Transmisję da się zmierzyć i niektóre portale to robią.
W przypadku tej Sigmy mowa o 1.5 TStop. Dla porównania dla Canona 35/1.4 L zmierzono 1.6 TStop (za DXO).
Wersja do druku
Z tego co napisał Sebcio - swoje wrażenia opiera na porównaniu innych obiektywów.
Dochodzi jeszcze jedna wątpliwość - czy chodzi o różnice w transmisji, czy też różnice w pracy przysłony.
Obiektyw o transmisji 1.5 TStop po przymknięciu do np. f/2.8 może być "ciemniejszy" od obiektywu o transmisji 1.6 Tstop przymkniętego do (teoretycznie) tego samego otworu.
Wracam ponownie z problemem. Sigma jest kompletnie nieprzewidywalna. Inna korekta wychodzi przy lampie błyskowej i wtedy jest ostro, inna znów przy świetle dziennym a jeszcze inaczej przy słabym świetle. Na Canonie 600D trafia bez problemu tak jak powinna. Dzwoniłem na Żytnią i powiedziano mi, że każda nowa puszka powinna być skalibrowana do wzorca. Potem mogę wysłać Sigmę ze swoim body do kalibracji. Dla mnie to jakiś absurd. Canon z założenia rekomenduje kalibrację po zakupie sprzętu za takie pieniądze? Przerobiłem już kilka lustrzanek ale 6D (a może Sigma) to wyjątek.
puszki canona są firmowo źle skalibrowane, wzorzec jest na żytniej, a nie w fabryce :mrgreen: - a tak poważnie to moim zdaniem wzorce z żytniej są takie sobie ale jeśli skalibrujesz korpus i wszystkie szkła to procedura zadziała ale efektem pewnie może być potrzeba kalibracji każdego nowo zakupionego szkła.
sigmę łatwiej, szybciej i taniej skalibrować USB dockiem ale to nie pomoże na problem różnej korekty przy różnym świetle.
Ja też mam siupy z Canon 6D + Sigma 24-35/2.0
Celność nawet przy używaniu tylko centralnego punktu jest dziwna - kompletnie nieprzewidywalna.
Np. raz w pełnym słońcu pudłuje, żeby w cieniu trafiać, a innym razem na odwrót.
Z 5DIII + Sigmą 24-35/2.0 nie mam żadnych problemów.
Celność wzorowa, bez wzgledu na odległość, ogniskową czy użyty czujnik AF.
Sigma 24-35/2.0 jest tak cholernie celna gdy podpinam ją do 5DIII, że po prostu w głowie mi się nie mieści jak ten obiektyw źle współpracuje z 6D
Dwie skrajności.
Zaobserwowałem za to, że 6D + 85/1.8 to praktycznie 100% celności.
Zauważalnie lepiej niż 6D + 135L
Wniosek? 6D ma na tyle ułomny AF, że jest nieużywalny z obiektywami innymi niż systemowe.
Jakie konkretnie Tamrony?
Jakich przysłon używasz?
24-70VC i 90VC - 2.8 do 5, krajobrazy 8-11
70-300 VC - 4 - 5.6
No to nie dziwota, że AF Ci trafia :)
Szkła które wymieniłeś, mają na tyle dużą GO, że układ AF musiałby być totalnie rozregulowany żeby nie trafiać z ostrością.
Schody zaczynają się przy jasnych, szerokich stałkach..