Ale ta promocja nie jest za darmo (nic nasze Państwo nie rozdaje)
Te 2 lata nie liczą się do wieku emerytalnego (z tego co wiem)
Wersja do druku
A co? Myślisz, że za np. 30 lat będziesz miał jakąś kasę od ZUSu?
Jak sobie nie uzbierasz sam (a jest kilka możliwości) to nie masz żadnej gwarancji, że coś z tej emerytury będzie. Chyba że jesteś np. górnikiem, policjantem itp. Bo zawsze możesz ruszyć ze związkami na Warszawę i coś jeszcze ugrać.
majac 25 lat zanim dozyje do emerytury to 5 razy wykituje przez to panstwo :D
Ja dzisiaj złapałam doła :( Niestety nie ma lekko z własną działalnością, niedługo minie rok odkąd założyłam firmę i coraz częściej nachodzą mnie myśli, żeby się zwijać. Prawdą jest to, że przy własnej firmie 20% to faktyczna robota a 80% to wszystko inne :) Wprawdzie klienci są zadowoleni i polecają mnie dalej, ale i tak na ZUS, rachunki + sprzęt ciężko jest wyrobić.
Oprócz standardowego zdobywania doświadczenia do otwarcia firmy przygotowywałam się mniej więcej rok.
Nie mówię, że się nie da, może po prostu nie mam tego „czegoś”, marketingowego przebicia….
Wiele poświęciłam żeby żyć z fotografii, ale obawiam się, że nie da rady. Same dobre zdjęcia się nie obronią, trzeba sporo pieniędzy i czasu inwestować w reklamę i kontakty.
to dziwne, bo przez pierwsze dwa lata skladki placi sie bardzo niskie, wiec pytanie ile bierzesz za slub i ile ich wykonujesz miesiecznie ze Cie ZUS dobija ;)
prosimy o foty.. okaze sie czy sa dobre.. bo jak by byly dobre to klienci naplywali by sami droga pantoflowa.... Twoja wiadomosc jest bardzo naciagana
Sam miałem własną działalność i wiem że jest cięzko-obecnie moi koledzy którzy żyją z foto-zawieszają działalność (pieczątka zawsze zostaje) i robią w jakiejś firmie-a śluby jako dodatek w weekendy+natarczywe łażenie po przedszkolach i robienie durnych kalendarzy i zegarków z podobiznami dzieci.Tutaj trzeba nieźle się nachodzić-żeby znaleść kase
chętnie spróbuje swoich sił na ślubach.
Jak ktoś byłby chętny z przyjemnością spróbuję jako główny czy drugi fotograf, oczywiście wszystko za darmo. Jako drugi fotograf, wykonane zdjęcia mógłbym oddać głównemu, żeby wykorzystał o ile tylko będzie chciał.
pozdrawiam
Też myślę, że najpierw pójdę jako drugi fotograf za free. Poćwiczę, porobię zdjęcia i może jakoś się to zacznie.