Kapitalne. Mrówki i mszyca jak w Pszczółce Mai :lol: . Naprawdę świetne.
Wersja do druku
Kapitalne. Mrówki i mszyca jak w Pszczółce Mai :lol: . Naprawdę świetne.
Mrowki z mszysami sa ********e. Chcialem raz pstryknac mrowke, ale one nielubia mi pozowac. Czym je przekupiles?
Kurcze suuuper robisz makro!
Twoją stronke mam w ulubionych i regularnie ją przeglądam (stronki kilku forumowiczów tez) i za każdym razem jestem pod wrażeniem.
Ja się staram na razie Kitem+Raynox (po mału cos tam zaczyna mi wychodzić -przynajmniej mi sie tak wydaje :) ) i tak sie ciągle zastanawiam czy kupować 60 czy 100 macro. A tu co ogladne zdjecie to mi sie podoba.
Witam, co lepiej kupic? Pierscienie posrednie czy konwerter Raynox DCR-250? Jak wyglada sprawa winietowana przy uzyciu piersceni posrednich ? Dzieki.
fajne makro
Niesamowite te zdjecia, nie wiem jak to jest, ze jeszcze nie widzialem tej galerii, ale po prostu powalila mnie na kolana:) Az chcialbym teraz pobiec do sklepu kupic jakies szklo makro i zaczac focic, ale na szczescie fundusze mnie teraz powstrzymuja:mrgreen:
IMHO brakuje tym zdjęciom trochę głębi ostrości, jakby był cały robaczek ostry to imo było by lepiej.
Mam skromne doświadczenie z pierścieniami pośrednimi, bo ma tylko jeden :) Ogólne moje wnioski:
Jesteś jesteś w posiadaniu obiektywu makro to lepiej zainwestować w pierścienie.
+ brak utraty jakości
- strata światła
Jeśli masz inne obiektywy to zależy od preferencji, ja długi czas używałem raynoxa,
Plusy raynoxa
+ szybki montaż na obiektywie
+ brak straty światła
- mała głębia ostrości
- strata na jakości, ale da się z tym żyć.
Od zakupu obiektywu makro przestałem używać raynoxa.
Mam pytanie i postanowiłem odświeżyć wątek.
Obejrzałem twoje zdjęcia macro. Świetne gratulacje. Pod wpływem twoich zdjęć zakupiłem do mojej Sigmy Raynox.
Czy możesz napisać jak udaje ci się tak świetnie ustawić ostrość ręcznie.