Ok, przy domu wędkarza jest parking. Sądzę że o tej porze roku nie ma potrzeby spotykać się wcześniej niż 6 - 6:30 rano. Mam nadzieję że chociaż przez chwilę słońce przebije się przez chmury.
Wersja do druku
Ok, przy domu wędkarza jest parking. Sądzę że o tej porze roku nie ma potrzeby spotykać się wcześniej niż 6 - 6:30 rano. Mam nadzieję że chociaż przez chwilę słońce przebije się przez chmury.
w prognozach wspominają o nadchodzącej poprawie pogody, więc również dopisuję się pod Twoją "nadzieją":-D
myst myślę, że masz dużo racji co do spędzenia nadmiernej ilości czasu w tym jednym miejscu. Zawsze można postawić szybką diagnozę i zaliczyć jeszcze szybszy desant do np. opactwa w Mogile (samochodem zaledwie ze 2 min.). Nie wiem jak z dostępem (nigdy nie sprawdzałem) ale jest tam też drewniany kościółek z modrzewia pw św. Bartłomieja.
Zakładam, że sam zalew nie jest zbyt dużym ograniczeniem.
Odpowiada!!!Cytat:
Czy większości odpowiada 6:00-6:30 ?
Mi tak i sobota
pzdr;)))
Powiedzcie mi, bo nie znam tamtych terenów, czy "parking koło Domu Wędkarza" to jest to:
No i sprecyzujcie, czy 6:00 czy 6:30, bo dla mnie to dylemat czy wstać o 3:30 czy o 4:00 :)
Tak to jest to.
Ja też się piszę i proponuję 6:00.
Ja się dostosuję. Ale IMHO im wcześniej tym lepiej.
Ok, dla mnie może być 6:00, parking ten co na zdjęciu.
No więc chciałem powiedzieć, że mamy pozwolenie od Ojca Opata klasztoru Cystersów w Mogile, na fotografowanie krużganków, katakumb i ogrodów, które normalnie są zamknięte ;)
zapowiedziałem nas około 7.30-8 rano ;)
Chciałem się tylko upewnić, że chodzi o sobotę, 29 listopada, czyli jutro.