Tam zdaje się jest to wymóg uzyskania akredytacji.
Wersja do druku
troche roznica slub a festiwal ;]
A jakie to ma znaczenie.... szacunek wobec klientów powinien być zawsze... czy to na czerwonym dywanie w Cannes, czy w kościele w Pcimie Dolnej powinno się być ubranym stosownie do okazji...
T-shirt i wytarte jeansy, do tego w pstrokatych kolorach to nie jest odpowiedni strój ani na jedną imprezę ani na drugą.
Według mnie ciemne spodnie i ciemna koszula to absolutne minimum. Ja idąc do kościoła na reportaż to zawsze jestem w ciemnym garniaku i ciemnej koszuli, żeby wtopić się w "otoczenie" gości (nie przypominam sobie żeby na którymkolwiek weselu, gość przyszedł w dżinach i koszulce, a kilku kamerzystów i innych fotografów już tak widziałem).
Jeśli chcemy dostać akredytacje na niektóre "imprezy" przy zapisie jest wymagane deklarownie się iż przyjdzie się w garniturze.
Na koncert rockowy na pewno nie pójdę w garniturze ale na ślub to wypad w porządnych spodniach i marynarce.
Przy +30, 2 aparatach na szyi, nie wspominając o pasie lub torbie biodrowej marynarka może trochę przeszkadzać. Warto być ubranym schludnie i nie krzykliwie ale czarne dżiny plus czarna koszula z krótkim rękawem jest IMHO strojem wystarczającym. Też kiedyś zakładałem garniak, ale dałem spokój, nie ma po co.
Ja sobie nie wyobrażam pracy w marynarce- strasznie krępuje ruchy. Zawsze zakładam koszule i spodnie od gajera:)
schludny ubiór wg mnie świadczy o człowieku, miałem okazje od znajomego widzieć kilka filmów ze ślubów i zdarzał się fotograf w t-shirtcie typu ADIDAS i sandały.
Należy się odnieść do powagi sytuacji, jaką jest ślub, nie mówię tu o pełnym garniturze, ale koszula + subtelne spodnie (nie powycierane jeansy) oraz buty.
tez zakładam tylko spodnie od garnituru i koszulę z krawatem. Kiedyś biegałem w marynarce ale to ani wygodne a jeszcze człowiek się zapoci.
Też stoję przed dylematem stroju na ślub i w sumie myślałem o ciemnych dżinach, koszuli i lnianej marynarce (jedyny przewiewny materiał marynarkowy).
Kilka postów zbija mnie tu z tropu, bowiem jak to się ma do pasków reporterskich jeśli pracujecie bez marynarek? Trochę się boję o wygląd rodem z filmów o agentach FBI? Pytam, bo pierwszy raz będę pracował jednocześnie na dwóch body i z pasami repo.