No i zaczyna sie cos dziac - chyba najlepsza seria ptakow jak dotad. Kowalik - nic dodac, nic ujac.
Wersja do druku
No i zaczyna sie cos dziac - chyba najlepsza seria ptakow jak dotad. Kowalik - nic dodac, nic ujac.
bardzo przyjemne ujecia. jestem na tak :)
powiedz, crop'owales te zdjecia, czy nie sa kadrowane?
i napisz tez, jak z pomiarem swiatla w nowej piatcce.
musiales podczas obrobki rozjasniac? czy dobrze Ci aparat zmierzyl?
Dzięki za szybki odzew :) Kowaliki obok raniuszków są wg mnie najbardziej sympatycznymi ptakami.
BeatX odpowiadając na Twoje pytania:
W zasadzie zawsze jest to crop (w makro również). W ptakach z powodu odległości od płochliwego obiektu, a w makro nieraz celowo się oddalam, żeby zwiększyć GO a potem docinam.
A co do pomiaru światła, to do tej pory nie zwracałem na to uwagi. Ostatnio nawet dałem posta w wątku, gdzie pisano o tym problemie. Może nie zauważyłem tego zjawiska z powodu robienia wielu zdjęć w skomplikowanych warunkach, gdzie odruchowo manualnie robiłem korekty ekspozycji. Tak naprawdę na tą chwilę nie mam zdania na ten temat - będę obserwował.
Wiewióra, wiewiórą ale ja się pytam gdzie jest śnieg...? ;)
Wiewiórka bardzo przyjemna.
Mysle ze te zdjecia to poproawny dokument, co nie oznacza ze sa zle, proponuje autorowi ambitniej podejsc do tematu :). Zaczac fotografowac o wczesnych godzinach rannych lub poznych popoludniowych, udac sie za miasto, postawic czatownie. Fotografia przyrody moze byc naprawde bardzo ciekawa :)
Zgadzam się w pełni z greg01
Czekałem aż zejdzie ze śniegu na nasłonecznione miejsce, żeby nie było przepałów :)
Ale macie moje słowo, że dookoła śniegu było mnóstwo.
Dziękuję za wszystkie komentarze.
ps. Sprzedałem macro :(
--- Kolejny post ---
Co roku obiecuję sobie czatownię. Myślę, że trzeba zacząć małymi kroczkami, czyli chyba kupię na początek siatkę maskującą. Co do światła, to oczywiście wiem, że najlepiej o tych porach, ale nie zawsze się trafi. Tak czy inaczej dzięki i liczę na kolejne Twoje komentarze i porady gdy znów coś wrzucę :)