a po naszemu?
Wersja do druku
a po naszemu?
Po naszemu to, że to takie jedyne szkło które gość by wziął gdyby miał wziąć tylko jedno jedyne ;) - tak najkrócej rzecz ująwszy.
Ja bym się prawdę rzekłszy mocno zastanawiał, bo dla mnie to nie jest jakaś rewelacja. Wygodne na pewno.
VanMurder ujął to może brutalnie ale jest w tym sporo prawdy co pisze.
Dziękuję.
Ale to szklo + 35 1.4 do tych kreatywnych fot to jest ********y tandem. A jesli mialbym miec 1 szklo to wlasnie tez to - 24-105.
Myślę że jednak nie jest w tym odosobniony. Prawda jest taka, że w 24-70 2.8 L możesz robić na 2.8, a spróbuj robić na 2.8 w 24-105?
Kiedyś pewien znany i ceniony fotograf powiedział mi jedną jakże mądrą rzecz:.
"Pamiętaj światła NIGDY nie jest za dużo" i coś w tym jest.
4.0 jest ciemne jak na tego typu fotografię i żadne IeSy tego nie nadrobią.
najbardziej kreatywny tandem to 85L i 35L a jak mięśnie nóg pracują...
ja jakbym miał brać tylko jeden obiektyw to na pewno 50L lub tylko 50/1.4 i spoko zrobił bym całe wesele ...
panowie nie dajmy się zawarować uniwersalność której i tak nam, niepotrzebna ...
szlak mnie trafia jak ktoś piszę ze zoom zapewnia różnorodność ujęć... wielkie G zapewnia - nieśmiały fotograf może się zaczaić w kacie i pstrykać cały czas z jednego miejsca ....
kreatywny fotograf biega po całym kościele w pocie czoła, szukając tych niepowtarzalnych ujęć, pozostając jednocześnie nie zauważony a jak klienci widząc efekty jego pracy to piszczą z zachwytu ...:)