to może mam jakieś zwidy :)
Wersja do druku
to może mam jakieś zwidy :)
Nie no, po prostu było od cholery paprochów w powietrzu. A levelsy wyciągnęły je na FF-FF-FF.
moim zdaniem przy focie z pożaru , te jasne paprochy wyszły bardzo naturalnie . Paląca się trawa i trzcina wyrzuca w górę mnóstwo takiego białego badziewia .
Nigdy nie udało mi się tego uchwycić . Albo przyjeżdżałem na miejsce wypaleń za wcześnie , albo za późno :(.
Tomku: Czy te rozmazy na tym zdjeciu z bockiem to slady po siatce ktora sie rozostrzyla? czy jakis inna rzecz byla w kadrze? Bo troche dziwnie to wyglada..
Prawdopodobnie to jakaś trawka out of focus albo inne paskudztwo.
Czy mówisz o Twoim 100-300 USM? Jeżlei tak to jestem w niemiłym szoku bo mam to samo szkło i na 300mm jest zdecydowanie lepiej. Zdjecia bardzo fajne niestety tylko na miniaturkach.Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
perqsista, wszystko jest OK, tyle, że te zdjęcia są 1) w ruchu, 2) często mocno kadrowane.
Tomek, przed kolacją pojawi się twoje zdjęcie - pogromcy bagien ;)
perqsista, w większości są to cropy 100% Twoje szkło wyrabia się lepiej w takim powiększeniu?
A to zmienia postać rzeczy. Zupełnie nie zwróciłem uwagi na mocne cropowanie. Sprawdziłem u mnie jest podobnie. Zwykle nie przycinałem fotek tak mocno - stąd moje nieuzasadnione zaskoczenie :) Tak na szybko znalazłem kilka swoich zdjęć zdrowo "cropniętych": 1, 2, 3Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
To nie jest powiększenie 100% ale ok 80%, z tym ze były robione w bardzo dobrych warunkach oświetleniowych (tryb TV) więc pewnie przysłonę sobie przymknął, dodatkowo dosć agresywna obróbka softwarowa.