a to cuś po lewo w trawie to co jest? wizja artystyczna?...symbolizm jakiś?
Wersja do druku
a to cuś po lewo w trawie to co jest? wizja artystyczna?...symbolizm jakiś?
A takie tam. Dopełnienie kompozycji. Jak chcesz bez, to 10min w PSie i nie ma. A i tak zrobiłem jeszcze jedno ujęcie, z trochę innego miejsca, już bez dopełnienia.
Nie no ładne, trochę leci w prawo ale co tam. Nie zmienia mi się na kolorowe.
ja nic nie chcę...ja tylko pytałem...z czystej ciekawości:)
No chyba widać, że drugi fotografujący, co nie? Akurat tak mi pasował, bo bez niego było za pusto (drzewsko za daleko, nie było nic na pierwszym planie). No i jest.
nie, no, przepraszam...ja tam widze tylko statyw i aparat, ale skoro drugi fotografujący tam tez jest to OK...teraz wszystko jasne
Widać trochę naświetlone ręce (gdy rączka od statywu była obrócona bardziej w lewo) i trzy głowy (kontur z charakterystycznym odstającym "kogutem" z grzywki). Oj słabo, słabo...
no patrz, a ja myslałem, ze to Buka
Słabo to się dzieje na ostatnich kilku stronach tego wątku. Jakies obiecanki i certolenie się. Moze wreszcie pokaż te zdjęcia, a nie robisz wokół siebie aferę, jakbyś albo nałykał się czegos, albo "chłodzenie procka" Ci siadło...
Ostatnia fotka, przypomina mi tą "hiper serię" z zepsutego LOMO. Na plus, że tutaj chociaz ostro jest.
Wiesz coś o tym? Bo faktycznie, ostatnio komp mi jakoś wolniej chodzi... Chyba chciałby defragmentacji...I w takim klimacie będzie dalsza część, chociaż kilka normalnych kolorów też chyba się znajdzie.
Zatem obiecany kadr bez dopełniacza :
143.