Nie wiem. Moze. Puszka wydaje się być większa niż X-T2.
Wersja do druku
widzę na YT że AF całkiem porządnie śmiga z obiektywami canona na metabones v.
Aż bym to z chęcią przetestował z moim 400/2.8 :P
1. Na filmikach to zawsze dobrze wygląda.
2. Szlag Cię trafi, gdy zainstalujesz w aparacie nowy firmware i okaże się, że wszystko przestaje działać. I musisz czekać na nowy firmware od metabones.
3. Niewielkie przeostrzenia będą OK, ale przy sporej zmianie ostrości będzie znacznie gorzej.
4. Pamiętaj, że żadna puszka Sony nie będzie mieć możliwości szybszego działania silnika USM tak jak dla Twojego 400/2.8 ma 7d2 czy 1dx2 (oraz starsze puszki Canona tego pokroju).
Jak mawia Jedyny Posiadacz Sony A7R III Na Tym Forum, jeśli Sony to bez adapterów. Reasumując ja z kolei chętnie sprawdziłbym jak A9 będzie działać z Sony 400/2.8 ;)
To obiektywy EF/E były/są projektowane do bezlusterkowców, do matryc o dużej gęstości pikseli, do systemu AF w którym jednocześnie współpracują detekcja fazy i detekcja kontrastu.
Stosowanie obiektywów innych systemów poprzez przejściówki jest możliwe ale w znaczny sposób ogranicza rozdzielczość układu, szybkość i skuteczność AF itd
jp
Z tego porównania wynika, że bez wątpienia z A73 najlepiej współpracuje obiektyw z bagnetem Sony E. Adapter z obiektywem o innym mocowaniu to proteza, która nie nadąży za nim w śledzeniu i filmowaniu.
Witam,
3 miesiące temu przesiadłem się z 6D na A7ii, z systemowych szkieł mam FE16-35/f4, FE40-70/f4 oraz FE55/f1,8. Korzystam też mojej canonowej szklarni przez MC-11 + 35/f2IS, 50/f1,8stm, 85/f1,8 i 70-200/f4IS. Wszystkie te szkła canona śmigają na alfie, szczególnie fajnie pracuje się na stałkach na pełnych przysłonach. C85 dostał nowe życie. Praca 6D z jednym centralnym punktem z jasnymi szkłami to proteza. Obiektywy canona zwalniają w złych warunkach oświetleniowych i tutaj FE55/f1,8 pokazuje pazur. Na wadze trochę zyskałem, na ergonomii trochę straciłem, ogólnie jestem zadowolony. Czekam na A7iii.