grip zawsze można zostawić w domu albo w torbie ;p
Wersja do druku
grip zawsze można zostawić w domu albo w torbie ;p
milloz ja miałem ten sam dylemat i...wybrałem 50d. Dlaczego? 40d nowy jest droższy, a używka to tylko wówczas jak z pewnego źródła. Jakoś nie chcę wierzyć świetnym zapewnieniom. Kolejna rzecz to nie wiem ile masz kasy przeinaczonej na sprzęt. Ja wolałem wydać najpierw na korpus większą kasę i mieć go dłużej. Za pół roku dokupię jakąś eLke do niego. Kupując używkę 40d kupiłbym średniej jakości obiektyw do 1500zł. Ale to zależy od Ciebie. A kupując 40d i kit jak w obecnym przypadku czułbym się niedowartościowany :]
Zawsze to nowszy model i z wszelkich recenzji wynika, że jest o ten mały kroczek lepszy od 40-tki.
Pozdrawiam
kroczek mały , ale z matrycą dużo zmienili a to chyba nasza cyfrowa klisza i od niej dużo zależy :mrgreen:Cytat:
The EOS 50D features a newly-designed 15.1-megapixel APS-C sized CMOS sensor which is capable of recording up to 4752 x 3168 pixels with full 14-bit A/D conversion for extremely fine tonal gradation.
ps. chyba miałeś na początku napisać 2 razy 50D
decyzja padla na nowe body 50D + 50mm 1.8.
w pozniejszym czasie (ok. 2-3 miesiace) mam zamiar kupic 24-105mm F4.0 L + grip i cala reszte zabawek
mysle jeszcze nad jakims obiektywem do slubu.
w przyszlym czasie wielu kumpli zaczyna sie zenic i cos by sie przydalo. Co panowie polecacie?
Jedno wtrącenie w temacie gripu - strzeż się podróbek/zamienników = poszukaj dobrze a znajdziesz tematy o wadach, złym wykonaniu po awarie i spięcia jakie powodują. Taki zestaw (50D + 50mm1.8) fajnie się sprawdzi. Sam posiadam w swoim arsenale.
Sluszna decyzja - nie bedziesz mial przynajmniej pretensji ze mogles kupic lepszy (nowszy) a masz gorszy (starszy) aparat. Wyjdzie 60D to nie bedzie tak korcilo do zmiany jak z 40tki ;-)
Co do gripa to mam zamiennik i nawet z 1,2kg obiektywem nie widze zadnych negatywnych objawow. (nie pytaj jakiej firmy i gdzie kupiony bo nie pamietam wiem ze ma niebieskie opakowanie i napis MK-40D na nim)
Widzę milloz, że masz takie same plany jak ja. Ja na swoją puszkę czekam do poniedziałku i za pewne dzień zajmie obcykanie menu. Szkoda, że z początku jadę na kiciaku, ale za to później....
Pozdrawiam
Kwestia subiektywna. Jak dla mnie, ta pucha jest mała, a z zapiętym np. 10-20, czy 17-50 jest niewygodna do trzymania jedną łapą. Nie mówiąc o sytuacji gdzie trzeba czekać nieco na pionowy kadr, czy focimy z lampą. Ja na swój grip czekam.
Ps. Przy takiej pogodzie jaka jest, baterii mi starcza na około 3-4 godzin łażenia i fotografowania. Czy to dużo? Wolałbym więcej ;)
:) mam nadzieje ze bede zadowolony z 50-tki
a co do obiektywu na sluby to co polecacie?
weź 40D a nie będziesz żałował - kup lepsze szkło ! no i gripa :) naprawde użyteczna rzecz... Pozdrawiam!