Sprzedałem 50D bo mam kaprys kupić sobie Canona 7D
Wersja do druku
Sprzedałem 50D bo mam kaprys kupić sobie Canona 7D
Canon a510> 350D > 40D > 5D > 50D :)))))
C 5D sprzedałem bo potrzebowałem cropa....( dalej tęsknię za piąteczką :( )
c 85/1.8 > bo poszło w zestawie... 85mm na 50D to za długie dla mnie...
c 17-40 L > potrzebowałem kasy :/ ale mam za to 18-55 is :D i 17-85 is :D - oba demony jakości :P
70-200 f/4 L > sprzedałem bo chciałem czegoś dłuższego... i mam ... sigmę 150-500mm.... ale jest za ciężka na 3 godzinne spacerki... 100-400 będzie lepszym rozwiązaniem... 500mm i tak nie używam ...
Nikon D50 > Canon 400D > 40D > 350D
> LX3
- Nikona D50 sprzedałem bo mi matryca nie pasowała.
- 400D dobry sprzęt ale sprzedałem sądząc że 40D coś wniesie sensownego.
- 40D sprzedałem bo okazało się że nic nowego nie wnosi poza ciężarem.
- 350D - powrót do małej lustrzanki, ma wszystko co potrzeba, zajmuje mało miejsca i nie wygina kręgosłupa, dla mnie sprzęt idealny w plener. Będę używał do samego końca, mojego lub jego. Dodam że ma najlepszą matrycę z tych aparatów ale to subiektywna ocena.
Teraz szkła:
-- Sigma 18-50/2.8 wersja do Nikona. Długa gwarancja, solidna budowa, solidnie aberuje. Obiektyw trafił do serwisu z powodu mydła z prawej strony. Szybka naprawa. Sprzedałem przy zmianie systemu.
-- 18-55/3.5-5.6 niezły za swoją cenę, ładny kolor, nie taki tragiczny jak opinia o nim. Sprzedałem bo kupiłem 17-40/4.0L
-- 18-55/3.5-5.6 IS niby lepszy od poprzednika, słaba stabilizacja, ogólnie nie żałuję rozstania.
-- 28/2.8 bardzo fajne przyjemne szkiełko, mały lekki poręczny i ostry od pełnej dziury. Sprzedałem ale wróce do niego bo w komplecie z malutką lustrzanką daje minizestaw o dużych możliwościach, w dodatku to moja ulubiona ogniskowa. Nie wiem dlaczego sprzedałem, to był błąd.
-- 50/1.8 posiadam drugi egzemplaż, pierwszy był do niczego od momentu poczęcia w Chinach, drugi bardzo dobry optycznie. Szkło powodujące liczne frustracje z powodu namiastki AF-a. Przykład bezmyślnych oszczędności na projekcie i materiałach.
--50/1.8 MkI polecam, normalnie zbudowany w porównaniu z następcą. Nie potrafię racjonalnie wytłumaczyć dlaczego sprzedałem. To był błąd.
-- 85/1.8 bardzo dobre szkło, znakomity optycznie, szybki AF, solidna budowa. Sprzedałem bo poprostu nie używałem, nie moja ogniskowa.
--17-85/4.0-5.6 IS USM dobry AF, dobry zakres, znakomita stabilizacja. Kosmiczna beczka i aberacje na 17mm. Sprzedałem bo coś mi w nim nie pasowało. Rozstaliśmy się bez żalu z mojej strony.
--17-40/4.0L dla mnie ideał, dobry zakres ogniskowych, bardzo solidna budowa, dla mnie wystarczająca jasność. Piękny kolor, dobra ostrość w całym zakresie ogniskowych i przysłon. Nie podzielam obiegowej opinii i mydle. Sprzedałem bezmyślnie i zdecydowanie pochopnie. Kiedyś do niego zdecydowanie wrócę.
-- 70-200/4.0L znakomity, budowa, ostrość, kolor, AF, same zalety. Sprzedałem bo na moje potrzeby niestety za krótki. W planach 300/4.0L lub Sigma 100-300/4.0 HSM. Zdecydowanie polecam, piękne szkło.
Canon 50/1.8
- uzyteczny od 2.2 (czyli szalu jasnosciowego nie ma),
- w rogach roznie bywalo z ostroscia,
- loteryjny AF,
- rzadko uzywany odkad mam jasne tele i 17-50/2.8,
- srednio uzyteczna ogniskowa na cropie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Sigma 17-70/2.8-4.5
- jasnosc na koncu -> chec posiadania f/2.8 na calej dlugosci
350d na 50d-------> co tu uzasadniać, po prostu ................inna bajka.
S8 fish - malo uzywany poza tym planowalem zakup FF
T10-24 - do moich zastosowan za ciemny i za szeroki, nie pasuje pod 5D
C18-55 - sprzedalem bo za ciemny
T17-50 - sprzedalem bo mialem zamiar kupic 5D a T17-50 nie pasuje pod FF (pewnie kupie pelnoklatkowy odpowiednik czyli T28-75)
C28-105 - sprzedalem bo bardzo slaby optycznie
C28-135 IS - slaby optycznie i ciemny
C50 f/1.8 - loteryjny AF
C60 macro - sprzedalem bo przesiadlem sie na FF
T70-200 - za ciezki, minimalnie za wolny AF choc do portretu bez zastrzezen
T70-300 - ciemny, wolny i glosny AF
C100 macro USM - sprzedalem a raczej zamienilem na C70-200 bo potrzebowalem czegos >100mm a macro robilem tylko okazyjnie
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zapomnialem o:
C17-85 IS - baaaardzo slaby optycznie szczegolnie na 17mm, ciemny
Canon 50/1,8 bo mydlany , nie celny i trzeszczący , a po zakupie Canona 17-55 nie był mi do niczego potrzebny, zysk z lepszego światła to iluzja bo i tak trzeba przymykać.
Sigmę 17-70 choć była ok. sprzedałem bo kupiłem Canon 17-55.
Sigma dobra , ale Canon dobrzejszy. :mrgreen:
To samo z Canonem 100/2,8 obiektyw b.dobry , ale 100/2,8 IS dobrzejszy :mrgreen:
C 70-200mm USM 2.8 - Wszystko pięknie, ale był za krótki.
Tamron 90mm 2.8 Di - Znacznie sie wydłużał i potrafił wystraszyć tym większość robali.
Sigma 70-300mm - Af.
C 350d - Potrzebowałem lepszego Af i czegoś bardziej poręcznego.
Sprzedaję 20mm USM 2.8 - Szeroki, ładnie i szybko ostrzy, ale za mało uniwersalny jak dla amatora.
canon 50 1.8 - bo pomimo ostrego egzemplarza już od 1.8, AF był tragiczny
canon 17-55 2.8 is - bo był za uniwersalny i nie podobal mi się z niego obrazek,
tokina 12-24 - bo zbierałem na 17-55,
350D -> 50D
Czemu??
Ergonomia 50D ("słoneczko" pod kciukiem", mam duże łapska - 350D był dla mnie za mały - 50D leży prawie idealnie, "prawie" ponieważ brakuje mi gripa);
Użyteczne wysokie ISO;
Duży wyświetlacz, na którym widzę i histogram, i kadr;
Znacznie lepszy AF - ale może moja 350D była niezbyt udanym egzemplarzem pod tym względem
Chęć przesiadki na coś bardziej profi :)