Rynek zepsuły m.in. dotacje na rozpoczęcie działalności. Ileż to było tu na forum pytań od zupełnie zielonych osób o sprzęt foto do kwoty 20 czy 50 tys.zl? Dostali sprzęt za darmo więc świadczyli usługi prawie za darmo.
Wersja do druku
Rynek zepsuły m.in. dotacje na rozpoczęcie działalności. Ileż to było tu na forum pytań od zupełnie zielonych osób o sprzęt foto do kwoty 20 czy 50 tys.zl? Dostali sprzęt za darmo więc świadczyli usługi prawie za darmo.
Nie mów bo jak trafisz na proboszcza służbistę to będziesz się cieszył że masz taki glejt wyrobiony. Kiedyś robiłem ślub i był jeszcze kamerzysta. Wchodzimy na plebanię a proboszcz "zaświadczenie o ukończeniu kursu z Diecezji poproszę". Ja wyciągnąłem swoje a gość zaczął grzebać w torbie i widzę że już cały czerwony, a proboszcz "a to panowie razem ok możecie wchodzić. Tylko mi nie łazić za plecami po prezbiterium w trakcie mszy". Później kamerzysta jeszcze mi dziękował na sali weselnej tak się zagotował :)
Bardzo dyplomatyczne to zachowanie księdza i tylko pogratulować wyjścia z sytuacji. Nie zapominajcie że to uroczystość religijna i jej zakłócanie jest karalne. Nic gorszego niż łajza fotograf który nie ma pojęcia jak się poruszać po kościele a gwiazdorzy jak kogut w kurniku. Lepiej pięciu podejrzanie wyglądającym odmówić niż jednej łajzie pozwolić publicznie deptać to co jest święte dla kościoła.
Parafrazując zapytania do mnie o wykonanie zdjęć od dziś będę pisał tymi słowy do różnych restauracji:
"Cześć Restauracjo, skończyliśmy 40 lat i chcielibyśmy uwiecznić tą okoliczność rodzinnym obiadem z dziećmi. Zrobicie nam obiad za darmo?
Zakładam, że każda restauracja do której napiszę tymi słowy z otwartymi rękami przyjmie taką ofertę xD
--- Kolejny post ---
Świeżynka z grupy FB idealnie dokumentująca fakt, że każdy może być obecnie "fotografe"
Przebieg zdarzeń (ta sama osoba)
Załącznik 15180
Załącznik 15181
Chcielibyście, aby taki "fotograf" robił Wam zdjęcia na ślubie za darmo?
Z fryzjera na fotografa? Czemu nie. Ciekawym tylko, jak to wygląda w branży fryzjerskiej. Czy też wystarczy mieć nożyczki i jakieś krzesło, żeby móc świadczyć "profesjonalne usługi"?
I czy są kursy obsługi samych nożyczek?
Załącznik 15183
Co od fryzjera to jak widzę nową osobę przyuczającą się do zawodu od razu mówię, ze ja do tej pani obok czekam ;) Finalnie płacę za usługę tyle samo i nie muszę być poligonem testowym dla kogoś, kto pierwszy raz trzyma w reku nożyczki.
Dokładnie to samo dotyczy fotografii, ale magia "zdjęć za darmo" w przypadku zdjęć ślubnych u wielu osób powoduje kurczenie mózgu do rozmiaru krewetki (nie ubliżając krewetkom, które bardzo je lubię :)
I lekcje kultury stroju, by na udekorowanej weselnej sali, na tle wystrojonej młodej pary i gości, w zgniło zielonym helankowym golfie, jasno niebieskich jeansach i jasno brązowych schodzonych snikersach nie wyglądał jak wielka psia kupa na środku perskiego dywanu. Jakoś zespół i obsługa stołów potrafią się ubrać.