Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Cytat:
Zamieszczone przez
pawel.guraj
Przede wszystkim pomiędzy A73 a A7R5 jest bardzo zasadnicza różnica w AF - A7R5 na zdecydowanie nowszy i czulszy system (pewnie właśnie dlatego działa z długimi zoomami Canona).
p,paw
Pewnie tak, ale jeszcze bardziej interesujące jest to, że Sigma 150-600C pod Canona znacznie lepiej pracuje przez MC-11 na SONY A7R V, niż na body Canona R6, gdzie zaliczała kompletnego zgona. To jest po prostu szydera robiona sobie przez korpoludków od Canona na użytkownikach wrażych obiektywów.
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Pewnie tak, ale jeszcze bardziej interesujące jest to, że Sigma 150-600C pod Canona znacznie lepiej pracuje przez MC-11 na SONY A7R V, niż na body Canona R6, gdzie zaliczała kompletnego zgona. To jest po prostu szydera robiona sobie przez korpoludków od Canona na użytkownikach wrażych obiektywów.
To pewnie pokłosie tego, że bagnet do Sony jest licencjonowany a w wypadku Canona wszystkie kundle zawsze działały wyłącznie na zasadzie reverse-engineering. Oficjalnie Canon nigdy nie wspierał 3rd party ani tez nie licencjonował czy też udostępniał swoich protokołów. Tu pewnie w R-kach zmienili coś w implementacji protokołu EF i się wywala.
p,paw
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Jedziecie po tym człowieku, wytykacie mu błędy z lupą w ręku... Nie rozumiem tego. Przecież to totalnie subiektywne filmiki. Może faktycznie jestem z lekka pieprznięty ale doskonale rozumiem, że komuś może przeszkadzać duperel na który inny nie zwróci uwagi a wręcz będzie dla niego zaletą. Koleś mówi o swoich odczuciach, dzieli się refleksjami i miło gawędzi. Wolę to dziesięć razy bardziej niż wyżyłowane, odwalone profesjonalnie czytanki z instrukcji obsługi i materiałów reklamowych producenta. A zdjęcia? Że kiepskie? 90% zdjęć w necie to kiepskie zdjęcia - ostre, dobrze naświetlone tylko nie ma w nich nic co zostaje w pamięci.
Nienawidzę dużych apratów, nienawidzę dużych szkieł, nienawidzę celowników w osi obiektywu, nienawidzę pokręteł PASM, nienawidzę kompaktów bez wymiennych szkieł mimo, że ich wcale nie zmieniam. Wszystkie sprzęty pozbawione tych wad, mimo swoich zapewne mniejszych osiągów technicznych, będą dla mnie mniej warte niż wielkie wypasione bezlusterkowce z dużymi zoomami typu Canon R3, bo będą negatywnie wpływać na mój komfort fotografowania i w rezultacie zapewne na zdjęcia. Może facet nie jest mistrzem w swoim fachu, ale przynajmniej próbuje kręcić materiał jakiego brakuje mi w polskim YT.
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Rozumiem @KEEK podejście,tez bardzo lubię np to jak działa wszystko na pokrętła np w Fuji, i jaki jest feeling, leici nie miałem więc tu się nie wypowiem.
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Cytat:
Zamieszczone przez
Przemek_PC
W trybie foto działa AF-C z wykrywaniem twarzy/oka włącznie. Mam jedynie wrażenie, że przy słabym świetle AF zaczyna się gubić i że natywny Tamron 28-75 działa lepiej. Podczas nagrywania filmu AF-C nie działa. Ważny jest też adapter. Mam Commlite i o ile 17-40 działa raczej poprawnie tak 50/1.8 nie ostrzył w ogóle a 70-200 jedynie do około 135mm a stabilizacja była użyteczna jedynie z ręcznym ustawieniem ogniskowej. Na Sigmie MC-11 50-tka ostrzy a 70-200 ostrzy w całym zakresie i stabilizacja w ustawieniu auto działa poprawnie.
Mam tego mc11 i całkiem sprawny fakt,ale z róznymi szkłami róznie,więc chciałem cos więcej dopytać o szczegóły. Ostatnio próbowałem Metobonsa i z naleśnikiem 40/2.8 odwalał fochy a nawet raz zawiesił aparat,że trzeba było go wyłączyc by działał.
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
To ja może dodam coś od siebie na przykładzie body Sony i Canona oraz obiektywu Sigma 150-600 HSM EF. Z Canonem R6 i oryginalną przejściówką EF-RF obiektyw działał dość kiepsko i często mimo potwierdzenia ostrości jej tam nie było za to często widziałem pulsowanie przód tył. Na body Sony tego nie ma i jeśli już ustawi ostrość to działa. Niestety sam obiektyw jest dość wolny zarówno na Canonie jak i na Sony a ostrość w mojej opinii jest od f/8.0.
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Każdemu wedle życzenia, ja mam jeszcze tego RF-a 50/1.8 ale mam i Zeissa 55/1.8 i łooo matko jakaż jest różnica w tych szkłach i tak wiem cenowo Canon jest sporo tańszy ale znajdź mi odpowiednik tego Zeissa...no nie ma.
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
O Sony Zeiss 55/1.8 słyszy się skrajne opinie, można znalezc zwolenników jak i użytkowników którzy twierdzą że to szkło z bardzo nudnym obrazkiem. Nie wiem kto ma rację, natomiast również nie widziałem "zachycajacych" portretów zrobionym tym szkłem. W tej cenie wypadałoby aby tak było lub trochę lepiej niż to co widać.
Osobiście miałem Batisa 85/1.8. Trwało to krótko, dwa miesiące. Nie byłem w stanie znaleźć niczego interesującego w tym obrazku może poza ostrością i mikrokontrastem. To tyle. Za mało na portretowe 85 za tyle kaski.
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Cytat:
Zamieszczone przez
cybulski
O Sony Zeiss 55/1.8 słyszy się skrajne opinie, można znalezc zwolenników jak i użytkowników którzy twierdzą że to szkło z bardzo nudnym obrazkiem. Nie wiem kto ma rację, natomiast również nie widziałem "zachycajacych" portretów zrobionym tym szkłem. W tej cenie wypadałoby aby tak było lub trochę lepiej niż to co widać.
Osobiście miałem Batisa 85/1.8. Trwało to krótko, dwa miesiące. Nie byłem w stanie znaleźć niczego interesującego w tym obrazku może poza ostrością i mikrokontrastem. To tyle. Za mało na 85.
Nie miałem Batisa 85 ale znajdź mi drugą tak szybką, lekką i ostrą 55? Porównywałem z Samyangiem 50/1.4 II no i sorry ale jest wolniej i tak jest ostro ale nie ma to szkło czegoś tak fajnego jak Zeiss. Poza tym nie każdy lubię skrajnie miękkie kremowe rozmycie jakie produkuje Sigma 85 DG DN.