U mnie jest właśnie dziwnie...
Przyszły rok mam już mocno zajęty.
A ten ledwie w połowie.
Wersja do druku
U mnie jest właśnie dziwnie...
Przyszły rok mam już mocno zajęty.
A ten ledwie w połowie.
Posty Sergiusza dot. jego planów wydawniczych poleciały "w kosmos".. do reklamowania swoich usług/biznesów służą inne działy niż ten.
Masz 2 odpowiedzi:
1. Gospodarka i kryzys:
"O 15 proc. spadła liczba małżeństw. O połowę obroty branży ślubnej"
http://biznes.gazetaprawna.pl/artyku...slubnej.html,2
2. Demografia. Ostatnie lata to śluby ludzi urodzonych w latach boomu 1975 - 1985:
Linia trendu wyraźnie pokazuje ilu będzie chętnych na ożenek w ciągu następnych kilkunastu lat. Uwzględnij jeszcze rosnącą liczbę chętnych do zarobkowania na wykonywaniu zdjęć ślubnych i jest gotowa prognoza branży ;)
No więc moje spostrzeżenia się potwierdzają.
Na to wszystko jeszcze nakłada się chcąc czy nie chcąc kryzys, który z opóźnieniem ale jednak dotarł i do nas.
I to chyba było by piękne zakończenie tego tematu:)
nowa sytuacja z życia wzięta ;)
tydzień temu komunia w parafii i wynajęty "PROFESJONALNY" fotograf, oczywiście wybrany i sugerowany przez księdza.
Nadchodzi czas zrobienia grupowego zdjęcia i żona tego jegomościa przegania jednego z rodziców mającego D700+24-70 że teraz będzie robił profi fotograf i by nie przeszkadzała..
profi fotograf miał alfe chyba 300 + kit + dyfuzor na wbudowana lampę ...
Właśnie dzięki takim "zawodowcom" ludzie wolą aby zdjęcia zrobił im ktoś z rodziny/znajomych kto zna przynajmniej jakieś podstawy i nierzadko ma coś lepszego niż lustro entry-level + kit.
no dobra może nie do końca przedstawiona sytuacja, jeżeli robiłeś kiedyś zdjęcia w kościele to zrozumiesz że 18 mm na kropie to wąsko + ciemnica kościelna doświetlana wbudowaną lampą która jaki ma zasięg?? 2-3 m ? a tu 40 osób,
nie twierdze że się nie da ...może robił panoramę z kilku zdjęć ... :twisted:
a chciałbyś mieć ujęcia z komunii walone kitem + wbudowana lampa ?
chyba że profi ma tak cudowną obróbkę później że rekompensuje braki w sprzęcie ;)