Czyli historia 'a'la Colombo' raczej niż 'more Poirot' ;)
Wersja do druku
no. Dobrze że nie powiedziałeś, że a la Miami vice ;)
choć chyba nie będzie tak ciekawie. Ale coś tam będzie.
Wywal ten PS z komputera i dawaj dalej, obojętnie jak to wygląda.
Waldek, nie kumam!
PSem wywołuję RAWy jak mam go wywalić? No i dlaczego?!
kolejna odsłona :)
2 sprawca odsłania się..
3 .. i upewnia, że miejsce zbrodni jest czyste (pojawia się również ofiara..)
Piękna czerń:smile: , o wywaleniu PS myślałem w przenośni, może muli komputer - wywołać czymkolwiek, aby szybko.
haha, no ale ja chciałem zbudować opowiastkę ;)
dla ciebie mało pasjonujące bo nie będzie podskoków ;)
eee myslalem , ze jakas padline bedzie mial ,a ty tu sterylne zapowiadasz :)
gatunek ciekawy , zdjecia ze tak powiem " moga byc " :) ale wiecej sie spodziewalem :)
o proszę - jest i niezadowolony :D
coś się dzieje ;)
Jeszcze o tym podskakiwaniu:smile:
Jutro mam "robić" Prymasa Glempa - nie spodziewam się zbyt dynamicznych scen;)