Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
O ile znam ten wątek to tutaj :
- nikt nikogo nie namawiał ani nie zamuszał do kupna smartfonów
- nigdzie nie pojawiło się że smartfon robi lepsze jakościowo zdjęcia od aparatu
- nie wmawiam nikomu co ma myśleć, przekazuję swoje poglądy
Wiesz, koledzy często dyskutują sami ze sobą, ze swoimi fobiami, swoimi.... a nie z tym co w realu.
jp
No fakt- nachalna reklama to jeszcze nie ordynarny przymus :mrgreen:
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
O ile znam ten wątek to tutaj :
- nie wmawiam nikomu co ma myśleć, przekazuję swoje poglądy
jp
Czyli robisz dokładnie to samo co Świadkowie Jehowy głosząc tutaj słowo pisane Samsunga pobrane z broszurek i tekstów reklamowych oraz informując o zbliżającym się objęciu władzy nad światem przez smartfony. Nasuwa się pytanie od kiedy zaczniesz chodzić po domach z broszurkami reklamowymi Samsunga?
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
To się zaczyna już naprawdę robić niesmaczne.
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
Pawel92
To się zaczyna już naprawdę robić niesmaczne.
Ja też uważam, że należało by i przysolić, i przypieprzyć :mrgreen:
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Skoro tak uważasz...:roll:
1 załącznik(ów)
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Moje wnioski są takie, że część osób tutaj sama się wzajemnie nakręca tym hejtem na smartfony jak i ich użytkowników. Wyzywanie od reklamiarzy, świadków Jehowy, tępych pał czy ludzi z partii bądź na garnuszku "firmy". Jakie macie podstawy, żeby tak o kimś w tym wątku pisać?
Aktualnie bardzo rzadko zabieram ze sobą aparat jadąc rowerem tak bez większego celu. Po drodze widzę coś ciekawego to się zatrzymuję i robię zdjęcie. Może dla Was ten chaber jest nadal zbyt słabej jakości, dla mnie takie zdjęcie jest jednak dużo lepsze od takiego, którego w ogóle bym nie zrobił, bo bym nie miał w tym momencie aparatu w plecaku. Postęp jest spory, warto o tym rozmawiać. Pojawiły się teleobiektywy w smartfonach, które też sporo zmienią, kwestia czasu.
Załącznik 13425
3 załącznik(ów)
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
MstrG
Moje wnioski są takie, że część osób tutaj sama się wzajemnie nakręca tym hejtem na smartfony jak i ich użytkowników. Wyzywanie od reklamiarzy, świadków Jehowy, tępych pał czy ludzi z partii bądź na garnuszku "firmy". Jakie macie podstawy, żeby tak o kimś w tym wątku pisać?
Aktualnie bardzo rzadko zabieram ze sobą aparat jadąc rowerem tak bez większego celu. Po drodze widzę coś ciekawego to się zatrzymuję i robię zdjęcie. Może dla Was ten chaber jest nadal zbyt słabej jakości, dla mnie takie zdjęcie jest jednak dużo lepsze od takiego, którego w ogóle bym nie zrobił, bo bym nie miał w tym momencie aparatu w plecaku.
Ignorujesz fakt, że Ty w odróżnieniu autora potrafisz zrobić ciekawe zdjęcie smartfonem i nie uprawiasz ideologii pokazując zdjęcia galaktyk oraz księżyca przeklejone przez Jasia z reklamówek producenta.
Po drugie nikt nie twierdzi, że smartfony nie są użyteczne jako podręczne notatniki do zapisania rozkładu jazdy PKP oraz zajęć na uczelni itp. Problemem jest Jasio usilnie próbujący wszystkim udowodnić, że gościowi potrzebującemu przewieźć wywrotkę piachu (zdjęcia optyką z ogniskową 600mm na Airshow, zdjęcia na koncertach przy braku światła oraz wszędzie tam, gdzie jest ruch obiektu itp) wystarczy malutka taczka w postaci smartfona.
Jasiu nie potrafi zrozumieć, że w przypadku fotografowania wielu dziedzin związanych z szybkim ruchem obiektu smartfon nawet za 30 lat nie będzie się do tego nadawał i cały czas pisze kocopoły na temat tego, że AI w smartfonach zastąpi jasne obiektywy o ogniskowych 600mm i więcej oraz pozwoli uzyskać możliwości matryc CMOS BSI, która pozwalają na natychmiastowy odczyt ze wszystkich pikseli bez efektu rolling shutter.
Cytat:
Zamieszczone przez
MstrG
Postęp jest spory, warto o tym rozmawiać. Pojawiły się teleobiektywy w smartfonach, które też sporo zmienią, kwestia czasu.
Serio chcesz rozwinąć tę myśl? Idziesz dokładnie po śladach Jasia...
ps.
Zdechły ten Twój KWIAT sfocony smartfonem ^^ ładniejszego "kfjatka" niż Twój zaraz wygeneruję za pomocą AI nie odchodząc od biurka
xD
Voilà!
Załącznik 13428
Załącznik 13429
Załącznik 13430
@MstrG - Jeszcze jakieś życzenia?
xD
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
candar
Serio chcesz rozwinąć tę myśl? Idziesz dokładnie po śladach Jasia...
ps.
ładniejszego "kfjatka" niż Twój wygenerowałbym za pomocą AI nie odchodząc od biurka
xD
Dla Ciebie teleobiektyw to jakie zastosowanie? Dla mnie w smartfonie może się okazać, że będą choćby dużo ładniejsze portrety. W landszaftach też często używa się tele. Nie piszę o żadnym fotografowaniu ptaków czy sportu. To zabierze kolejną część tortu jak będzie na dobrym (umowne) poziomie. Bo chyba nie sądzisz, że każde zdjęcie z teleobiektywu smartfona musi być powiększane do 200MP i musi być wykorzystywana przy tym "optyka obliczeniowa" (dla mnie to określenie to oksymoron)?
Też potrafię wygenerować sobie takiego kwiatka. Co to zmienia?
Cytat:
Zamieszczone przez
candar
Ignorujesz fakt, że Ty w odróżnieniu autora potrafisz zrobić ciekawe zdjęcie smartfonem i nie uprawiasz ideologii pokazując zdjęcia galaktyk oraz księżyca przeklejone przez Jasia z reklamówek producenta.
Po drugie nikt nie twierdzi, że smartfony nie są użyteczne jako podręczne notatniki do zapisania rozkładu jazdy PKP oraz zajęć na uczelni itp. Problemem jest Jasio usilnie próbujący wszystkim udowodnić, że gościowi potrzebującemu przewieźć wywrotkę piachu (zdjęcia optyką z ogniskową 600mm na Airshow, zdjęcia na koncertach przy braku światła oraz wszędzie tam, gdzie jest ruch obiektu itp) wystarczy malutka taczka w postaci smartfona.
Jasiu nie potrafi zrozumieć, że w przypadku fotografowania wielu dziedzin związanych z szybkim ruchem obiektu smartfon nawet za 30 lat nie będzie się do tego nadawał i cały czas pisze kocopoły na temat tego, że AI w smartfonach zastąpi jasne obiektywy o ogniskowych 600mm i więcej oraz pozwoli uzyskać możliwości matryc CMOS BSI, która pozwalają na natychmiastowy odczyt ze wszystkich pikseli bez efektu rolling shutter.
Być może tak jest, a może przekleja tylko te marketingowe hasła i wcale do końca ze wszystkim się nie zgadza? Zauważyłem, że rzadko wyraża przy tym swoją opinię. Też mnie to czasem drażni, bo wygląda to faktycznie trochę tak, jakby to co napisał producent smartfona przyjmował zupełnie bezrefleksyjnie. Jednak nawet jak jedna osoba (o ile) w tym gronie jest tak bardzo zafiksowana na punkcie tej "optyki obliczeniowej" nie oznacza, że wszyscy tacy są, bo tak wygląda to całe Wasze generalizowanie.
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Ten chaber od @MstrG ładniejszy...
Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Cytat:
Zamieszczone przez
candar
Zdechły ten Twój KWIAT sfocony smartfonem ^^ ładniejszego "kfjatka" niż Twój zaraz wygeneruję za pomocą AI nie odchodząc od biurka
xD
Voilà!
Andrzeju, ładniej jest, ale wali pleksą i pod względem głębi ostrości robota spierniczona. Jak jest ostrość na pręcikach, to powinna być też na łodydze. Wiem, że potrafisz ;)