Pewnie, że tak ale ja się przyzwyczaiłem: http://www.youtube.com/watch?v=CfI3eGXkZH8
Ani ta to dla mnie odległe klimaty
Wersja do druku
Pewnie, że tak ale ja się przyzwyczaiłem: http://www.youtube.com/watch?v=CfI3eGXkZH8
Ani ta to dla mnie odległe klimaty
Jak raz coś pogmerałem w zdjęciu to mi wyszło jak z Predatora link dla młodszych http://www.youtube.com/watch?v=gCl_b...rom=PL&index=4
Dorobiłem stosowne napisy i postanowiłem porozglądać się na boki. Dziwne ślady na liściach mogą świadczyć, że nie tylko ja biorę udział w polowaniu. Muszę się pośpieszyć bo moje łowy są bezkrwawe.
Podobno można go spotkać jak siedzi w liściach... CDN
Myślę, że czasem, przy "specyficznym" sprzęcie (obiektywie), to taki gość powinien się raczej nazywać ABERRATOR :mrgreen:
A jaka to różnica jak jedno i drugie z kosmosu?:-D http://aberrator.astronomy.net/body_index.html
Czuję, że tam jest... Jeszcze parę Okocimków i już go zobaczę ;)
W liściach jak to w liściach, same ładne kwiatki...
Trochę robali, no może to nie Predator choć na pierwszy rzut oka i z daleka wygląda podobnie... ale to nie on nawet nie jego nieślubne dziecko, rozglądam się dalej...
kurcze - za chiny tego watku nie rozumiem, jakos przebrnalem przez niego chyba z 2 razy i lipa. Nie rozumiem tej historii na poczatku, nie rozumiem tych slabych zdjec przede wszystkim. Jak na redaktora lustrzanki mozna robic chyba lepsze zdjecia przez tyle lat doswiadczenia? Nie wiem, a moze jest to bunt przeciwko wszystkim zasadom jakie panuja w fotografii i stworzenie czegos innego, w tym watku w polaczeniu z osobistoscia autora? Albo to jest wgole jakis zart?
Nie molem sie powstrzymac, musialem to napisac.
ps: na cyberfoto.pl gdy ktos wstawia takie podobne fotki jest proszony o zapoznanie sie z zasadami fotografii i poogladaniem galerii dobrych zdjec:d
Super, Dzięki, Zresztą ja nigdzie nie piszę o dobrych zdjęciach wręcz całkiem odwrotnie, jest to gdzieś na początku. Co to takiego dobre zdjęcie? Zdjęcie to zdjęcie.:-D
hahahaha
i dalej mam metlik w glowie co sadzic o Tobie Panie Sergiuszu
Przebrnąłem przez temat i uśmiałem się setnie ale i czegoś się nauczyłem. Riposta o drzewach które są podobno do góry nogami jest ponadczasowa.
Szkoda że kursy są tylko w Warszawie bo zaliczył bym wszystkie tematy.