Odp: Filtr szary nad morze
Cytat:
Zamieszczone przez
woytaski
Potrzebowałbym też jakiś filterek 77mm szary/ połówkowy.
Z tego co widzę, to praktycznie jedynie dostępny jest system Cokin'a...
Jak to tylko? Przecież szarych połówek nakręcanych jest niemało, Marumi, Hoya, chińskie wszelakie...
Odp: Filtr szary nad morze
Jest niemało ale na papierze albo w wirtualu. Spróbuj sobie kupić zwykły szary a nagle okaże się że sklepy nie mają nic na stanie albo dawno zrezygnowały z dystrybucji
Odp: Filtr szary nad morze
Hoye połówkę nakręcaną kupowałem ze 3 miesiące temu bez najmniejszych problemów. Zresztą nawet teraz na Allegro patrzyłem to fakt, szału nie ma ale Marumi jest.
Odp: Filtr szary nad morze
Użyteczność nakręcanego filtra połówkowego jest jednak trochę problematyczna i nie zastąpi on przesuwnego typu Cokin. Nakręcany filtr wymusza kadrowanie. Gdybym miał mieć jeden to wybrał bym Cokina.
Odp: Filtr szary nad morze
W pełni się zgadzam z przedmówcą, ale skoro kolega dwa posty wyżej narzeka, że dostępny praktycznie jest tylko Cokin to znaczy, że szuka nakręcanego. A takowy jest do kupienia bez problemu. A czy to najlepszy wybór? Z pewnością wygodniejszy moim zdaniem ale mniej użyteczny lub inaczej - ograniczający możliwości.
Odp: Filtr szary nad morze
Trochę odgrzebany temat, ale idea taka sama. Lubię się bawić rozmyciem na zdjęciach, ale do tej pory tylko w nocy wychodziły takie jak bym chciał. Pewnych rzeczy nie przeskoczę, także padło na zakup filtra szarego. Nie chcę wydawać 400 na ten cel, także wstępnie z względnie szerokiego wyboru wytypowałem Hoye PRO1 Digital NDx16 / NDx8. Nie będzie przy tym modelu strat na jakości zdjęcia/przebarwień? Z wcześniejszej lektury zakładam, że większe pole do manewru da mi ten pierwszy, przez wzgląd na możliwość ustawienia dłuższych czasów... Alternatywa?
Odp: Filtr szary nad morze
Odp: Filtr szary nad morze
Nawet ciekawa ta alternatywa, kwestia tylko tego, czy do powiedzmy ~150pln jest coś godnego uwagi. Ø72.
Odp: Filtr szary nad morze
Ja kupiłem fader od hamy ale żeby nad ranem "wygładzić" wodę (bo o to Ci pewnie chodzi) potrzebowałem dodatkowego filtra nd.
W tym przedziale cenowym nie ma co liczyć że nie będzie żadnych przebarwień (są lekkie) ale ze względu na odrealniony charakter takich fotografii mi to nie przeszkadzało. Jeśli jesteś purystą i marzy ci się 100% odwzorowanie barw to z tym budżetem możesz od razu zapomnieć. Podobno najlepszy jest fader z LCW ale że nie miałem go w rękach nie potwierdzę Ci tej informacji.
Odp: Filtr szary nad morze
Cytat:
Zamieszczone przez
Kecaj
Trochę odgrzebany temat, ale idea taka sama. Lubię się bawić rozmyciem na zdjęciach, ale do tej pory tylko w nocy wychodziły takie jak bym chciał. Pewnych rzeczy nie przeskoczę, także padło na zakup filtra szarego. Nie chcę wydawać 400 na ten cel, także wstępnie z względnie szerokiego wyboru wytypowałem Hoye PRO1 Digital NDx16 / NDx8. Nie będzie przy tym modelu strat na jakości zdjęcia/przebarwień? Z wcześniejszej lektury zakładam, że większe pole do manewru da mi ten pierwszy, przez wzgląd na możliwość ustawienia dłuższych czasów... Alternatywa?
moje doświadczenie podpowiada że to wszystko są półśrodki, chcesz robić takie zdjęcia to niestety minimum (jeśli chodzi o gęstość) hoya nd400 (b+w oczywiście też ma nakręcane o podobnej czy większej gęstości) i coś do przytrzymania połówki, najlepiej lee (ostatecznie ręka) mniejsze holdery przy obiektywach UWA raczej się nie sprawdzają, jeśli robisz takich zdjęć sporo to i tak skończysz na lee bigstopperze bo wygoda pracy z kwadratowym filtrem bije na głowę wszystko to co oferują nakręcane.
Odp: Filtr szary nad morze
Czyli najprościej mówiąc, odpuszczam póki co temat i poprawiam budżet. Przy okazji nie będę musiał kupować na każde szkło innej średnicy filtra... Dzięki za pomoc. :)
Odp: Filtr szary nad morze
ja parę lat temu po zupełnie niepotrzebnej walce (na szczęście krótkiej) z pseudorozwiązaniami kupiłem hoję nakręcaną ndx400 77mm i holder lee z pierścieniem szerokokątnym + połówki soft .6 i soft .9 potem zamieniłem hoję na bigstoppera którego nabyłem drogą kupna natychmiast jak się pojawił, jeśli obiektyw nie jest UWA to można próbować z cokinem albo nawet bez holdera trzymając filtr połówkowy w ręce.