a jaki ten trabant wooolny. lustro up... przerwa panowie, trybiki Canona na kawe ida... jeszcze chwile... dobra migawka walimy, lustro w dol ;)
Wersja do druku
a jaki ten trabant wooolny. lustro up... przerwa panowie, trybiki Canona na kawe ida... jeszcze chwile... dobra migawka walimy, lustro w dol ;)
warto obejrzeć inne filmy z tego linka - jest ich w sumie siedem - np. przy 350D lustro nie wykazuje już takiej bezwładności przy opadaniu jak w przypadku 5d - ciekawe dlaczego? ze względu na rozmiar/ciężar?
nareszcie ff, stałem się szczęśliwym posiadaczem 5dII po leciwym 30 i 20d ;-]
możliwe Tomku, że przez ciężar, jest w końcu dwa razy większe od apsc.
wzorek (wada matrycy) pojawiający się na fotkach (patrz crop)
http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=31519649
diagnoza (po bojach) Canon France
http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=32436117
zapewne po to żeby nie była stale otwarta i naświetlana gdy nie jest potrzebna. tak było i tak jest, posiada lustro- sensor autofocusa, osobny wizjer, kompakt tylko która obsługuje te wszystkie 2 przyrządy, co jest związane z jego ograniczeniami i spowolnieniami... i szumami.
ale co za problem ze na matryce pada jakies swiatlo, skoro jest ona nieaktywna przez caly czas i tylko eletronicznie wzbudzana na czas ktory ustawimy w aparacie, czyli po prostu elektroniczna migawka jak w kompaktach, z ta roznica ze matryca sluzy tylko do naswietlania zdjec, nie ma na niej zadnych pomiarow
wiem ze jakies Nikony nizszych serii mialy elektroniczna migawke przy czasach krotszych niz 1/200
sa jakies inne powody migawki w lustrzankach cyfrowych? czy tylko kwestia finansowa, czyli zarabiania na jej wymianach?