopatrzyć w jakieś szkła poza kitem, a jak masz zamiar robić rodzinne zdjęcia, czy ogólnie w pomieszczeniach, to koniecznie zewnętrzną lampę błyskową, w przeciwnym razie nie będziesz miał zbytniej przewagi nad użytkownikami kompaktów.
Co do Nikona, lepiej byłoby już coś w stylu D90, D3xxx się nie bawiłem, ale D90 raczej znacznie solidniejszy (z ich systemowym 50/1.4 rezultaty były niezłe).
Odp: Nowy nie wie co kupić. Pomożecie?
Cytat:
Zamieszczone przez
pan.kolega
U mnie dwuzumowy kit Canon T5i można kupić za $800 a podobny Nikon D3300 za $650, więc Canon musi być lepszy.:p Nikon ma wifi i więcej megapikseli i więcej innych rzeczy a mimo to jest tańszy. Co świadzy o jakichś niewymiernych zaletach Canona.
Wiadomo, że właściciele Canonów polecaja Nikony i vice versa, na zasadzie zieleńszej trawy u sasiada. Każdy zna wady tego, co ma, a zalet raczej nie docenia, bo uważa za oczywiste.
Chociaż jest tyle dywagacji na temat Canon vs. Nikon, nie widziałem jeszcze dobrego tekstu celnie sumujacego ogólna filozofię tych systemów. Kończy się na porównaniach typu siedemnaście punktów vs. piętnaście, co można wyczytać ze specyfikacji. Kształty, guziki i menu inne, ale na czym te różnice polegaja? Kolory, obróbka inne ale w jaki sposób do jakich celów? Że zdjęcia każdy robi, to wiadomo.
Prawda jest taka, że mało jest ludzi, którzy dogłębnie znaja oba systemy i potrafia się zdobyć na przemyślane podsumowania.
Kolory body sa wprawdzie oba czarne, ale jak wolisz czerwony, bierz Canona, a jak żółty to Nikona. Jak wolisz zoomować prawoskrętnie - Canon, jak lewoskrętnie - Nikon.
Na podstawie tego, co do tej pory przeczytałem, postanowiłem sobie wyobrazić proces projektowania obu aparatów. Zatem Canon to firma bardziej statyczna, korzystająca ze sprawdzonych rozwiązań, które opracowywane są całymi latami. Każda nowa technologia zostaje dokładnie sprawdzona przed wprowadzeniem jej na rynek, a wszystkie nowe rozwiązania projektowane są przez wykwalifikowanych inżynierów. Każdy projekt zaczyna na desce kreślarskiej i powoli przechodzi długą drogę aż do wprowadzenia na rynek gotowego produktu. Nikon produkuje tylko sprzęt fotograficzny. Choć teoretycznie powinni bardziej znać się na robocie to ich proces twórczy wyobrażam sobie jako program MasterChef. 60 sekund w magazynie a potem trzeba coś zmajstrować z tego co się trafiło. Widać to w wynikach testów gdzie jedna wartość w tabeli idzie delikatnie w górę a inna znacząco spada względem poprzednika. W przypadku Canona, jeśli już któraś ocena spada to zazwyczaj w znacznie mniejszym stopniu. Na razie skłaniam się bardziej w stronę Canona 700D jednak klamka jeszcze nie zapadła.
Cytat:
Zamieszczone przez
asdf
Jak nie myślisz o FF, to bierz Pentaxa, jeszcze więcej pleśniaków można podpiąć niż pod Canona (bagnet K) i nawet nie trzeba adaptera z czipem dla potwierdzenia AF (nie sprawdzałem, ale tak ponoć jest).
A tak szczerze to nad puszką się jakoś wielce rozwodzić nie musisz, zdecyduj jakie szkła najbardziej Cię interesują i pod tym kątem wybierz system, doradzanie w tym temacie, to ciężka sprawa, bo potem będzie że zdjęcia nie wychodzą, badziewna/wadliwa pucha, itd...
Myślałem o Pentaxie bo mocno zaintrygowała mnie wodoodporność nie tylko samej puszki ale i obiektywów. Trochę poczytałem i taki K-50 albo K-S2 to naprawdę kawał fajnego sprzętu a i paletę obiektywów mają dość obiecującą. Jednak Pentax (Ricoh) to firma bardzo słabo obecna zarówno na polskim jak i europejskim rynku i trochę się obawiam że pewnego dnia po prostu zniknie i trzeba będzie kombinować ze sprowadzaniem sprzętu bezpośrednio z Japonii albo USA.
Cytat:
Zamieszczone przez
GalaktycznyMuczaczo
dlatego napisałem że to suche fakty, idąc tą drogą to moje stare 5d które tak pięknie mi służyło przez tyle lat powinno być zjedzone przez niejednego xxxD albo Dxxxx :) praktyka to co innego, ale najwazniejsze moim zdaniem chyba zostało pominięte, czyli podsumowanie, wybierając czy to nikona czy to canona w tym momencie zbyt duzej roznicy nie zrobi, oba aparaty mają swoje plusy i oba są dobrym początkiem, ani jeden ani drugi nie jest gorszy, są inne ale oba dadzą duzo radosci z fotografii oraz mozliwosci rozwoju,
Bardzo dobre podsumowanie jednak to chyba jeszcze nie czas aby zakończyć ten temat ;)
Odp: Nowy nie wie co kupić. Pomożecie?
Cytat:
Myślałem o Pentaxie bo mocno zaintrygowała mnie wodoodporność nie tylko samej puszki ale i obiektywów. Trochę poczytałem i taki K-50 albo K-S2 to naprawdę kawał fajnego sprzętu a i paletę obiektywów mają dość obiecującą. Jednak Pentax (Ricoh) to firma bardzo słabo obecna zarówno na polskim jak i europejskim rynku i trochę się obawiam że pewnego dnia po prostu zniknie i trzeba będzie kombinować ze sprowadzaniem sprzętu bezpośrednio z Japonii albo USA.
Też przez chwilę myślałem o Pentaxie, ale właśnie obawiałem się problemów z ewentualnymi naprawami i dostępnością części.
Podobnie ze szkłami, w szczególności używane będą tańsze pod bardziej znane systemy.
Odp: Nowy nie wie co kupić. Pomożecie?
Cytat:
Zamieszczone przez
asdf
Jak się jedzie na Tamronach i Sigmach, to jakoś wielce bym się nie rozwodził, istotne też jest zorientowanie się czym fotografują znajomi, mogą pożyczyć szkła czy inne akcesoria w razie potrzeby, albo przed wyborem umożliwić pstryknięcie kilku klatek, da to już jakieś światło na daną sytuację.
Weź jeszcze pod uwagę to, że warto by się było zaopatrzyć w jakieś szkła poza kitem, a jak masz zamiar robić rodzinne zdjęcia, czy ogólnie w pomieszczeniach, to koniecznie zewnętrzną lampę błyskową, w przeciwnym razie nie będziesz miał zbytniej przewagi nad użytkownikami kompaktów.
Co do Nikona, lepiej byłoby już coś w stylu D90, D3xxx się nie bawiłem, ale D90 raczej znacznie solidniejszy (z ich systemowym 50/1.4 rezultaty były niezłe).
W kwestii znajomych mam ten problem że raczej ciężko będzie mi pożyczyć szkiełko z Xperii Z2, Galaxy S6 czy innego HTC. Jeśli już ktoś z nich ma normalny aparat to jest to kompakt typu Ultrazoom.
Cytat:
Zamieszczone przez
asdf
Też przez chwilę myślałem o Pentaxie, ale właśnie obawiałem się problemów z ewentualnymi naprawami i dostępnością części.
Podobnie ze szkłami, w szczególności używane będą tańsze pod bardziej znane systemy.
O awaryjności nie pomyślałem bo statystyczny użytkownik Pentaxa to amerykański żołnierz dokumentujący swoje dokonania na bliskim wschodzie którego aparat na zmianę leży w piachu i jest płukany pod natryskiem (patrząc na filmiki dostępne na YouTube), zatem powinien być to sprzęt wyjątkowo pancerny. Bardziej brałem pod uwagę możliwość późniejszej rozbudowy stajni szkieł albo wymiany samego body.
Odp: Nowy nie wie co kupić. Pomożecie?
Zaletą Nikona jest obiektyw Nikkor 18-105, który oprócz swej uniwersalności charakteryzuje się też też niezłymi właściwościami optycznymi. Sam D3300 jest średniakiem.
Do kwoty 2000pln ( z lustrzanek) nic nie przebije Pentaxa K-50 (-10stopni C ; dwa kółka, stabilizacja, 100% w wizjerze, uszczelnienia, 16MPix, praca z pleśniakami, focus peaking,), który np z DA 50/1.8 i DA 35/2.4 oraz obiektywem z kitowego zestawu ( DA 18-55WR) może stanowić niezła alternatywę nawet dla droższych aparatów.
Canon to gibany ekran i lepsze możliwości w zakresie filmowania.
Wszystko rozbija się o to, ile masz pieniędzy na szkła.
Chcesz wybrać najtańszą puszkę, ale bez obiektywów to tylko zwykła matryca opakowana plastikiem i gumą.
Jeśli to ma być Samyang, to zwróc uwagę na styki i możliwośc komunikacji z body. Pentax doda do niego stabilizację.Canon za to tanią i niezła 50kę STM i spora ilość używanych szkieł.
Jeśli chcesz wystartować z dobrym obiektywem to Sigma 17-50/2.8 niezależnie od systemu pokaże pazury.
Ale wtedy potrzebujesz na start około 3000złotych.
Nikona D3300 bym odpuścił. Jeśli już coś z tej stajni to stopień wyżej.
Raczej wybór pomiędzy Canon vs Pentax.