Tak, to prawda i jest to jakiś bonus dla posiadaczy ostrych teleobiektywów.
Wersja do druku
No nieeee!!! Uważaj bo popsujesz całą zabawę!! W tym wątku NIE WOLNO pisać, że jest się zadowolonym posiadaczem 7D!! :mrgreen: Możesz wspomnieć jedynie jak wielkie szumy generuje ta przeklęta matryca a jak już opublikujesz sampla to sam odpowiedz sobie na pytanie czemu zamieściłeś go z tak jasnymi partiami zamiast zdjęcia prześcieradła pod kołdrą (przy wyłączonym świetle). Zresztą AF i tak by się pogubił bo to badziew totalny :mrgreen:
Sorry za OT ale bawi mnie ten wątek nieprzeciętnie :-D
Hmmm... A wolno jeszcze fotografować 350D, czy już trzeba z tym zejść do konspiracji?
to nie jest dobra reklama AF w 7D :-) kilka metrów za zawodniczki poszło
a wracajac do pomniejszonych zdjec to dla mnie sa one tak samo wazne jak zdjecia w 1:1. Pokazuja mozliwości obrobki i ocene jakosci po zmniejszeniu do neta a to dla mnie najwazniejsze. 99,9% zdjec wszyscy i tak publikuja tylko w internecie.
Ale dobra dla jakości zdjęć, gdyby obiektyw trafił to zdecydowanie można z tego zestawu więcej wyciągnąć. A kwestia AF to raczej pokazuje moje słabe umiejętności i nic więcej :)
To się nie liczy! To się nie liczy! Piłki nie ma w kadrze, a ona szumi jak leci! Nagłaśniałem kiedyś pokazy walk wschodnich w przerwie meczu i miałem salę obstawiona mikrofonami na potrzeby jakiejś lokalnej telewizji to wiem. Słyszałem na słuchawkach!
;D
Piłka jest, ucięta w połowie :)