Odp: Czy warto kupować jeszcze 5D classic ?
Cytat:
Zamieszczone przez
Marcin5D
na codzien pstrykam nikonem d300
i moim zdaniem 5d a d300 to przepasc, na korzysc d300 oczywiscie
glownie chodzi o ergonomie, opcje ustawienia, jakosc obrazu, dynamika, dostep do funkcji
obecnie mam 5d, ale przed nim mialem d300 i wnioski mam nieco inne:) ergonomia, opcje ustawienia i dostęp do funkcji - remis, tu i tu wszystko powyciągane na zewnątrz, ergonomia kwestia przyzwyczajeń z wcześniejszych puszek, canoniarz powie, że 5d ma lepszą, nikoniarz, że d300;) jakość obrazu - jak dla mnie 5d sporo lepszy i w ogóle nie ma co dyskutować:) powiem tak, moja żona na sprzęcie nie zna się kompletnie, ale odkąd mam 5d stwierdziła, że "ale ten aparat robi piękne zdjęcia" mówię Jej, że to zasługa fotografa, nie aparatu ale wiecie o co chodzi:) wiadomo, druga sprawa to jeszcze szkła... d300 nie powiem zacna pucha, ale z niej w 5d brakuje mi tylko af:)
Odp: Czy warto kupować jeszcze 5D classic ?
Cytat:
Zamieszczone przez
krystian_n
obecnie mam 5d, ale przed nim mialem d300 i wnioski mam nieco inne:) ergonomia, opcje ustawienia i dostęp do funkcji - remis, tu i tu wszystko powyciągane na zewnątrz, ergonomia kwestia przyzwyczajeń z wcześniejszych puszek, canoniarz powie, że 5d ma lepszą, nikoniarz, że d300;) jakość obrazu - jak dla mnie 5d sporo lepszy i w ogóle nie ma co dyskutować:) powiem tak, moja żona na sprzęcie nie zna się kompletnie, ale odkąd mam 5d stwierdziła, że "ale ten aparat robi piękne zdjęcia" mówię Jej, że to zasługa fotografa, nie aparatu ale wiecie o co chodzi:) wiadomo, druga sprawa to jeszcze szkła... d300 nie powiem zacna pucha, ale z niej w 5d brakuje mi tylko af:)
ja pisze o 5d classic, na pewno najnowsze puszki canona maja duzo lepsza ergonomie
ale jesli piszesz o 5d mk1 i d300, i stawiasz 5d wyzej lub na rowni jesli chodzi o ergonomie to sobie stroisz zarty
d300 jest identyczny jak d700 jesli chodzi o funkcje
5d i d300 funkcje remis?? haha w canonie masz 10 ustawien na krzyz, a w d300 tysiac
mam pare aparatow w domu
3 olympusy, 2 nikony, jeden analogowy f80 i canon 5d
moja zona uwielbia d300 z sigma 30mm 1.4
mowi ze ma najleposze kolory ze wszystkich i ze najlatwiej zrobic fotke niezaleznie od warunkow bez zadnych dodatkowych ustawien
i ja to potwierdzam, ergonomia jest taka, ze jak jej ustawie d300 i powiem jak przelaczac tryby to zawsze zrobi bardzo ladna kolorowa i czysta fotke
a fotki robi codziennie naszemu niespelnia 3 letniemu dziecku, wieczorem, w poludnie, rano, glownie w domu
na 5d ciagle trzeba zaglowac trybami iso, na wysokich trybach jest gorsza jakosc (szum, placki) i slabiutka dynamika
focus to w ogole mega przepasc
trupie kolory, a jak sie je podbijam to jest problem ze zbyt intensywna czerwienia na kazdym profilu
i konieczna jest praca nad rawem, a zona robi dziennie po kilkadziesiat fotek, kto ma czas sie bawic nad kazda fotka w psie
lub ustawianiem korekcji?
a nie ma mozliwosci wgrania swoich profili
na d300 mam ustawione krzywe i podniesione cienie i obnzone swiatlka
kolory zywe, jasne, focus szybki, pewny
na 5d zeby to osiagnac trzeba zaprzegac program i pracowac nad kazda fotka
no i dochodzi kwestia taka ze w slabhym swietle na 5d oprocz standardowych problemow z focusem
dochodzi problem z duzo mniejsza glebia ostrosci
przez to duzo ciezej zrobic fotke ostra tam gdzie sie chce, szczegolnie latajacemu dziecku
a nie da sie zwiekszyc glebi poprzez przeslone, bo trzeba by ustawic iso 128tysiecy ktorego 5d nie ma, nawet jakby mial to bedzie bardzo kiepsko
zona pstryka d300 na 1.4 wieczorami, czasem dopala lampa
i glebisa jest akuratnia, aby fotka byla ladna i zeby dalo sie zlapac ostrosc na tym czym sie chce
studnku do d5 to nie ma w ogole porownania jesli chodzi o jakosc fotek
moj 5d lezy w szafie i tylko ja go sporadycznie wyjmuje jak chce cos zrobic manualami
bo ona nie chce go tykac
5d jest ok do studia, zaprzegniety do odpowiedniego oswietlenia, raz ustawiony
ale nie do pstrykania codziennego w nieprzywidywalnych zmiennych warunkach
np do focenia dzieci, gdy aparat lezy i jest gotowy do uzyciua w ciagu sekundy gdy cos sie dzieje ciekawego
Odp: Czy warto kupować jeszcze 5D classic ?
No faktycznie, D300 wręcz słynie z genialnych jpegów, a z kolorem skóry nigdy problemów nie było ;-)
Odp: Czy warto kupować jeszcze 5D classic ?
No widzisz bo tu ludzie są ślepi. Do tego dochodzi jeszcze dusza której w Canonie nie uświadczysz :D.
A co ergonomii to wybacz kolego Mrcin5D ale chyba nie rozumiesz co to pojęcie oznacza jeśli stawiasz sprawę tak kategorycznie 8-).
Odp: Czy warto kupować jeszcze 5D classic ?
Odp: Czy warto kupować jeszcze 5D classic ?
Czytając powyższą wypowiedź kolegi Marcina5D zastanawiam się po co jeszcze trzyma to 5D w szufladzie, przecież to katastrofa nie aparat :-) No bo przecież chyba nie dla ksywki?
Odp: Czy warto kupować jeszcze 5D classic ?
Cytat:
Zamieszczone przez
Marcin5D
ja pisze o 5d classic, na pewno najnowsze puszki canona maja duzo lepsza ergonomie
ale jesli piszesz o 5d mk1 i d300, i stawiasz 5d wyzej lub na rowni jesli chodzi o ergonomie to sobie stroisz zarty
d300 jest identyczny jak d700 jesli chodzi o funkcje
5d i d300 funkcje remis?? haha w canonie masz 10 ustawien na krzyz, a w d300 tysiac
mam pare aparatow w domu
3 olympusy, 2 nikony, jeden analogowy f80 i canon 5d
moja zona uwielbia d300 z sigma 30mm 1.4
mowi ze ma najleposze kolory ze wszystkich i ze najlatwiej zrobic fotke niezaleznie od warunkow bez zadnych dodatkowych ustawien
i ja to potwierdzam, ergonomia jest taka, ze jak jej ustawie d300 i powiem jak przelaczac tryby to zawsze zrobi bardzo ladna kolorowa i czysta fotke
a fotki robi codziennie naszemu niespelnia 3 letniemu dziecku, wieczorem, w poludnie, rano, glownie w domu
na 5d ciagle trzeba zaglowac trybami iso, na wysokich trybach jest gorsza jakosc (szum, placki) i slabiutka dynamika
focus to w ogole mega przepasc
trupie kolory, a jak sie je podbijam to jest problem ze zbyt intensywna czerwienia na kazdym profilu
i konieczna jest praca nad rawem, a zona robi dziennie po kilkadziesiat fotek, kto ma czas sie bawic nad kazda fotka w psie
lub ustawianiem korekcji?
a nie ma mozliwosci wgrania swoich profili
na d300 mam ustawione krzywe i podniesione cienie i obnzone swiatlka
kolory zywe, jasne, focus szybki, pewny
na 5d zeby to osiagnac trzeba zaprzegac program i pracowac nad kazda fotka
no i dochodzi kwestia taka ze w slabhym swietle na 5d oprocz standardowych problemow z focusem
dochodzi problem z duzo mniejsza glebia ostrosci
przez to duzo ciezej zrobic fotke ostra tam gdzie sie chce, szczegolnie latajacemu dziecku
a nie da sie zwiekszyc glebi poprzez przeslone, bo trzeba by ustawic iso 128tysiecy ktorego 5d nie ma, nawet jakby mial to bedzie bardzo kiepsko
zona pstryka d300 na 1.4 wieczorami, czasem dopala lampa
i glebisa jest akuratnia, aby fotka byla ladna i zeby dalo sie zlapac ostrosc na tym czym sie chce
studnku do d5 to nie ma w ogole porownania jesli chodzi o jakosc fotek
moj 5d lezy w szafie i tylko ja go sporadycznie wyjmuje jak chce cos zrobic manualami
bo ona nie chce go tykac
5d jest ok do studia, zaprzegniety do odpowiedniego oswietlenia, raz ustawiony
ale nie do pstrykania codziennego w nieprzywidywalnych zmiennych warunkach
np do focenia dzieci, gdy aparat lezy i jest gotowy do uzyciua w ciagu sekundy gdy cos sie dzieje ciekawego
zarty to Ty sobie robisz skoro porownujesz apsc do ff i zarzucasz mniejsza glebie ostrosci w 5D. D300 szumi az glowa boli o kolorach juz nie wspominajac wiec juz dalej sie nie pograzaj
Odp: Czy warto kupować jeszcze 5D classic ?
A pokazesz nam kolego dwa jpegi z d300 i 5d?
Odp: Czy warto kupować jeszcze 5D classic ?
Chłopaki, Marcin5D jest crazy pisząc takie rzeczy:)
Moja żona zna się trochę na foto i podobnie jak poprzednik napisał, fotki wyplute z 5D, z i bez PSucia, uważa za najładniejsze (bez sugestii, którym aparatem czy obiektywem robione). Więc coś w tym musi być. Habemus Papam, Habemus Messi i Habemus 5D !
Odp: Czy warto kupować jeszcze 5D classic ?
Cytat:
Zamieszczone przez
Marcin5D
mam pare aparatow w domu
3 olympusy, 2 nikony, jeden analogowy f80 i canon 5d
moja zona uwielbia d300 z sigma 30mm 1.4
a fotki robi codziennie naszemu niespelnia 3 letniemu dziecku, wieczorem, w poludnie, rano, glownie w domu
no i dochodzi kwestia taka ze w slabhym swietle na 5d oprocz standardowych problemow z focusem
dochodzi problem z duzo mniejsza glebia ostrosci
przez to duzo ciezej zrobic fotke ostra tam gdzie sie chce, szczegolnie latajacemu dziecku
a nie da sie zwiekszyc glebi poprzez przeslone, bo trzeba by ustawic iso 128tysiecy ktorego 5d nie ma, nawet jakby mial to bedzie bardzo kiepsko
Może lepiej pójść w kierunku jakości i przemyśleń, a nie w ilość sprzętu i zdjęć ;)
Jedna świetna - niepowtarzalna fotografia zastępuje 1000 zdjęć.
Jeśli dokumentujecie "godzina po godzinie" pierwsze lala dziecka w dziesiątkach tysiącach ujęć to dużo lepiej od 5d czy 300D sprawdzi się np. jakiś GX Canona, zniknie problem z płytką głebią, musem ciągłych zmian ustawień itd... a tak pozatym to lepiej chyba przejść na filmować przy takim natłoku ujęć.
Za mała głębia :?: na FF :?: - pierwsze słysze, ale to normlane że ludzie w niemocy na siłę robią z zalet wady.
Różnica między głębią na FF a APS-C nie jest przepastna, zresztą nie wiem jakie warunki musiały być aby uniemożliwiły przymknięcie z 1.4 do 2.0 gdzie głębia na FF była by już o wiele większa niż f1.4 na APS-C.
Fotopolis.pl: Wpływ wielkości matrycy na głębię ostrości w praktyce