O ile moja opinia się liczy, zrobiłem nim już 2 śluby i wniosków nie zmieniam.
Wersja do druku
O ile moja opinia się liczy, zrobiłem nim już 2 śluby i wniosków nie zmieniam.
Mam dylemat
Czy warto dokupić do swojej szklarni tą sigmę mając już 135L (a także z jasnych 35L) ?
- ogniskową 85mm pokrywają mi 2 zoomy: 24-105 i 70-200 f4.
Zastanawiam się czy warto, zwłaszcza w kontekście 135L (zastosowanie głównie śluby)
Różnica optyczna, wykonania jest na korzyść sigmy ale czy potencjalny użytkownik wyceni te cechy jak 1:2.8 w stosunku do canona 1.8 tego już nie jestem pewien :wink:.
Niestety, tak to właśnie jest. Czasami trzeba się zastanowić o ile lepiej będzie się nam pracowało i o ile lepsze będą rezultaty ze szkła 4x droższego.
Dla mnie takim przykładem jest 85mm --> eLka jest oczywiście lepsza, ale obrazek jaki daje 85/1,8 i cena jaką trzeba za niego zapłacić sprawia, że na nim najprawdopodobniej poprzestanę. No, chyba że skuszę się na Zeissa 85 lub 100 ;)
Wiesz z 85 to akurat taki wyjatek. 85 1.8 i L to szkla do 2 roznych zastosowan.
1.8 to reporterka, ostre od 1.8 i bardzo szybki i pewny af
L to niesamowita jakosc od 1.2 ale predkosc af wola o pomste dlatego to szklo typowo portretowe
Moim zdaniem warto miec oba.
Dlateo sigma moim zdaniem wstrzelila sie idealnie bo ma 1.4, szybki af i swietna jakosc.
acha sigma i jej AF strzeliła, ale gdzie? od razu napiszę tej nie testowałam bo już sigmy w rękach nie chcę mieć