Odp: EOS R - pierwsze wrażenia i ask me anything
To nie pean, to ironia dedykowana wszystkim, którym - cytuję wpis ze stopki kogoś z tego forum: w robieniu pięknych zdjęć przeszkadza ....dolony aparat - koniec cytatu. Fotografia to wciąż malowanie światłem, dlatego w 21 wieku są konkursy zdjęć na fotografię otworkową. Chciałbym na forum poświęconemu aparatowi który świadomie nabyłem przeczytać jakie zdjęcia tym aparatem można zrobić, a nie w każdym wątku, szczególnie od tych, którzy go nie mają jakich nie można zrobić.
Odp: EOS R - pierwsze wrażenia i ask me anything
No ale te zdjęcia nie powalają... przynajmniej mnie ;)
Odp: EOS R - pierwsze wrażenia i ask me anything
Wejdź do wątku o A7III. Ostatnie powali Cię na pewno :)
Odp: EOS R - pierwsze wrażenia i ask me anything
Cytat:
Zamieszczone przez
PiKa
No ale te zdjęcia nie powalają... przynajmniej mnie ;)
Ale powalają komentarze jak to za mały uchwyt czy brak drugiego slotu uniemożliwia wykonanie zdjęć o wysokiej wartości artystycznej ;):D.
Cytat:
Zamieszczone przez
Eberloth
No chyba jedno ze słabszych. To miał być jakiś pean na cześć tego korpusu? Zdjęcia na poziomie dobrego smartfona.
Nie zrozumiałeś ironii? ;)
Odp: EOS R - pierwsze wrażenia i ask me anything
Cytat:
Zamieszczone przez
PiKa
No ale te zdjęcia nie powalają... przynajmniej mnie ;)
Skąd pomysł, że miałyby powalać kogokolwiek? Przecież te zdjęcia nie zrobił na wystawę, tylko sygnuje, że opanował jako tako aparat i zaczyna robić zdjęcia. Musiał od czegoś zacząć i akurat spodobały mu się takie widoczki, teraz je obejrzy i wyciągnie wnioski, czy można było i dało się lepiej i jak lepiej. Na pewno już wie, że szum jest OK. To są zdjęcia dla niego nie dla nas, a jak zdarzy się perełka... Wczoraj w skokach Jakub Wolny był najlepiej punktującym ze wszystkich skoczków (nie tylko Polaków)! Może dlatego, że po nieudanym skoku w poprzedniej drużynówce, co poskutkowało spadkiem poza podium całej drużyny usłyszał bodajże od Stocha: żeby wygrywać trzeba najpierw sto razy przegrać! Ja życzę świeżemu właścicielowi eRki dobrej zabawy i efektownych mistrzowskich strzałów, na podobieństwo tych, których tysiące można zobaczyć w portfoliach tutejszych forumowiczów.
Odp: EOS R - pierwsze wrażenia i ask me anything
Odniosłem się do tego ironicznego posta totamtena. Oczywiście brak drugiego slotu itp nie sprawia, że aparat nie robi zdjęć. Ale jak widać robi zdjęcia przeciętne, to drugi slot itp byłby argumentem "za" tym aparatem zamiast wieku innych aparatów które również robią przeciętne zdjęcia.
Podsumowując, w czasach gdy większość aparatów daje dobry obrazek, właśnie drugi slot itp jest cechą wyróżniającą dany model.
Odp: EOS R - pierwsze wrażenia i ask me anything
Cytat:
Zamieszczone przez
PiKa
Odniosłem się do tego ironicznego posta totamtena. Oczywiście brak drugiego slotu itp nie sprawia, że aparat nie robi zdjęć. Ale jak widać robi zdjęcia przeciętne, to drugi slot itp byłby argumentem "za" tym aparatem zamiast wieku innych aparatów które również robią przeciętne zdjęcia.
Podsumowując, w czasach gdy większość aparatów daje dobry obrazek, właśnie drugi slot itp jest cechą wyróżniającą dany model.
Ja mam R i mam 3 sloty, sam nie wiem jak to się stało ale są :-P Wprawdzie softwar'owo nie udało się Canon'owi pokonać bariery umożliwiającej jednoczesny zapis na przynajmniej dwóch ale to dla mnie nie jest problem. Fajna opcja jest taka, że przy odpowiednim ustawieniu sprzętu, każda wykonana fota online jest natychmiast wysyłana do sprzętu jaki przypiszemy (iPhone/iPad) i jakby rozwiązuje ten mankament Canona. Jak się zapełni (w co szczerze wątpię) 128GB karta, zamieniam miejscami z jednego z trzech slotów rezerwowych karty miejscami i dalej można zrobić kilka tysięcy świetnych! fotek, czego raczej nie uda mi się nigdy wykonać i tak można do śmierci ... jak z tymi jękami i żalami na tym forum ostatnio :-D
Odp: EOS R - pierwsze wrażenia i ask me anything
Cytat:
Zamieszczone przez
Shrek
Ja mam R i mam 3 sloty, sam nie wiem jak to się stało ale są :-P Wprawdzie softwar'owo nie udało się Canon'owi pokonać bariery umożliwiającej jednoczesny zapis na przynajmniej dwóch ale to dla mnie nie jest problem. Fajna opcja jest taka, że przy odpowiednim ustawieniu sprzętu, każda wykonana fota online jest natychmiast wysyłana do sprzętu jaki przypiszemy (iPhone/iPad) i jakby rozwiązuje ten mankament Canona. Jak się zapełni (w co szczerze wątpię) 128GB karta, zamieniam miejscami z jednego z trzech slotów rezerwowych karty miejscami i dalej można zrobić kilka tysięcy świetnych! fotek, czego raczej nie uda mi się nigdy wykonać i tak można do śmierci ... jak z tymi jękami i żalami na tym forum ostatnio :-D
Tylko, że to zżera energie i w aparacie i w telefonie. Jak idziesz na ślub na 12 godzin to zdecydowanie lepiej i łatwiej mieć dwie karty. Wifi nie jest też stabilne. Oba urządzenia muszą być non stop włączone. Dwa beckup jest tylko jpegów i to skompresowanych dosyć mocno.
Odp: EOS R - pierwsze wrażenia i ask me anything
Nic nie zrozumiałeś :-D
Bicie piany na setki stron, każdy założony temat staje się po chwili śmietnikiem o niczym, szkoda.
Odp: EOS R - pierwsze wrażenia i ask me anything
Mam pytanie do osób posiadających EOSa R.
Kwestia AFa w fotografowaniu. Posiadam aktualnie między innymi 5d2 z sigmą 35art oraz 85Lii 1.2. Używając centralnego punktu w body oraz obu szkieł AF z reguły trafia, natomiast jak wiemy przeostrzając kilka razy i fotografując na zmianę to samo potrafi się mniej lub bardziej pomylić.
I tutaj moje pytanie - jak wyglądała by skuteczność punktowego AFa w EOS R z użyciem tych dwóch szkieł? Mam na myśli sytuację, w której powiedzmy wybieram "centralny" punkt w EOS R i na zmianę ustawiam ostrość na obiekt usytuowany blisko i daleko (żadna ekstremalna sytuacja - normalne fotografowanie np człowieka). I tak w kółko Za każdym razem robię zdjęcie. Jak wygląda w takim sytuacji powatarzalność wyników? Zdarzają się błędy Af?