Odp: Sigma 24-35mm f2 dg hsm art
Cytat:
Zamieszczone przez
BeatX
I właśnie dla GO (której wypadkową jest "plastyka"), kupuje się kilka stałek, zamiast crop'ować z jednej :)
Z im szerszej stałki crop'ujesz - tym bardziej będzie widoczne, że zdjęcie jest crop'owane.
Co innego crop'ować ze 135mm aby przybliżyć sobie obraz do powiedzmy 200mm, a co innego z 24mm crop na 35mm.
24mm na bokach już sporo zniekształca, i tych zniekształceń się nie pozbędziesz.
Właśnie między innymi przez te zniekształcenia po bokach używam na przemian 24LII oraz Sigma 35/1.4
Sigma 24-35/2.0 załatwia temat zniekształceń na bokach kadru, a dodatkowo jest na tyle jasna że spokojnie nada się na śluby :)
Ja swoje stałki przymykam nie żeby zniwelować wady optyczne, a żeby odpowiednio kontrolować rozkład GO :)
ustosunkowalem sie do Twojego postu :
Cytat:
Jak perspektywa ta sama?
Jest zupełnie inna.
jest dokladnie taka sama.
tzw" plastyka" odwzorowania nie ma nic wspolnego z perspektywa .
plastyka to nic innego jak sposob przenoszenia modulacji kontrastu przez obiektyw. , to ksztalt krzywej modulacji kontrastu w zaleznosci od czestosci.
Odp: Sigma 24-35mm f2 dg hsm art
Słuchaj, ta rozmowa zaczyna przypominać mi skecz z Monthy Pythona, czyli czysty absurd aka białe jest czarne, czarne jest białe :)
Reasumując: twierdzisz że obiektyw 35/1.4 da się z powodzeniem zastąpić obiektywem 24/1.4 robiąc jakieś sztuczki z wycinaniem fragmentu kadru.
No ok.. każdy ma prawo do swojego zdania :)
Ja mam zupełnie inne, poparte praktyką bo od lat używam obydwu w/w stałek i twierdzę z całą pewnością, że ani 24/1.4 nie zastąpi 35/1.4 ani na odwrót.
Można co najwyżej ratować się cropowaniem, a nie zastępować obrazowania jakie daje obiektyw 35/1.4 obiektywem 24/1.4
End of story :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
plastyka to nic innego jak sposob przenoszenia modulacji kontrastu przez obiektyw. , to ksztalt krzywej modulacji kontrastu w zaleznosci od czestosci.
19 czerwca 2015r.
Tego dnia na forum canon-board.info w końcu zdefiniowano pojęcie plastyki obiektywów :mrgreen:
Pojęcie w zasadzie niemożliwe do zawarcia w jakimkolwiek równaniu lub formule.
Coś jak brzmienie głośników/słuchawek w świecie audio.
A jednak.. :D
Odp: Sigma 24-35mm f2 dg hsm art
Cytat:
Zamieszczone przez
BeatX
Reasumując: twierdzisz że obiektyw 35/1.4 da się z powodzeniem zastąpić obiektywem 24/1.4 robiąc jakieś sztuczki z wycinaniem fragmentu kadru.
A jednak.. :D
nie , ja tego nie twierdze.
ja twierdze ze perspektywa jest dokladnie taka sama jesli fotografowac z tej samej odleglosci.
perspektywa zalezy od odleglosci fotografowania , nie od ogniskowej.
fotografujac z tej samej odleglosci obraz z obiektywu o wezszym kacie widzenia zawiera sie w obrazie o szerszym kacie widzenia.
jest ta sama perspektywa przy takiej samej projekcji geometrycznej obiektywu .
(jakies 1000 postow wczesniej dalem przyklady robione z tego samego miejsca w zakresei 24-105 mm - ta sama perpektywa - post jednak nie do odnalezienia , ja w kazdym razie nie potrafie )
co do kropowania:
jesli przyjmiemy wydruk o czestosci 300 dpi i wielkosc 5*3 cali ( pocztowka ) to potrzeba 2,7 mpx
jesli skropujesz obraz np 22 mpx o czynnik liniowo 1,5 to dostaniesz obraz 9,7 mpx - masz za duzo .
nie ma roznicy w jakosci wydruku pod wzgledem rozdzielczosci i innych wazniejszych cech czy zrobisz wydruk z calej kaltki czy tylko z jej czesci wycietej o faktor liniow 1,5 do pewnej okreslonej wielkosci wydruku
inaczej : robiac wydruki papierowe do wymiarow ok 20*30 cm nie ma roznicy w rozdzielczosci pomiedzy oryginalnym obrazem a skropowanym o czynnik 1,5 ( na monitorze do ok 2500*3800 px).
a ze nawet ze slubu nikoniecznie robisz wydruki wieksze to nie ma znaczenia czy uzyjesz 35 czy 24 mm - mozesz uzywac 24 mm i wyciac 35 mm - wynik bedzie bardzo podoby - w kazdym razie na tyle podobny , ze nie znajduje powodu aby z tak malej roznicy ogniskowej zmieniac obiektyw.
rozumiem wymiane np 24 mm na 50 mm , ale 24 na 35 ?
Cytat:
19 czerwca 2015r.
Tego dnia na forum canon-board.info w końcu zdefiniowano pojęcie plastyki obiektywów
nie dzisiaj.
byla dyskusja na ten temat jakies pol roku temu moze wczesniej , ilustrowalem wykresami.
tzw " plastycznosc" to sposob przenoszenia kontrastu przez obiektyw , dokladniej mozna pomierzyc przez ksztalt krzywej modulacji.
to ze optyczne pisza , ze nie wiedza co to jest , a tym samym pol polski nie wie , to nie znaczy ze nie wiadomo.
za 5 lat bedzie o tym mowa na forach, jak dziasij nikt juz chyba nie watpi , ze praca af zalezy od barwy swiatla .
Odp: Sigma 24-35mm f2 dg hsm art
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
nie bardzo widze sens zooma o zakresie 1,5*
przy aktualnej rozdzielczosci matryc mozna odpowiednio skadrowac obraz ze stalki 24mm.
A z tego zooma można odpowiednio skadrować z 35 mm...
Odp: Sigma 24-35mm f2 dg hsm art
Doskonałe szkiełko na wesela. Na pewno je kupię!
Odp: Sigma 24-35mm f2 dg hsm art
Cytat:
Zamieszczone przez
Merde
A z tego zooma można odpowiednio skadrować z 35 mm...
tak, a gdybys mial zooma 24-70 to moglbys odpowiednio skadrowac z 70 mm, itd w nieskonczonosc.
jestem ciekaw , czy ktos jest w stanie pokazac zdjecie robione na 35 mm , ktorego nie moglby pod zadnym pozorem wykadrowac ze zdjecia , gdyby ono bylo robione 24 mm.
rozumiem stosowanie stalki S35 A , ze wzgledu na wspaniale wlasnosci optyczne.
przy aktualonej rodzielczosci matryc FF ponad 22 mpx i wspanialym odwzorowaniu detalu w zakresie cropa do 1,5 na ogol uda sie zastepowac zoom bezproblemowo kadrowaniem.
a pamietac trzeba , ze stalki rysuja jednak na otwartych przyslonach wyraznie lepiej od zoomow. Roznice ulegaja pomniejszeniu po przymknieciu.
mamy znakomita s24/1,4 A , nie widze problemu kropowac 1,5 a nawet wiecej.
Przyszlosc pokaze , ja nie widze specjalnego sensu dla tego obiektywu - moze gdyby to bylo 24-50/2.0 - o tak czegos takiego nie ma.
Oczekuje ceny wyzszej od s35a - gdzies w okolicach 1000 eu, zobaczymy cze nie okaze sie wiecej.
Odp: Sigma 24-35mm f2 dg hsm art
No to Sigma rozwaliła system. Szkieł Canona ;) Miało być 24 1.4 ale jednak skuszę się na taką*nowość*:D Jeszcze tylko wydadzą*85art i nie będę miał żadnych szkieł w systemie :D
Odp: Sigma 24-35mm f2 dg hsm art
Jak któregoś dnia ogłoszą,że usługa zmiany mocowania umożliwia przejście z Sigm z mocowaniem Canona na nowe Alfy 7 Sony bez konieczności używania adapterów...to będzie rewolucja :)
Odp: Sigma 24-35mm f2 dg hsm art
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
rozumiem stosowanie stalki S35 A , ze wzgledu na wspaniale wlasnosci optyczne.
przy aktualonej rodzielczosci matryc FF ponad 22 mpx i wspanialym odwzorowaniu detalu w zakresie cropa do 1,5 na ogol uda sie zastepowac zoom bezproblemowo kadrowaniem.
Nie będzie to wprawdzie tak atrakcyjny obiektyw jak Sigma 18-35/1.8, ale i tak szacun dla Sigmy że próbuje innowacji.
Canon i Nikon nie wychylają się poza sprawdzone rozwiązania i dają nam tylko odświeżone, trochę lepsze ale za to znacznie droższe modele wciąż tych samych obiektywów.
Odp: Sigma 24-35mm f2 dg hsm art
Uważam, że zakres i światło to faktycznie innowacja, nie mniej uważam, że użytkownicy Sigm przeproszą się kiedyś i wrócą do Canonów. Po kilku próbach z Sigmą, nadal w mojej torbie widnieją tylko systemowe szkła.
24-35 2 tak jak ktoś pisał wyżej super propozycja dla ślubów. Pytanie jak z ceną? Myślę, że koło 3tysi.
18-35 miałoby ręce i nogi gdyby tylko było pod FF :)