Skoro to niefabryczne, to ten "oryginał" też został założony po zakupie. Zakup identyczny i naklej :)
Wersja do druku
Skoro to niefabryczne, to ten "oryginał" też został założony po zakupie. Zakup identyczny i naklej :)
Wymiana zarysowanego z winy użytkownika (czyli mojej) wizjera optycznego w aparacie EOS 5DS (aparat sam z siebie jest cały czas na gwarancji).
Kosztorys:
Część - FINDER ASS'Y: 328,26 zł
Robocizna: 147,60 zł
Transport do serwisu: 14,90 zł
Transport do klienta: 14,90 zł
Transport - pobranie: 9,90 zł
RAZEM: 515,56 zł
Wszystkie podane ceny to ceny brutto.
Także za darmo umarło i to że zamawiasz sobie kuriera przez odpowiedni formularz na stronie internetowej serwisu nie oznacza że za niego później nie zapłacisz. Za naprawę płaci się kurierowi przy odbiorze (stąd wzięła się pozycja Transport - pobranie: 9,90 zł).
Oryginalny zarysowany wizjer otrzymałem z powrotem na pamiątkę zapakowany w foremkę (najprawdopodobniej od tego nowego wizjera) obciągniętą gumką recepturką.
Czas naprawy:
Od poniedziałku do poniedziałku. Wizjer musiał być sprowadzany na zamówienie z magazynów centralnych producenta (a przynajmniej tak brzmi oficjalna wersja).
Skąd pomysł na wymianę?
W weekend 4-5 czerwca było u mnie ze 30 C a w torbie (Lowepro Passport Sling III, nie jest zbyt ambitna jeżeli chodzi o izolację ciepło/zimno) zapewne jeszcze goręcej i aparat zaliczył przegrzanie? (w godzinę akumulator zjechał z 99% na 37%, może to jakaś forma samoobrony? a z aparatu zrobił się na pewien czas termofor). Ponieważ to nie był pierwszy raz (ale pierwszy w tym roku) wysłałem aparat na serwis aby w końcu sprawdzili mu elektrykę a przy okazji wymienili ten wizjer. Rysa dosyć głęboka o długości jakieś 3mm w dolnej części wizjera, bardzo blisko jego krawędzi. Żyłem z nią przez prawie 11 m-cy, ostatnio zaczęła mnie coraz bardziej wkurzać (możliwe że przez zbyt dużo polowania na ptaki w pełnym słońcu) i pomyślałem że trzeba w końcu coś z tym zrobić.
"Brak wpisów o błędach, pobór prądu prawidłowy. Czy klient podpina gripy?" Nie ****a nie podpinam. Czyli zasilanie jest OK.
"Wycena obejmuje wymianę wizjera" No to do roboty. Robota się udała, co do wykonania usługi nie mam żadnych zastrzeżeń.
Natomiast mam zastrzeżenia co do jakości użytej części. W oryginale poza rysą główną i ze dwoma mikro otarciami na szkle czy też tworzywie optycznym (nie mam pojęcia z jakich materiałów zbudowane zostały soczewki wizjera) nie było żadnej skazy. W nówce po wymianie mam trzy mikro "kropki" w różnych miejscach wizjera gdzieś od wewnątrz, na zewnątrz jest gładź absolutna. "Kropki" w formie... tak jakby ktoś wziął szpilkę, rozgrzał ją i dotknął na sekundę ostrym końcem (nie główką) do powierzchni soczewki. Na szczęście w żaden sposób nie przeszkadza to (w przeciwieństwie do tej rysy z oryginału) w patrzeniu przez wizjer mając do niego przystawione oko no ale fizycznie jest obecne. Za kilka dni prawdopodobnie nie będę na to zwracał kompletnie uwagi (zwłaszcza jak się wizjer trochę przykurzy) a przynajmniej mam taką nadzieję.
Teraz się tylko zastanawiam czy to aby na 100% jest oryginał, Polak zawsze kombinuje nawet jak nie musi. Tak, wiem - może to być 100% oryginał ale z jakąś wadą produkcyjną szkła czy też tworzywa optycznego wykorzystanego do produkcji soczewek wizjera. Nic z tym już raczej więcej nie zrobię ponieważ "Pokwitowanie naprawy stanowi 6-cio miesięczną GWARANCJĘ na wykonaną usługę z wyłączeniem elementów eksploatacyjnych oraz usług nietrwałych, takich jak czyszczenie. Odpowiedzialność serwisu w okresie gwarancji nie obejmuje ewentualnych strat i utraconych korzyści związanych z działaniem części." ale profilaktycznie posłałem do nich maila ze zdjęciami.
Tak się może i głupio zapytam, z jakiej racji transport miałby być "za darmo" ? Dlaczego firma ma ponosić koszty transportu usuwając usterkę powstałą z winy użytkownika ? Takie same oczekiwania masz przy naprawach w innych dziedzinach np. "blacharsko-lakierniczych" ?
Nie wiem w jakim świecie żyjesz, ale większość firm ma już centralne magazyny.
Dodam jeszcze, w poniedziałek wysłałeś ? We wtorek otrzymali w ciągu dnia (max do 17:00), w środę podjęli temat, zamówili część, w czwartek otrzymali część , zrobili, w piątek wysyłka. Kurierzy nie dostarczają paczek w soboty i niedziele (nie za tę cenę 14,90), jakieś opóźnienia widać czy nie ?
Transport jest darmowy tylko w przypadku wysyłki kwalifikującej się na naprawę gwarancyjną.
O tym to ja doskonale wiem. Dziwi mnie tylko to że jak wymieniali mi o ile dobrze pamiętam ponad dwa miesiące temu matrycę w tym w sumie bardzo nietypowym modelu aparatu to mieli ją od ręki na stanie a teraz nie mieli wizjera który zapewne pasuje również do innych modeli aparatów Canona czyli na logikę powinno być go zawsze więcej na stanie jeżeli chodzi o ilość sztuk.
Dzięki za info. Moje zgłoszenie było takie pół na pół - sprawdzenie przebiegu migawki (przy okazji, przebieg migawki w 5DS/R sprawdza się tylko i wyłącznie w autoryzowanym serwisie Canona tak samo jak w przypadku 5D) oraz sprawdzenie elektryki w ramach gwarancji a wymiana wizjera jako naprawa odpłatna. Widocznie potraktowali całość jako naprawę odpłatną.
Podejrzewam zaślepkę/zatyczkę (jak zwał tak zwał) z twardego plastiku którą nasuwa się na sanki do montażu np. lampy błyskowej celem ochrony tych sanek. Ona potrafiła się zahaczyć gdzieś o torbę (podczas wyjmowania z niej aparatu) i wysunąć się z tych sanek, może podczas takiego wysuwania z raz dotknęła mocniej swoją krawędzią wizjera no i drasnęła jego powierzchnię. Człowiek uczy się na błędach i teraz już nic w te sanki nie wkładam chyba że zajdzie taka potrzeba czyli na przykład lampę błyskową.
Witam Panowie,
mam problem z naprawą mojego Canona 760D. Jakiś czas temu aparat zaczął co jakiś czas przy robieniu zdjęć zawieszać się i pokazywał na górnym ekranie "Err", pomagało jedynie wyciągnięcie baterii. Jako, że aparat ma pół roku to wysłałem go na gwarancję do serwisu E-csi w Warszawie, po prawie 2 tygodniach ze statusu "Wtrakcie naprawy" status zmienił się na "Wycena naprawy", od razu zapytałem sie ich o co chodzi i powiedzieli, że odesłali do serwisu głównego w Niemczech i oni stwierdzili, że w aparacie są ślady wilgoci i korozji.. Pomyslałem sobie, że o co w ogóle chodzi? O aparat dbam, nigdy mi nie wpoadł do wody, nie został zalany itd. Jeżeli ma jakieś ślady wilgoci to wygląda na to, że po prostu łapie wilgoć z powietrza...Nie tego oczekiwałem po aparacie za prawie 3tys zł. Czekam teraz na ich wycenę, zdjęcia i opis (już się dowiedziałem,że do wymiany płyta główna, koszt to jakieś 520zł). Co mam zrobić, czy ktoś miał podobną sytuację? Zaznaczam, że nie zamierzam się zgodzić bo tak jak mówię o aparat dbałem i chuchałem i nigdy nie był zalany, zamoczony. Chcę, żeby uznali mi normalnie gwarancję. Jakieś porady?
Możesz się odwołać od ich decyzji opisać sprawę niby, puścić DW do rzecznika praw konsumenckich (wątpię aby to zrobiło duże wrażenie ale mimo wszystko nie zaszkodzi). Potem ewentualnie rzeczoznawca, sąd... Nawet jak łapał z powietrza to i tak dużo nie zrobisz bo mogłeś przekroczyć warunki dopuszczalne w instrukcji obsługi, etc, etc,etc.
Wszystko fajnie ale to jest aparat za prawie 3ty zł, może nie jest to profesjonalny sprzęt ale jednak jakieś standardy obwiązują. Jeżeli tak jest, że lustrzanki Canona pokrywają się rdzą z wilgoci z powietrza to jest to słaba reklama...Cytat:
Nawet jak łapał z powietrza to i tak dużo nie zrobisz bo mogłeś przekroczyć warunki dopuszczalne w instrukcji obsługi, etc, etc,etc.
Wiesz problem w takich kwestiach jest zawsze w tym, że to słowo przeciw słowu. [edit - becekpl był szybszy ;)]
Na prawdę nie podważam tego co piszesz ale z zewnątrz to wygląda zupełnie inaczej - tysiące ludzi używa tych sprzętów i jakoś nie okupują serwisu zardzewiałymi puszkami ;). Jeśli rzeczywiście w środku jest "rdza" (jak piszą) to musiałoby być coś co ją wywołało. Sama wilgoć z zewnątrz przy normalnym użyciu tego nie wywoła.
U mnie takie coś się zrobiło w zimie po ogromnym zawilgoceniu puszki w górach.
Czasem wystarczy raz nie dopilnować i puszka jest mokra. W amatorskich sprzętach tak się dzieje.
Dziwne to trochę, jednak lustrzanki Canona nie pokrywaja się rdzą z wilgoci od tak z powietrza. U mnie sprzęt dostaje ostry wycisk i odpukać nic sie nie dzieje. A często jest nad morzem, w błocie, czy obecnie od około 3trzech miesięcy prawie dzień w dzień w czatowni w rzece, gdzie napewno jest problem z parowaniem.
Może przyniosłeś go po mrozie do domu i zassał wilgoć?
Dla mnie też to by było wątpliwe gdybym sam tego nie doświadczył. O aparat dbałem przez cały czas, jestem jedynym użytkownikiem więc wiedziałem co i kiedy było nim robione i nigdy nie miał kontaktu z wodą. Jestem zdziwiony i rozczarowany bo decydując się na Canona wierzyłem w jakość tych produktów. Od dłuższego czasu mam też kompakt Sony RX100, który pracował w rożnych warunkach i nic mu nie jest... Czekam na kontakt od producenta Canona w Polsce bo zgłosiłem to do nich i zobaczymy jak to rozwiążą.
--- Kolejny post ---
Problemem jest to, że ja nie mam dowodu na to, że jest rdza w środku bo w ekspertyzie, którą dostałem przesłali jedno zdjęcie jako dowód, zamieszczam poniżej
https://canon-board.info//brak.gif
\nhttps://s11.postimg.org/io7dmzker/0_...ow">image post
Czy uważacie, że to jest dowód na rdze w aparacie? Zdjęcie gorącej stopki porysowanej od zakładania lampy??? Dostałem tylko to zdjęcie jako dowód, jak dla mnie to jest niepoważne. A poniżej zamieszczam wynik tej "profesjonalnej" ekspertyzy:
02-09-2016, 01:017fourOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. II 08-09-2016, 16:47kmegOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIMoże się komuś przyda:
C100-400L I
Lens Assy, IS (części) - 550 zł
Wymiana IS/LensAssy + kalibracja (robocizna) - 560 zł
Sama kalibracja > 400 zł 17-09-2016, 22:39JaneekOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIPanowie wiecie ile kosztuje niegwarancyjny przegląd z czyszczeniem 70-200 is ii L? 22-09-2016, 08:30ryjkiOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIJako, że temat rozpocząłem to opisze jak się sprawa zakończyła. Jak już mówiłem zgłosiłem swoją reklamację do Canona Polska, oni powiedzieli, że rozpatrzą całą sprawę na szczeblu wyżej i ktoś się ze mną skontaktuje. Od prawie miesiąca cisza w eterze, nikt nie dzwoni więc postanowiłem sam się upomnieć. Zadzwoniłem do Canona i zostałem poinformowany, że aparat został już naprawiony w ramach gwarancji i rzeczywiście wczoraj go odebrałem. Najciekawszy był dokument dołączony do aparatu w którym był list (po angielsku) z głównego oddziału do serwisu, w którym w dość ciekawych słowach opisali argumenty serwisu, że aparat był zalany. A mianowicie napisali, że ich argument na zalanie aparatu poprzez wskazanie na gorącą stopkę, która jest elementem zewnętrznym i narażonym na warunki atmosferyczne jest słaby i chcą aby aparat został naprawiony w ramach gwarancji.
Tak więc Panowie jak juz mówiłem na początku (w co poniektórzy forumowicze mi nie wierzyli...) aparat nie był zalany i nie miał kontaktu z wodą a serwis w bardzo nieprofesjonalny sposób chciał mnie po prostu naciąć na koszty... 22-09-2016, 08:35apturOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. II 02-02-2017, 19:16koberekOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIWitam
Po moim nieudolnym czyszczeniu komory lustra, zachlapałem lustro i porysowałem matówkę.
Przeszkadzał mi paproch, chyba już ostatni raz tak będzie mi przeszkadzał :)
Wymiana matówki i czyszczenie matrycy, lustra itp - 200 zł z kurierem.
Aparat był na gwarancji, jednak tego nie objęła, przestroga dla innych.
Szybko, sprawnie, polecam. 02-02-2017, 19:28zdebikOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. II 28-02-2017, 02:42GrzesiekmusicOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIWitam.
Może.moje pytanie będzie glupie (podobno sa tylko glupie odpowiedzi) -proszę mi wybaczyć. We wrześniu kupiłem. EOS 700 D z kitem a w styczniu EF 50 MM F 1.4 . I zdjęcia D nieostre. Wysyłam N żytnia..spakowalem już body i obiektyw..nie muszę się obawiać ze spraw gdzieś zginie ? Bo jako nam dowód tego,ze wysyłam.wysyłam paczce sprzęt a nie przysłowiowe ziemniaki i ze potem.serwis.powie że nie dostał żadnego sprzętu
. Pytanie może i dziwne ale nic kurierem nie wysylalem. Druga sprawa. Nie mam karty gwarancyjnej (nie dostalem) mam dowody zakupu plus naklejki sklepu cyfrowe.pl N te karty. Czy zrobia.mi to N gwarancji. Czy naprawa gwarancyjna i zwiazana z nią wysylka jest bezpłatna ? Kiedy mogę spodziewać sie slowrotem sprzętu.? 28-02-2017, 09:18tomfootOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIJak zaadresujesz przesyłkę tak, jak piszesz posty na forum, to jest duża szansa, że przesyłka utknie w Koluszkach. Szanuj innych zadając pytanie i używaj polskiego. 28-02-2017, 18:30Tom77Odp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. II 28-02-2017, 23:50GrzesiekmusicOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIPrzeprasZam. Pisze z tel. 09-03-2017, 22:46wd40Odp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIDziś puszka wróciła z serwisu. Brak dokumentacji tego co zrobili, a podobno była to kalibracja... :) Ale widać, że cokolwiek robili bo odnotowałem dwa dodatkowe pyłki na matówce :) 09-03-2017, 23:14mkamelgOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IISprawdź swoje konto pocztowe czy nie masz czasem czegoś w śmieciach (spam). Jak masz konto z obsługą online to zaloguj się do niego i tam sprawdź, nie z poziomu smartfona czy czego tam używasz. Powinieneś dostać maila z plikiem w formacie *.pdf w załączniku. Ten plik to pokwitowanie odbioru sprzętu z naprawy i tam będziesz miał wyszczególnione co zrobili. 18-04-2017, 15:18apturOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIChciałbym podziękować serwisowi CSI Foto Video za udzielone wyjaśnienia i informacje. Nie wnikając w szczegóły, uzyskałem sporo istotnych informacji, których wcale serwis udzielać nie musiał. Jeszcze raz dziękuję. To mówiłem ja, Jarząbek ;)
Przy okazji, jak mnie również dzisiaj poinformowano, w serwisie CSI nie naprawia się już padniętej migawki w 5D. Szkoda. 11-06-2017, 19:41C80Odp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IISzybka piłka do fotorepów, którzy korzystali z Canon Professional Services (CPS). Czy przy wysyłce sprzętu, żeby naprawiono w ramach programu (deklarowane 3 dni) wysyłaliście sprzęt z formularzem CPS i oklejaliście paczkę plakietką CPS Priority? E-CSI odesłało wam naprawiony sprzęt z nowa nalepką do wykorzystania następnym razem? 11-06-2017, 21:33rocohOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IINie wiem tylko czy przebieg został sprawdzony i gdzieś u nich zapisany czy nie.
Pytałam więc czy robią coś takiego jak sprawdzenie licznika w standardzie czy tylko na życzenie. 24-05-2018, 17:33kajkomOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIWitajcie.
W dniu dzisiejszym wróciło body D50 z serwisu po "czyszczeniu matrycy". Jakże nastąpiło moje zdumnienie, kiedy po zamontowaniu obiektywów i zrobieniu kilku zdjęć testowych okazało się, że matryca nie jest do końca czysta. Fotki tła nieba po czyszczeniu matrycy. Załącznik 862 Załącznik 863. Wcześniej wiedziałem, że na taką usługę nie otrzymam gwarancji.
Napisałem do serwisu czy mogę ponownie odesłać body do "poprawy" w ramach współpracy i dostałem info:
[...] Zdjęcia testowe na przysłonie f22 zostały zaakceptowane przez program regulacyjny. Ze względu na zanieczyszczenia znajdujące się w środowisku serwis nie jest w stanie udzielić gwarancji na czyszczenie matrycy. Matryca nigdy nie będzie sterylnie czysta, przy wysokich wartościach przysłony objawiają się niewidoczne dla ludzkiego oka zabrudzenia, których nie da się wyczyścić.
W załączniku przesyłam zdjęcia wykonane po czyszczeniu matrycy.
Plus zdjęcie Załącznik 864
Czy ktoś z Was również miał podobny przypadek, czy to jest normalne postępowanie w takiego rodzaju usłudze. Jakie mieliście doświadczenia w przypadku czyszczenia matryc przez serwis i późniejszego rozczarowania usługą? 24-05-2018, 17:36xxkomarxxSerwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. II 28-05-2018, 12:00YancOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIA ja tak z innej beczki, co ma przysłona f/22 do czystości matrycy? Jak jest brudna matryca to chyba na każdej przysłonie widać? 28-05-2018, 12:14apturOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. II 28-05-2018, 14:35kajkomOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IINajbardziej zastanawia mnie fakt, że nigdzie wcześniej nie maiłem takiej informacji, że odbierając aparat (matryca) nie będzie czysta. Rozumiem brak gwarancji,ale to że w dniu odbioru będzie nadal brudna...; ręce opadają.
W tygodniu podejdę do UOKiK-u i dopytam się czy taka zastana sytuacja jest zgodna z literą prawa. 31-05-2018, 16:09zdebikOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. II 31-05-2018, 19:44kmegOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. II 31-05-2018, 19:46zdebikOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. II 31-05-2018, 21:57wenderOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIZnając ten serwis, jak już się dodzwonisz, to usłyszysz, że bez "obejrzenia" sprzętu nie są w stanie podać ceny, nawet orientacyjnej ;) 21-08-2018, 15:54adi_jmOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIDrodzy Forumowicze,
czy ktoś ma doświadczenie w naprawie w serwisie 17-40L? Mam delikwenta do wymiany przedniej soczewki i czyszczenia. Wiem, że sama przednia soczewka to koszt 620 (bez usługi wymiany). Naturalnie nie mam możliwości na razie wykonać wyceny na miejscu. Czy ktoś z Was wie jak drogocenna jest usługa czyszczenia układu optycznego?
Z góry dziękuję za pomoc! 21-08-2018, 19:38miszakOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIMi powiedzieli wstępnie cenę przez telefon. 21-08-2018, 22:39jinksOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. II 24-08-2018, 14:55parmanOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIW tym tygodniu wysłałem do E-CSI zapytanie o koszt czyszczenia wnętrza obiektywu Canon 17-55/2.8. Odpisali:
"Szanowny Panie,
Czyszczenie obiektywu wyceniane jest indywidualnie w zależności od rodzaju i umiejscowienia zabrudzeń. Zapraszamy ze sprzętem do serwisu celem wykonania bezpłatnej wyceny."
I tyle. 17-12-2018, 19:54makanonOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIMam zamiar wysłać aparat do serwisu nie pakując go w oryginalny karton.
Ja, oczywiście, zapakuję swój sprzęt "pancernie".
A jak do pakowania przyłoży się Serwis gdy będzie odsyłać sprzęt do mnie? 17-12-2018, 20:00rooooobiOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIMiałem u nich obiektyw bez oryginalnego pudła, odesłali bezpiecznie zapakowany. Bez zastrzeżeń z mojej strony 17-12-2018, 20:34KolekcjonerOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIZ kamerą to samo. Myślę że im by się nie opłacało oszczędzać w tej kwestii. 23-02-2020, 20:53mkamelgOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. II 05-03-2020, 18:32ebebOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIOd pewnego czasu noszę się z zamiarem zakupu obiektywu. Ze względu na to, że oferty na rynku są z różnych źródeł, chciałem mieć pewność, że gwarancję zapewni mi autoryzowany serwis Canona. Dlatego zadzwoniłem na Żytnią w Warszawie, aby dowiedzieć się, jakie dokumenty są wymagane, oraz potwierdzić oficjalną sieć dystrybucji. Padło akurat na Mediamarkt, który to sklep znajduje się w wykazie Canona. Pracownik w dziale sprzedaży w serwisie Canona na Żytniej, stwierdził, że na moim miejscu nie kupowałby obiektywu w sklepie Mediamarkt, lecz u nich w serwisie, gdzie jest on o 300 zł droższy, ale nie sprecyzował dlaczego. Zadzwoniłem do Mediamarkt, by upewnić się, że mam aktualne informacje. Tam też zapewniono mnie, że jest to oficjalna sieć dystrybucji firmy Canon i z serwisem nie będzie żadnego problemu, a postawa tegoż serwisu jest dla nich zupełnie niezrozumiała.
Przyznam szczerze, że wcześniej miałem parę razy do czynienia z tym serwisem i za każdym razem wychodził jakiś zgrzyt. Bywało tak, że opinie dwóch pracowników dotyczące jednego tematu były skrajnie różne. Szczególnie dotyczyło to cen, ale nie tylko, terminy stanowią odrębną bolączkę. Zamówienie u nich drobnych akcesoriów do aparatu, to dramat i droga przez mękę, a olewackie podejście do klienta jest unikatowe na skalę światową. Za co mam im dopłacić te 300 złotych?. 05-03-2020, 21:45BangiOdp: Serwis Canona E-csi Warszawa na ul. Żytniej cz. IIZa to, że kupisz u nich ;)
Nawet jak kupowałem poza oficjalną siecią gwarancja działała. Gwarancji udziela producent a nie serwis, jeśli spełniasz wymogi określone w gwarancji to działa.