Nie wiedziałem do jakiego tematu dać, więc dałem tu; a i zauważcie, że przy linku nie ma żadnego "uśmieszka" sugerującego, że to ma być śmieszne.
Wersja do druku
Nie wiedziałem do jakiego tematu dać, więc dałem tu; a i zauważcie, że przy linku nie ma żadnego "uśmieszka" sugerującego, że to ma być śmieszne.
No uśmieszka nie ma, ale to jednak temat "Dowcipy...", więc się można spodziewać czegoś śmiesznego, a tu taki strzał... :?
Tylko zastanawiam się jak to możliwe z medycznego punktu widzenia?Nerw łączący oko z mózgiem jest tak długi/elastyczny,że oko może po prostu wypaść bez większego uszkodzenia?Ja sobie nie wyobrażam jak ta kobieta musiała widzieć...
mam ---- FILMIK ---- gdzie kobieta robi dokładnie taki sam "wytrzeszcz oczu" ( obu )
czy to prawda... oceńcie sami
Da się tak zrobić, niedawno na Discovery było o tym. Później wypowiadał się jakiś specjalista na ten temat i powiedział że to dzieje się przez zwiększenie ciśnienia w jakimś naczyniu krwionośnym za okiem ale jest niemożliwe by oko przez to wyskoczyło ponieważ coś je trzyma w tym oczodole.
No to wrzucę również jakieś kawały:
Pewne francuskie pismo dla mężczyzn ogłosiło konkurs na najlepszy opis poranka. Pierwsze miejsce zajął autor takiej wypowiedzi: "Wstaję, jem śniadanie, biorę prysznic, ubieram się i jadę do domu".
dlaczego blondynki nie lubią bułki tartej?
bo sie kiepsko smaruje masłem
Ziewając mężczyzna pokazuje swoje złe wychowanie, kobieta swoje możliwości :D
ROTFLCytat:
Ziewając mężczyzna pokazuje swoje złe wychowanie, kobieta swoje możliwości
Przepraszam wszystkie kobiety za to poniżej:
Kobiety dzielimy na:
-Damy
-Nie Damy
-I nie każdemu damy
Zygmunt Solorz (Polsat Cyfrowy) wsiada do jedynej, stojącej na
postoju taksówki:
- Na Okęcie proszę, ale jak najszybciej.
Taksówkarz długo przygląda mu się w lusterku i odpowiada
- 500 złotych.
- Ile? - pyta zaskoczony właściciel Polsatu
- Teraz jest prime-time - rozkłada ręce sałaciarz- Korki w całym
mieście.
- Dobra - odpowiada Solorz z błyskiem w oku -płacę, ale już
jedźmy!
- Sponsorem dzisiejszej jazdy jest Zygmunt Solorz - krzyczy
przez otwarte okno kierowca. Potem odwraca się do pasażera i
puszczając zawadiackie oko informuje:
- Moja żona zawsze dodaje do obiadu "Ziarenkasmaku - Winiary".
Winiary - Dobre pomysły lepszy smak.
- Panie jedź pan do k**wy nędzy, śpieszę się -wrzeszczy medialny
magnat
- Ok, Ok. już jedziemy - taksiarz wrzuca bieg i nagle odwraca się
- "Skoda Octavia tour" to dobre auto w kredycie 50 na 50 bez
odsetek i prowizji zapłaciłem tylko 21 753 złotych druga rata po
roku, to agresywna wyprzedaż.
Solorz z głupią miną przygląda się kierowcy.
Wreszcie ruszają ale taksówka skręca na Starówkę.
- Panie lotnisko w przeciwną stronę - ryczy pasażer
- Taksówkarz z uśmiechem odpowiada - Za tydzień będę miał kurs na
Starówkę, to nic, że 100 razy tam byłem ale to dla pasażera będzie
pieprzony MEGA HIT! Solorz zaczyna szarpać się z drzwiami.
- Spokojnie już jedziemy na Okęcie uspokaja go kierowca i zawraca w
dobrym kierunku. Nagle po dwustu metrach samochód staje a kierowca
z uśmiechem mówi:
- Kiedy dopadnie cię Mały Głód zjedz serek"Danio" firmy
Danone - wyjmuje opakowanie i spokojnie zaczyna jeść.
Solorz wygląda jakby miał zawał
- Panie, pan się nade mną znęca! - pyta załamany pasażer
- Ależ skąd, kochany!. Jeszcze tylko"Manti" i już w porządku mój
żołądku- z diabelskim uśmieszkiem mówi złotówa.
- Panie -błaga Solorz pokazując na zegarek - Samolot. Ja muszę zdążyć.Ja
się poskarżę w zrzeszeniu taksówkarzy!!
- Wiesz pan co? - mówi taksówkarz
- Ja wczoraj miałem pierwszy raz w tym miesiącu wolny wieczór i też
chciałem odpocząć oglądając film na Polsacie. Tak sobie normalnie
obejrzeć. No... to sobie obejrzałem nie za bardzo wiem co bo wątek
straciłem a trwało to ze 3 godziny.No to teraz siedź pan więc spokojnie i
nie wk**wiaj mnie pan. I tak żadnej taksówki w pobliżu nie ma. Pociągnę
jeszcze tylko łyk "Polo Cocty Plus"-
królewski rozmiar firmy Zbyszko, wezmę coś na zatwardzenie, wzdęcia
i prostatę. Wymienię sobie ku**wsko cienką podpaskę, umyję zęby,
odświeżę powietrze aerozolem Briz i pojedziemy dalej. A ty masz pan
Etoran - uderza w ból i Energovital - Siła dwóch serc! Bo coś
kiepsko wyglądasz!
Nie ma to jak popupy wyskakujące w najlepszym możliwym kontekście ;-)
Przed ślubem!
On: Hura! Nareszcie! Już się nie mogłem doczekać!
Ona: Możesz ode mnie odejść?
On: Nawet o tym nie myśl!
Ona: Ty mnie kochasz?
On: Oczywiście!
Ona: Będziesz mnie zdradzać?
On: Nie, skąd ci to przyszło do głowy?
Ona: Będziesz mnie szanować?
On: Będę!
Ona: Będziesz mnie bić?
On: W żadnym wypadku!
Ona: Mogę ci ufać?
Po ślubie czytać od dołu do góry.