Z niedawnej podróży Ryanair-em doświadczenia mam takie:
- torba Hama Rexton 200 - generalnie nie trzyma wszystkich wymiarów ale ogólnie nie jest zbyt duża więc nie czepiali się
- nie było przypadku ważenia bagażu podręcznego - weryfikacja była tylko wzrokowa pod kątem rozmiarów - ale to dopiero przy odprawie przed wyjściem do samolotu.
- jeśli zależy na maksymalnym wykorzystaniu przestrzeni to dobra będzie mała torba na kółkach - ma odpowiednie wymiary, a do środka zmieści się dużo - rozsądna torba lub plecak ze sprzętem i jeszcze zostanie miejsce na jakieś rzeczy osobiste - byle nie wypychać zbytnio bo będzie za gruba ;) Wtedy można napchać nawet więcej niż 10 kg (ja miałem problem odwrotny - hama pełna a ważyła tylko ok 6 kg, a główny był przeciążony) - oczywiście ten 'pomysł' zależy od tego co kto wiezie i jak potem dalej podróżuje.