Odp: Aparaty foto a smartfony
Dokładnie to miałem na myśli. Zmiana z obiektywu na obiektyw to rzeczywista, optyczna (fizyczna), zmiana ogniskowej, taki jakby skokowy zoom. Wszystko inne - pośrednie i ponad ten ostatni to zmiana cyfrowa. Warto jeszcze sprawdzić czy każdy obiektyw odwzorowuje na pełną matrycę. Często (a właściwie to nigdy inaczej nie widziałem) im większa ogniskowa, tym mniejszy wycinek matrycy jest wykorzystany.
Odp: Aparaty foto a smartfony
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Dokładnie to miałem na myśli. Zmiana z obiektywu na obiektyw to rzeczywista, optyczna (fizyczna), zmiana ogniskowej, taki jakby skokowy zoom. Wszystko inne - pośrednie i ponad ten ostatni to zmiana cyfrowa. Warto jeszcze sprawdzić czy każdy obiektyw odwzorowuje na pełną matrycę. Często (a właściwie to nigdy inaczej nie widziałem) im większa ogniskowa, tym mniejszy wycinek matrycy jest wykorzystany.
Tutaj są jaieś czary/mary.
Producent podaje że do każdego obiektywu jest osobna matryca pierwszy (0.6) to 12Mpix, drugi (1.0) to 108Mpx z możliwoscią do 12Mpx (superrozdzielczość -> superjasność), trzeci 10Mp, czwarty 10 Mpix.
Ale jak otwieram RAWy kolejno z każdego obiektywu to wszystkie mają pliki 4000 x 3000 pix.
Pewno kiedyś to wyczaję
jp
Odp: Aparaty foto a smartfony
Prawdopodobnie ogniskowa danego obiektywu "współpracuje" z wielkością matrycy, a 4000x3000 to owa fotografia obliczeniowa, żeby wydawało się, że jest zawsze tak samo.
Nie neguję tego, że wielu (nawet większości) wystarczy jakość dobrego smartfona, ale praw fizyki nie da się oszukać i zmieścić w korpusie 8-milimetrowej grubości. W sąsiednim wątku jest krótka dyskusja o prostoliniowości odwzorowania współczesnych obiektywów szerokokątnych; mam podejrzenie graniczące z pewnością, że obiektywy w smartfonach nie są rektalinearne.
Ale poza gonieniem kilogramów w plecaku oraz mody jest jeszcze coś takiego jak hobby i przyjemność. Winyle i łomografia ciągle żyją, mimo że technicznie i jakościowo giną w mrokach przeszłości.
Odp: Aparaty foto a smartfony
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
(...)
Jestem "autorem" tego wątku, uważam że to jakieś obowiązki ale jak do tej pory nie widzę merytorycznego zainteresowania tematem.
Nie widzę sensu działania wątku by tu czytać mądre uwagi o pokazywaniu tragedii, rozumieniu, autostradzie, węglu itd, nie mam/widzę potrzeby prezentowania wyników moich doświadczeń/pracy w tych warunkach.
Jeśli jest ktoś kto chciałby wymieniać merytoryczne poglądy, uwagi, ma jakie własne doświadczenia/przemyślenia z którymi chciałby się podzielić lub ma jakieś potrzeby/prośby to jestem gotów do współpracy na priv
jp
Jak Ci sie spisuje s22 ultra na codzien? Co zdecydowalo o wyborze samsunga zamiast np. Iphona 13 pro? Da sie uzywac tego 4 obiektywu z zoomem 10x czy jednak ergonomia telefonu daje sie tutaj we znaki i sprawia, ze ciezko jest cos skadrowac tym obiektywem?
Mam ciagle watpliwosoci co do przyszlosci swojego plecaka. Po tegorocznym wypadzie w gory z 6d II i 17-40L + 70-200L obiecalem sobie, ze chyba nadszedl czas na gruntowe zmiany w podejsciu do fotografii. Do krajobrazow, zdjec z jakis wyjazdow turystyczno-biznesowych (czyli ogolnie zdjec w dobrym swietle) dobry telefon dawal przyzwoite efekty a przeciez caly czas mam flagowca z 2020 miedzy ktorym a s22 ultra lub najnowszym iphonem jest delikatnie ujmujac przepasc.
Odp: Aparaty foto a smartfony
Cytat:
Zamieszczone przez
GrzesiekK
Jak Ci sie spisuje s22 ultra na codzien? Co zdecydowalo o wyborze samsunga zamiast np. Iphona 13 pro? Da sie uzywac tego 4 obiektywu z zoomem 10x czy jednak ergonomia telefonu daje sie tutaj we znaki i sprawia, ze ciezko jest cos skadrowac tym obiektywem?
Mam ciagle watpliwosoci co do przyszlosci swojego plecaka. Po tegorocznym wypadzie w gory z 6d II i 17-40L + 70-200L obiecalem sobie, ze chyba nadszedl czas na gruntowe zmiany w podejsciu do fotografii. Do krajobrazow, zdjec z jakis wyjazdow turystyczno-biznesowych (czyli ogolnie zdjec w dobrym swietle) dobry telefon dawal przyzwoite efekty a przeciez caly czas mam flagowca z 2020 miedzy ktorym a s22 ultra lub najnowszym iphonem jest delikatnie ujmujac przepasc.
Mam go dopiero 4 dni, ale :
1.
Bez etui trudno go trzymać, sliski ale w etui ok. Ma stabilizację i przy "wysiłku" da się zrobić w dzień dobre zdjecie tele 10x.
Ale istotne dla mnie są zdjęcia nocne, kupiłem uchwyt (#193) i jest rewelacyjny zarówno chwyt, łatwość wkładania i wyjmowania smartfona, montażu na statywie jak sensowne indukcyjne doładowywanie.
Polecam ten zakup jeśli chcesz poważniej "smartfotonić"
Mam kilka urządzeń samsunga, nigdy się nie zawiodłem stąd ten wybór.
2.
Jeśli zakres ogniskowych (FF 13-230mm) mieści sie w Twoim fotografowaniu, zdjęcia w sieci i na ekranie bez dużych crop to warto spróbować przejść na smarton.
Ale trzeba sporo wysiłku by zmienić nawyki i naumieć się nowego sposobu i nowych możliwości tak by była to przyjemność. Mi idzie to powoli.
Są też przykrości, dla mnie głównie to brak wizjera i brak powiększenia 1:1 w wizjerze
jp
Odp: Aparaty foto a smartfony
Moj 'use case' w zasadzie w pelny sie zawiera w fotografii gorskiej i/lub zdjec podczas mniej lub bardziej odleglych wyjazdow. Tak wiec glownie uzywam szerokich ogniskowych (ktore niestety w moim obecnym smartphonie sa slabe w porownaniu do glownego aparatu) ale czasem brakuje jakiegos zooma. W zasadzie gdyby nie ten 4 obiektyw bralbym w ciemno iphona z innych wzgledow niz mozliwosci fotograficzne.
Oczywiscie caly czas mowie o zrobieniu amatorskich parunastu zdjec podczas jakiegos wyjazdu lub wyprawy w gory pewne kwestie w smarthponach sa ciagle nierozwiazane - bateria, nagrzewanie sie i oczywiscie ergonomia.
Szkoda, ze nie mozna takiego flagowca wypozyczyc na pare godzin do testow podobnie jak samochodu do jazdy testowej.
Odp: Aparaty foto a smartfony
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Prawdopodobnie ogniskowa danego obiektywu "współpracuje" z wielkością matrycy, a 4000x3000 to owa fotografia obliczeniowa, żeby wydawało się, że jest zawsze tak samo.
Nie neguję tego, że wielu (nawet większości) wystarczy jakość dobrego smartfona, ale praw fizyki nie da się oszukać i zmieścić w korpusie 8-milimetrowej grubości. W sąsiednim wątku jest krótka dyskusja o prostoliniowości odwzorowania współczesnych obiektywów szerokokątnych; mam podejrzenie graniczące z pewnością, że obiektywy w smartfonach nie są rektalinearne.
Ale poza gonieniem kilogramów w plecaku oraz mody jest jeszcze coś takiego jak hobby i przyjemność. Winyle i łomografia ciągle żyją, mimo że technicznie i jakościowo giną w mrokach przeszłości.
To wszystko prawda, ale brzytwą Okhama jest sposób prezentacji zdjęć.
Te argumenty są może istotne dla 0,01% użytkowników.
To jak dyskusja że lespze auto X bo ma maksymalną prędkość nie 270 km/h a 280 km/h w sytuacji gdzie maksymalne dozwolona to 120 km/h a miejsc na świecie gdzie można jeździć bezpiecznie i długo powyżej 250 km/h jest tylko kilka.
To walka emocji z rozumem.
jp
Odp: Aparaty foto a smartfony
Narzędzia AI (odszumiane, wyostrzanie, maska, powiększanie) które bardzo dobrze pracują na plikach aparatów foto są (jeszcze ?) praktycznie bezsilne na plikach z (mojego) smartfona.
Na szczęscie mogę ustawiać ISO, muszę zobaczyć jak się w tym świeci ma wartość ISO do szumów na zdjęciu i co robi funkcja HDR
jp
Odp: Aparaty foto a smartfony
W końcu temat zaczyna się rozwijać. Również zastanawiam się nad zakupem Samsunga S 22 Ultra lub iphona 13 pro ( być może 14 pro w zależności co nowego pokaże ). Nie ulega wątpliwości wyższość aparatów nad telefonami. Najważniejszym pytaniem zostaje jaki kupić telefon do robienia zdjęć w sytuacjach kiedy jesteśmy zmęczeni noszeniem ciężkiego sprzętu w plecaku mówiąc w dużym skrócie. Myślę, że w tym kierunku powinna iść dalsza dyskusja.
--- Kolejny post ---
Chętnie poczytam Janie o Twoich obserwacjach oraz od innych użytkowników, którzy mają coś do powiedzenia na temat iphona lub Vivo x80 pro.
Odp: Aparaty foto a smartfony
Zważywszy na historię forum należałoby podjąć teraz dyskusję czy nie lepiej czekać jednak na iphona 15 pro i samsunga S24 high ultra. W ogóle wybór telefonu do fotografowania powinien zdominować całe forum, oczywiście z uwzględnieniem wątku "jaki fon do ślubów".