...poproś kolegę Kindox, twierdzi że umie
jp
Wersja do druku
milegal
Mozesz sprobowac powyciagac z RAWow podglady o ile nie sa one uszkodzone - zawsze cos ocaleje.
Założyłam wątek i zniknęłam, za co przepraszam.
Próbowałam odzyskać zdjęcia za pomocą różnych programów, ale tylko w wersji demo, i pliki rzeczywiście są widoczne, oczywiście nie wszystkie, ale część owszem. Nie zależy mi na rawach, bo są to zdjęcia czysto dokumentacyjne. Niestety, jako że jest to wersja demo (np. Zero Assumption Recovery, o ile nie przekręciłam nazwy, wg mnie najprzyjaźniejszy) nie da się tych plików zapisać na dysku, a wydawanie kilkuset złotych na licencję, aby jednorazowo z niego skorzystać (kilka kart), nie ma dla mnie sensu.
W większości serwisów komputerowych zapłacisz jednorazowo za usługę mniej niż za licencję, jeżeli zależy ci na zdjęciach.
ptasiara wszystkie te programy darmowe tylko znajdują pliki ,za odzyskanie trzeba zapłacić
poszukaj w necie BadCopy Pro a następnie poszukaj w Google klucza do niego
jest
odzyskasz te zdjęcia bez problemu
Tak właściwie większość postów to teoretyzowanie, więc zapytam konkretnie,
czy udało się komuś odzyskać napisane dane z karty SD ?
Przeczytałem cały wątek.
Zgadzam się z tymi, którzy mówią, że da się odzyskać pliki z nadpisanej karty, bo sam tak robiłem już kilka lat temu odzyskując dane żonki. Da się i naprawdę objętość odzyskanych plików może być większa niż pojemność nośnika. Wszystko w zależności jak "głęboko" kopiemy.
Niestety muszę się zgodzić także z osobami które mówią, że odzyskane pliki w pewnej części są nie do otwarcia zwłaszcza "te starsze"
Nikt natomiast nie wspomniał o systemie plików, a to jest spora różnica zarówno w działaniu jak i możliwościach ( w tym odzyskiwania). Domyślnie mówimy o NTFS zwłaszcza o dyskach twardych. Natomiast zapominamy o FAT który to jest dość powszechnie stosowany w kartach pamięci i pendrive'ach. Tu pojawia się problem gdyż z FAT trudniej odzyskać dane. Rada na przyszłość -> sprawdzić system plików swojej karty pamięci tudzież pendrive'a i ewentualnie sformatować do NTFS.
Szukając programu do odzyskiwania danych dobrze jest zaopatrzyć się w program do konkretnego systemu plików, bo jak wiadomo, jak coś jest do wszystkiego....
Odzyskiwanie danych przez firmy specjalistyczne. Spotkałem się kiedyś z takim odzyskiwaniem. Nie wiem jak oni to zrobili, ale zrobili i to aż za dobrze... wydobyli chyba całą historię plików z pendriva, masakra... domowymi sposobami będzie raczej trudno.
A w druga strone: jak formatowac karte aby odzyskanie plikow bylo najtrudniejsze gdy pozbywamy sie jej? Tak wiem, najlepiej fizycznie zniszczyc, ale zakladam ze zbywamy kartr komus innemu.
Canonierzysta jak sobie wyobrażasz sformatowanie karty SD na NTFS ? Zakładając, że to możliwe to i tak lustrzanka takiej karty nie zobaczy :)
Poza tym nie bardzo rozumiem jak można odzyskać więcej danych niż opiewa pojemność karty - to dopiero śmiała teoria bez pokrycia. GRATULUJĘ pomysłu.
Wiara czyni cuda. A tak na poważnie... wiekszosc osób które "odzyskały" dane nawet nie wie jak taki zapis w teorii wyglada.
Program, ktory nie pozwala odczytac starych danych najnormalniej je nadpisuje - jak w takim razie odzyskujecie te dane (wcześniej nadpisane)?
I tak, pewnie to do recovery guru to nie dotarło ale co tam.
Programy do odzyskiwania danych ignoruja tablice partycji i na "pałę" skanuja każdy sektor. Szukając nagłówków plików które znają. Czasem może łączyć przypadkowe dane które pasują do wzorca. Program taki może nawet użyć tych samych bitów kilkukrotnie, aby dostarczyć userowi jak najwięcej materiału.
Pliki które zostały nadpisane mogą byc po części odzyskane, ale najczęściej lądują w koszu. W najlepszym przypadku odzyskujecie dane, które nie były nadpisane.
Nie da się odzyskać pliku który został fizycznie nadpisany. Jeżeli został nadpisany częściowo to go odzyskamy ale będzie uszkodzony. Formatowanie nie nadpisuje, więc pliki można bez problemu odzyskać. Z karty 16 GB odzyskamy 16 GB. Jeżeli odzykaliście więcej to nadwyżka jest uszkodzona na 100%. Często przy odzyskiwaniu dostajemy pliki o dużych rozmiarach, oczywiscie uszkodzone lub pliki w których zgadza się tylko rozmiar i nazwa. To, że ktoś odzyskał zdjęcia z 2009 świadczy tylko o tym że po zrobieniu tych zdjęć nie zapisywał karty do końca i miał szczęście. Odzyskujecie to co nie zostało nadpisane. Jeżeli zapiszecie całą kartę nowymi danymi to nic nie odzyskacie.
Dlatego, że programy do odzyskiwania jak tylko trafią np na ślady starych katalogów a w nich wpisy do plików które zostały już dawno zostały nadpisane i wskazane dane odczytywać.
W efekcie można uzyskać wielokrotnie więcej danych niż mieści się na karcie. Jest to jednak tylko fałszywa wielkość, gdyż w zdecydowanej większości jest w tych plikach po prostu fragmentaryczna zawartość nowszych danych z nowszych plików, które przypadkowo zapisały się w tych samych obszarach. Efekt ten zna każdy, kto czasem zajmował się na poważnie odzyskiwaniem danych z rozmaitych nośników.