D3 nie miałem oczywiście w ręku, ale miałem D2x a z D3 widziałem sample i to mi wystarczy :)
Wersja do druku
D3 nie miałem oczywiście w ręku, ale miałem D2x a z D3 widziałem sample i to mi wystarczy :)
cała klatka, bez kadrowania, do formatu A3 - wystarczy. I to przy bardzo wysokich wymaganiach jakościowych. O ile ktoś nie schrzani zdjęcia, ale wtedy i 1Ds nie pomoże.
zastrzegam - na niskich ISO. Na wysokich ISO wzrost MP da większe szumy (bo drobniejsze piksele bardziej szuumią) więc nie poprawi to wcale jakości.
Z iso 100 mam wydruki banerów z matrycy 10MP wysokości 2 metrów - idealne, co prawda to nie 300 dpi, ale na A3 to jest idealne, A2, B2 - dobre.
Ja jestem bardzo ciekawy co by zaczęli mówić ci wszyscy miłośnicy MPx gdyby Canon zrobił 10 Mpx na FF z czystym iso 12800 :D? Albo gdyby pojawiło się 6 Mpx na FF z bezszumnym iso 50400 :lol:? Nagle pewnie okazałoby się, że to wcale niezły koncept :).
naprawdę to bardzo dobry koncept. Bezszumne by było 25.600, na 50.200 by była już widoczna kaszka :D
Powaznie - pliki małe, dobre do słania netem, w buforze body sie zmieści od groma i żaden problem z bardzo szybkimi i długimi zdjęciami seryjnymi. A format dobry na A4 do dobrych jakościowo kolorowych miesięczników.
Porównanie szumów pomiędzy D200 a D300:
http://www.hugorodriguez.com/articul...a_12_mp_01.htm
hiszpański koment, lecz zdjęcia łatwe do porównania.
Na moje oko, szumy w D300 nie są wcale mniejsze niż w Canonie 30D, poza tym dziwnie ich sporo w 400iso, w 800isi chyba nawet mniej. Jesli to produkcyjna wersja to te szumy jednak rozczrowują...
Małe piksele = duże szumy - cudów nie ma :(.
Głównie chodziło mi o drugą część wypowiedzi:
Właśnie dlatego protestowałem, bo odnosiło się to ogólnie do małego obrazka.Cytat:
Zamieszczone przez czornyj
Teraz już jest wszystko jasne :smile:
Tak się składa, że już miałem body Mamiyi i szykowałem się do kupna obiektywu, lecz po długich przemyśleniach doszedłem do wniosku, że moje wymagania w pełni zaspokaja 35mm.
Trochę nie rozumiem twojego podejścia ?
Według mnie nie ma się chyba tutaj czemu dziwić, Przecież jeden i drugi aparat to APS-C, w dodatku N ma o 4 megapixele więcej niż 30D i 2 aniżeli 40D, więc jeśli szumy i jakość obrazu będą na poziomie 30D to będzie powód do dumy i świętowania a nie rozczarowania, tym bardziej jak się spojrzy wstecz, jak do tej pory prezentowały się obraz na wyższym ISO w N i C, C jest liderem jeśli chodzi o wysokie iso i szumy i od lat poprawia i dopracowuje te kwestie, inni są z tyłu i dopiero zaczynają gonić.
Ludzie kupowali N pomimo słabego wysokiego ISO, bo N ma inne zalety w których jest słabszy C, więc jak jakość obrazu w D300 od N będzie na poziomie 30D czy 40D to nie ma się co martwić o sukces tego modelu.
Albo ja jestem ślepy, albo nie widać dużej różnicy w szumach między D200 i D300.
Mniejsza degradacja szczegółów na 1600 w D300 jest jednak widoczna. Iso 3200 dużo bardziej używalne. Na minus D300 gorsze nasycenie kolorów na niskich iso, do tego dziwne podostrzenie przy wyższych czułościach. Generalnie cropy z D200 wydają się ostrzejsze. Ale fakt, że ogólnie różnice dość małe. IMO to niestety efekt bezsensownego zwiększania liczby pikseli, gdyby było ich tyle samo co w D200 to szumy byłyby zdecydownie mniejsze.
to zapewne sprawa tego co zaprezentowano w porównaniu. Podostrzone RAW z d200 są OK, ale jpg prosto z puszki - mydlany. D300 mimo tego, że ma 2 MP więcej od D200 to ma wiele ostrzejsze jpg. No i D300 ma wiele więcej poziomów ustawienia wyostrzania jpg. To mnie cieszy, bo dużo pracuje od razu w jpg.
Pewnie wsłuchali się w narzekania na forach na mydełko D200 i dali słabszy filtr AA w D300, bo niby zwiększenie ilości pikseli powinno dać większe mydełko - to jest na odwrót. Nie wiem czy jakieś znaczenie ma fakt, że jedno to CCD, a drugie CMOS.
http://www.hugorodriguez.com/articul...a_12_mp_03.htm
Zobaczcie tutaj zdjęcie: Nikon D300 - Carta Colorchecker 24 i poprzeskakujcie sobie pomiędzy ISO 400 a 800. Na ISO 400 jest ziarno i wygładza się przy 800.
Właśnie miałem zamiar dolać oliwy do ognia z tego garnuszka... Co więcej - na własne uszy słyszałem wczoraj, że jeden z posiadaczy "normalnego" D3 w Polsce zauważył, że u niego ISO 400 "daje mniej szumów w cieniach" niż ISO 200 - jeśli nas czyta, to niech potwierdzi/zdementuje ;)
Co ciekawe - D3 idzie już teraz kupić w cenie MkIII!
Chyba ani "gdzie", ani "dokąd", tylko "po czym"? ;)
Może Cichy chciał "dać wyraz lekkiemu rozczarowaniu"? Że z potrójnych "ochów i achów" na temat D3 zostają - w pełni zasłużone - ale już tylko pojedyncze? ;)
PS
Dostałem właśnie licencję na Nikon SDK - yippee-ki-yay! :grin:
Nie no , jestem zachwycony :)
Np to zdjęcie:
http://www.robgalbraith.com/public_f...00_QB_JPEG.jpg
Co też nie zmienia faktu, ze moim zdaniem sporo z tych zdjec wyglądałoby lepiej gdyby były bardziej doświetlone.
Oprogramowanie (źródła) do sterowania aparatem z komputera. Piszę o tym z czystym sumieniem w "Nowościach od Nikona", bo rzeczywiście wygląda na to, że Nikon docenił wreszcie zainteresowanie tym sposobem używania aparatów cyfrowych ;)
Oczywiście, jeśli ktoś nie chce/potrzebuje pisać swojego oprogramowania, to jest też gotowy Camera Control Pro 2.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
No ba!
A co ta Pani ma w (swoim) lewym oku?
kto by pomyślał, że na czerwonym forum taki zachwyt wzbudzi żółty aparat ;)
A na poważnie to też myślę o kupnie tej puszki - miałem go już w rękach na Apple RoadShow i uważam, że to rewelacyjny aparat. Jedyny minus jak dla mnie to mocne skupienie pól AF w centrum kadru. Pomijając tę kwestię to na taki aparat właśnie czekałem. Jedyne co mnie może jeszcze przekonać do C to 7D (np. gdyby to było lepiej opancerzone 40D z FF) w niższej cenie...
Tak jak Teo, również zastanawiam się nad Nikonem D300. Robiłem nim zdjęcia i odpowiada bardzo dobrze moim oczekiwaniom.
Chociaż pracuje mi się super na C 20D, to nadchodzi już czas na przesiadkę na coś lepszego (20D już swoje przepracował). Liczę jeszcze na następce 5D. Żeby tylko miał szybszy AF, bo pełna klatka to oczywiste.
Ja myślę bardziej o D3, Kenso - obecnie też używam dwóch C20D od ponad dwóch lat i jak na początku mnie zachwycał ten aparat tak teraz mam już wyrobione zdanie i widzę jego wady. Wiem, że można szybciej, logiczniej i wygodniej. 20D to była taka rozgrzewka, liźnięcie tematu - teraz chcę już mieć aparat, którego będę 100% pewny i nie będę musiał wymieniać przez najbliższe ładne kilka lat. Kupić raz i spokój. Poza tym fotki z cropa 1,6 i pełnej klatki to jak fotki z kompakta i wreszcie z normalnego aparatu ;) Ostatnio robiłem sobie zdjęcia C40d, 5d i 1d Mk II i te z większych matryc (ff i 1,3) były dużo bardziej plastyczne i miały więcej detali...tego się nie da zapomnieć ;)
Ma się rozumieć. Pełna klatka to kolejny krok. Ale ze względu na mój sposób fotografowania, chcę mniejszy korpus, a D3 czy też Marki mają spore rozmiary i wagę. Dlatego czekam na następce 5D.
http://www.dpreview.com/news/0711/07...nikkor1855.asp
I dla ułatwienia porównania:
http://www.dpreview.com/news/0708/07...5and55-250.asp
uzytkownicy taniego, plastikowego badziewia spod znaku C i N powinni teraz dziekowac sp. Minolcie i jeszcze oddychajacemu Pentaksowi za forsowanie stabilizacji na dolnej polce. dzieki temu dostana jeszcze wiecej klekoczacego plastiku z plastikowymi soczewkami, ale za to ze stabilizacja :)
No to teraz mniej plastikowo ;)
http://www.nikonusa.com/pdf/manuals/...en_noprint.pdf
http://www.nikonusa.com/pdf/manuals/...en_noprint.pdf
http://kenrockwell.com/nikon/d300.htm - można i psioczyć na KR, ale która "poważna" recenzja tak dowcipnie sprawdzi w praktyce "face detection" w D300?
Zaciekawiło mnie zmniejszenie CA w D300 w stosunku do D200. Ciekawe czy to wynika z poprawienia mikrosoczewek nad matrycą? W d3 musieli je poprawić naprawdę porządnie żeby to zechciało dobrze działać z małym obrazkiem, może to samo rozwiązanie jest przeniesione do niższego modelu?
Na dwoje babka wróżyła - w materiałach piszą np. o "Nikon EXPEED image processor (Capture NX processing and NR algorithms, lower power)" a o samym Capture NX, że charakteryzuje go "Multifunctional versatility – inherits such advanced Nikon Capture functions including Color Aberration Control, D-Lighting, Image Dust Off, Vignette Control and Fisheye-to-Rectilinear Image Transformation."
Może więc nie mikrosoczewki, a soft?
A to się dzieje w jpg czy w raw, bo jeśli w tym drugim to bezsens.
W JPG na pewno - KR robi tylko w JPG-ach, bo..., bo coś tam! ;)
Co do samych NEF-ów - nie wiem. Mogłoby to mieć pewien sens - znają charakterystyki swoich obiektywów, nie lubią Tamronów e tuti quanti, nie lubią DxO ;)
Tak czy owak - w instrukcji nie ma słowa "aberration".
PS
Przyszło mi do głowy, że to nawet nie musiałyby być profilowane mikrosoczewki - przecież jest jeszcze filtr AA (albo oba razem).
Na http://d3.fotopolis.pl/index.php?n=6571&p=4 są zdjęcia, które - myślę - dają już pewne wyobrażenie.
puszki puszkami, ale obiektywy też są wazne. Już test 14-24 na optyczne:
http://www.optyczne.pl/index.php?tes...t_ob=103&roz=4
- rewelacyjna ostrość.
szkoda, że nie był testowany na pełnej matrycy, a na DX jak sądzę.
Ojjj smacznie to wygląda mam nadzieję że wkrótce sam sprawdzę jak to działa z D3.
Pzdr.
Na D3 oczywiście. Co najmniej jeden w kraju jest :smile:
fakt, że teraz będzie kłopot z testowaniem, bo bardziej upakowane piksele mają DX, inne obiektywy były testowane na 10 MPx DX, ale co się dzieje w rogach na FF - to tylko na FF można sprawdzić.
No, zasadniczo mogli podpiąć pod 5D :) co prawda bez AF i na pełnej dziurze...
z racji tego ze aparat jest coraz bardziej dostepny , codzienie przybywa kilka nowych sampli na pbase
tu link do iso 10.000 :)
http://www.pbase.com/image/89120545
było tam sporo światła, czas 1/800. Ale faktycznie, jest plastyczny obraz. Puszka daje olbrzymie możliwości. Jest takie pole manewru parametrami naświetlania, że ... ja chcę taki :grin:
Sample D3 prosto z aparatu (nie dotykane softem)
http://forum.nikon.org.pl/showpost.p...98&postcount=1
piknie-chyba zaraz sprzedam wszystko ze stajni Canona i przesiąde sie na D3:D