a ja mam i wole canona.
statyw sprawia że szkło jest jaśniejsze?
Wersja do druku
Wiesz, to nie jest problem przesiadki i niedostosowania się, bo sprzętu używam od paru miesięcy i już w ciemno. Robię automatycznie rzeczy których w aparacie z normalną ergonomią nie musiałbym robić (np. naciskać play po zrobieniu zdjęcia, bo tego podglądu który jest zaraz po zrobieniu zdjęcia nie da się powiększyć :shock: ). Obawiam się że to raczej Ty nie masz porównania z konkurencją i nie wiesz, że nowoczesny aparat może być o wiele lepszy/praktyczniejszy w użyciu
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Nie zauważyłeś, że rozmawiamy o stabilizacji?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ja też miałem i wolę Canona i co mi zrobisz? I co z tego powodu mam bić pokłony bezmyślnym i głupim rozwiązaniom w aparatach tej marki?
A mnie ciekawi jak by dzialala stabilizacja w aparacie w polaczeniu z ta w obiektywie ;)
znasz takie powiedzenie, że złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy??
czepiasz się szczegółów.
ej, sorry, ale wszystkie twoje przemyślenia powyżej też są "na oko"??
na oko to chłop w szpitalu umarł jak mówiła moja świętej pamięci prababcia
A co ja innego mogę stwierdzić widząc tylko zdjęcia w necie? Zaznaczam więc wyraźnie że to moja subiektywna ocena (choć zbieżna z innymi które widzieli wyniki)...
Rozumiem, że reprezentujesz postawę przeniesienia, jeśli ktoś coś złego napisze o sprzęcie którego używasz, to tak jakby źle pisał o Tobie? Śpieszę wyjaśniać, że nic złego o Tobie nie myślę w przeciwieństwie do ergonomii 30D.
Oczywiście, że to o czym piszę to drobiazgi, które nie przeszkadzają w robieniu zdjęć, ale bynajmniej nie pomagają, a wydawało mi się że aparat ma pomagać. Ale może tylko tak na oko mi się wydawało.
oczywiście, że nie. źle rozumiesz. ergonomia to sprawa osobista i takich rzeczy się nie powinno poddawać dyskusji. dla Ciebie ergonomiczne jest to, a dla mnie tamto. kropka
możesz pisać złe rzeczy o moim sprzęcie i jeżeli to prawda to ci przytaknę, nie w tym rzecz. mi podoba się np d200, za to, że ma fajny wizjerek i uszczelnienia i jeszcze kilka drobiazgów, czego nie ma tak dobrego w 30d, ale czepianie się braku możliwości powiększenia podglądu to już przesada :)
po za tym dla mnie najważniejszy jest efekt - a więc ostateczny obrazek, a ten z nikona mi się już nie podoba. kropka
Dzięki Marcinie :D. Po prostu kolega nie rozumie prostego faktu, że ergonomia to rzecz względna i to że kogoś coś denerwuje nie o znacza, że jest to źle rozwiązane tylko po prostu dla niego nie jest to optymalne rozwiązanie.
Kro po prostu zmień system, a nie biadol jaki to Canon zły i nie wygodny. Dla mnie np. wiele rozwiązań u konkurencji to patologia :lol: i co - trąbię na ich forach jakie to mają złe aparaty. Nie, bo uważam że to raczej problem leży po mojej stonie, a nie po stronie puszek.
Aha zapewniem Cię też, że Mkwiek nie jedną puszkę miał w ręku :mrgreen: i pisanie, że jest przywiązany do jednego systemu jest po prostu żenująco śmieszne. Tak to jest jak się stosuje argumenty ad personam nie znając osób do których są skierowane.
PS. Tak canon nie jest idealny można w nim masę rzeczy poprawić tak samo jak w innych systemach :D.
No nie wiem, może faktycznie wszyscy się źle zrozumieli, ale zaczęło się od tego, że Driver twierdził, że stabilizacja przegrzewała aparat. Mniejsza o to.
Hm... rzeczy o których pisałem nie mogą być dla nikogo wygodne. Owszem można się przyzwyczaić, że nie jest normalnie, ale obiektywnie jest to złe rozwiązanie. Choćby dlatego, że rzeczy o których pisałem są fakultatywne tzn. ich poprawienie nie oznacza zmiany dla osób które uważają z jakichś powodów, że w ten sposób się powinno obsługiwać aparat, jednak dla osób które wymagają czegoś normalnego zmiana przyniesie korzyść.Cytat:
Dzięki Marcinie . Po prostu kolega nie rozumie prostego faktu, że ergonomia to rzecz względna i to że kogoś coś denerwuje nie o znacza, że jest to źle rozwiązane tylko po prostu dla niego nie jest to optymalne rozwiązanie.
Jak już jesteśmy przy konkretach to idźmy dalej. Zakładając że rozwiązanie z wielkim kółkiem jest genialne, to dlaczego w trybie M, duże kółko obsługuje przysłonę, a małe czas, zamiast odwrotnie jakby wskazywała logika i praktyka (częściej się zmienia przysłonę)