Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Mam pytanie odnośnie nastaw automatycznego zakresu ISO. A mianowicie podczas testów nowej lampy NISSIN 866 MARK II:( zauważyłem że automatyka działa do max 400 ISO. Czyli robię zdjęcie w AV bez lampy przysłona na 3.2 czas ustawia się na1/100 ISO6400 natomiast gdy włączę lampę przy tych samych nastawach i warunkach oświetlenia czas wychodzi 1/8 no i wspomniane ISO 400. Jak to zmienić żeby automatyka ISO działała w pełnym zakresie w takim jakim działa bez lampy?
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Z lampa zejdze poniżej ISO 400 tylko wtedy, kiedy inaczej się nie da żeby uniknać prześwietlenia.
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
pan.kolega
Z lampa zejdze poniżej ISO 400 tylko wtedy, kiedy inaczej się nie da żeby uniknać prześwietlenia.
Ale przecież mi chodzi o to żeby ISO było wyższe bo czasy są ekstremalnie długie bez lampy jest OK podnosi ISO do 6400 przez to czas jest 1/100 a gdy włączę lampę ISO max 400 przez co czas jest rzędu 1/8
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
No bo z lampa ustawia 400 i koniec, chyba , że albo 1. Grozi prześwietleniem albo 2. Lampa nie wydoli. Odbij lampę od sufitu, wtedy ustawi wyższe ISO (jeśli sufit wystarczajaco daleki albo ciemny).
Jak się nad tym zastanowić, to ta logika wydaje się mieć sens, bo z lampa jest możliwość różnych kombinacji. Jeden priorytet dla,algorytmu to niskie ISO, drugi to czas. Algorytm zakłada, że z lampa i tak się nie poruszy pierwszego planu przy założonym stosunku światła lampy do zastanego. A jak się chce to dopasować do smaku, to już trzeba wyłaczyć auto, bo można różnie.
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
josephcom
Mam pytanie odnośnie nastaw automatycznego zakresu ISO. A mianowicie podczas testów nowej lampy NISSIN 866 MARK II:( zauważyłem że automatyka działa do max 400 ISO. Czyli robię zdjęcie w AV bez lampy przysłona na 3.2 czas ustawia się na1/100 ISO6400 natomiast gdy włączę lampę przy tych samych nastawach i warunkach oświetlenia czas wychodzi 1/8 no i wspomniane ISO 400. Jak to zmienić żeby automatyka ISO działała w pełnym zakresie w takim jakim działa bez lampy?
Robić zdjęcia bez lampy.
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Dokładnie.
W ubiegły weekend byłem na wręczeniu dyplomów jednej z uczelni. Światło całkiem dobre (aula solidnie oświetlona, sporo okien). Iso 3200-4000 i jechałem bez problemu. Obok był wynajęty fotograf z 7D i walił lampą, szczególnie w momencie podrzucania tradycyjnych nakryć głowy.
ISO w tym aparacie powoduje, że coraz bardziej mam ochotę sprzedać lampę.
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Po lekturze tego wątku użytkowników 6D można podzielić na następujące grupy:
- Nie mają aparatu i narzekają że kiepski w używaniu
- Nie mają aparatu i chwalą że jest świetny w używaniu
- Mają aparat uważają że jest dobry, ale woleli by 5mkIII (za tą samą cene)
- Mają aparat i uważają że jest świetny.
Każdy znajdzie tu coś dla siebie :mrgreen:
Nie ma grupy "ma aprat i jest kiepski", ale Ci użytkownicy mogli sie zadekować w trzeciej grupie. ;)
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Ja jestem "zadekowany" w tej trzeciej grupie. Ale naprawdę nie ma się do czego przyczepić w 6D, jedynie AF mógłby być lepszy (tak jak w 5mkIII, zdjęcia w ruchu). Niestety róznica w cenie pomiedzy aparatami jest ogromna i na razie cieszę się z tego co mam. Cała reszta w 6D super.
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
MC_
Dokładnie.
W ubiegły weekend byłem na wręczeniu dyplomów jednej z uczelni. Światło całkiem dobre (aula solidnie oświetlona, sporo okien). Iso 3200-4000 i jechałem bez problemu. Obok był wynajęty fotograf z 7D i walił lampą, szczególnie w momencie podrzucania tradycyjnych nakryć głowy.
ISO w tym aparacie powoduje, że coraz bardziej mam ochotę sprzedać lampę.
święte słowa... też zaczynam się zastanawiać po co mi lampa ;) ale niech będzie gdyby nagle gdzieś na sali prądu brakło :)
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Obecnie lampy używam tylko do doświetlenia cieni w plenerze.
Ergonomia faktycznie była trochę lepsza w 5D2 i tutaj mamy paradoks. W starszym aparacie łatwiej było zmieniać aktywny punkt AF, ale i tak się tego nie robiło, bo boczne były fatalne. W 6D są dobre, ale trudniej je wybrać. Choć, szczerze mówiąc, nie narzekam i nie przeszkadza mi to. Największy problem może to stanowić dla osób mających 2 różne body jednocześnie.