hmm, racja lepiej mieć dla własnego spokoju, jednak mój kolega który fotografią (ślubną też) zajmuje się od kilkunastu lat, ma legitymację lecz jak mówił 'księża nie proszą więc nie pokazuje'. Więc jak ktoś strasznie bojaźliwy a jeszcze nie ma legitymacji to niech siedzi w domu:-)