Tylko cena tego Samyanga z przejściówka AF, nie jest już atrakcyjna... Gdybym miał wydać na taki zestaw prawie 1100 zł (vide cena, którą podałeś), to bez zastanowienia dodałbym 100 - 150 zł i kupił używaną 85/1.8.
Wersja do druku
No niby prawda, tylko to nie te same szkła, bez własnoręcznego porównania dwóch nigdy się nie przekonamy co warto.
Kurde , żebym znalazł kogos kto dałby podpiąć samyanga:?A tak to wciąż się zastanawiam czy jasniejszy samyang czy af bo faktycznie cena z przejściówką nie jest już dużo mniejsza niż 85/1,8. Z drugiej strony jak widze fotki z samyanga na forum nikona to mnie powalają:)I tak juz od kilku miesięcy się zastanawiam:neutral:
Skuteczność ostrzenia z potwierdzeniem każdy sobie może sprawdzić samemu na posiadanych obiektywach. Wystarczy ustawić na MF i pstrykać foty w momencie kiedy zaświeca się potwierdzenie ostrości.
Kolejne bezsensowne porównanie cenowe sprzętu nowego z używanym. Jak ktoś będzie Samyanga za 2 lata sprzedawał, to będzie kosztował 700 zł dla przykładu.
Dokładnie tak. Z tym, że inaczej to będzie na 85 USM, a inaczej na 85L, bo mają różny zakres fizyczny manualnego ostrzenia. W 85 L jest obrót pierścienia dużo większy, w USM malutki i łatwo pomylić przy manualnym ostrzeniu. W Samyangu jest tak pomiędzy.
Zeiss w tym momencie przegrywa na całej linii. Pozostaje szkłem dla fanatyków- kolekcjonerów.
A za ~1450zł miałbyś nową.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Nie uważam, że to porównanie jest pozbawione sensu (za dwa lata - być może) - szczególnie z punktu widzenia kupującego/hobbysty. Samyang nie jest w końcu adresowany do tych, którzy muszą/mogą kupić nowy 85/1.8 - chyba, że nie dostrzegam zastosowań, w których kombinacja "nowy Samyang f/1.4 bez AF" jest istotnie korzystniejsza od "używany Canon f/1.8 z AF".
Jakoś ciągle umyka, że samiak nie domyka przysłony do wartości roboczej oprócz tego że nie potwierdza AF. Porównywanie komfortu pracy z C85/1,8 i przeliczanie tego na złotówki to ambitne zadanie. Dla mnie to była podstawowa sprawa jak próbowałem wykorzystać stare graty z Praktici na EOS-ie - szlag mnie trafił po kilku minutach.
Witam :)
To mój pierwszy post na tym forum. Używam sprzętu Pentaxa, jednak wszedłem przypadkowo w system Canona (była dobra cena - z USA używane 40D + Eos 5 + EF 28 2,8 + EF 50 1,8 za cenę mniejszą niż samego używanego 40D w Polsce). I prawdę mówiąc jestem bardzo zadowolony z kontaktu z Canonem i prawdopodobnie przejdę do tego systemu.
Ale wracając do tematu wątku, jeśli kupię tego Samyanga w wersji pod Pentaxa, to jeśli się nie mylę będę mógł za pomocą przejściówki potwierdzającej ostrość używać go z EOSami mając ostrość na nieskończoność? (jak i również innych manualnych Pentaxów?)