nie :-) ja nie jestem zainteresowany tym szkłem . z ciekawosci poczytałem i zwróciłem uwage na rozbieżnosci w testach. ale jak wyzej - to tylko testy - trzeba sie cieszyc obrazkiem :-)
Wersja do druku
Tez bylem przed takim dylematem. Jednak w moim wypadku wygral 17-40L za jakosc wykoania, uszczelki przeciwdeszczowe i to sie wsztstko pracuje w srodku.
Mysle ze to obiekyw na lata zdjecia z niego wychodza super.
hm.. no mi jednak zależało na jasności szkła a 17-40 za krótki i za ciemny poza tym optycznie lepiej działa na FF niż cropie no i nie ma IS, a mi na razie się nie zapowiada upgrade do FF dlatego wybrałem dedykowany słoik dla APS-C.
Obaczymy jak będzie focił w terenie :) Co do obudowy to faktycznie jest wykonana z plastiku i nie ma uszczelek jednak jakość wykonania jest perfekcyjna więc jako na amatorski sprzęt myślę, że nie będe narzekał :)
Jedynie waga i gabaryty :( Ale za to puszka jest lekka :D
A ja powiele obiegowe opinie:
optycznie na 5, mechaniczenie na 3 (w skali od 2 do 5, bo ja stary jestem ;))
Na APS-C chyba nie ma innej lepszej alternatywy dla obiektywu "all around".
Przesiadajac sie z 17-85 szczeka wali o podloge.
Miałem podobny dylemat, po przejściu z kita na C 17-55 szczęka mi opadła i teraz tylko koncentruje się na robieniu zdjęć. Gorąco polecam, najlepszy obiektyw pod cropa.
Nie istnieje obiektyw "all around". Jeśli masz szersze zainteresowania foto musisz budować wiszą szklarnie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Kurcze ciężko aby szczęka nie opadał po przejściu ze szkła kosztującego 250 z na szkło EF-S za 3300 :).
Co do 17-40 na APS-C to moje doświadczenia dotyczą 350D i nie był to demon ostrości, natomiast 17-55 używam na 50D i cóż to dużo mówić, jest prawie pod każdym względem lepiej. Oczywiście puszka jest inna ale moim zdaniem do APS-C tylko 17-55.
Podepnę się z moim pytaniem pod ten wątek choć mój dylemat tyczy się C17-40 f4 vs Tamron 17-50 f2.8 VC
Tamron 1600zł
Canon 2600zł
zastosowanie: głównie koń wyrobny do reportaży dla APS-C (7D) oraz uzupełnienie zakresu o szeroki kąt dla 5D (jeśli wybiorę 17-40 bo wiem, że Tamron nie jest dla FF).
Dylemat... f2.8 hmm przyda się w ciemnych Kościołach choć w większości przypadków f4 mi wystarcza. W większości przypadków 24mm (licząc bez cropa) mi wystarczają więc czy warto kupować 17-40 jako konia wyrobnego z APS-C czy lepiej Tamrona? ...zakres 17-24mm (licząc dla FF), którym teraz nie dysponuję będę używał sporadycznie o ile wogóle...
Jak wogóle Tamron 17-50 f2.8 VC współgra z Canonem? Używając go z Nikonem byłem z tej wersji bardzo zadowolony (poprzedni model bez VC był gorzej wykonany ale ten z VC to już fajna zabawka)
17-55 2.8 - 2500 używka i ma IS
Raczej chodzilo mi o to ze dla "zoomiarzy" taki obiektyw moze byc przypiety na "stale" do aparatu, jako obiektyw podstawowy, drugi (70-200) nosi sie w plecaku /torbie i zmienia sie jak potrzeba. :)
Za 250 to chyba nawet uzywki nie kupisz, ale fakt szklo (17-85) nie jest wybitne :)
W moim przypadku zbyt często 17 jest za wąskie wypadało by uzupełnić uzupełnić 10-22. To już 3 szkło w torbie. A gdy tego ostatniego nie mam pod ręką (bo prywatne, a 17-55 służbowe) to bieda z szerokimi ujęciami.
Inna sprawa jak ktoś faktycznie 2,8 potrzebuje to za bardzo nie ma wyboru.
Osobiście wolę się posiłkować jasną stałką 1.4 w takim przypadku
Wiadomo różne potrzeby, różna odpowiedź na pytanie co nabyć.
Chyba że canon wymyśli nagle patent na dobre jakościowo 15-85 2 nie ważące przy tym 1kg, to się nagle zrobi mocno uniwersalnie :).
Nie ma "złotego środka"...
U mnie zestaw podstawowy to 17-50 f/2.8 i 70-200 f/2.8 zostanie uzupełniony w przyszłości o 8-16,
no i do tego jeszcze dochodzi FishEye, więc... 4 szkła pokrywają mój zakres zainteresowań.
Były plotki o 15-60 f/2.8, ale... :roll: jak na razie tylko plotki.
Pozdrówka!
Panowie, czy 17-40 f4 w praktyce nie jest zbyt ciemny do robienia na zastanym w kościołach?
Kupiłem zastanawiam się nad ewentualną zmianą T17-50 2.8 VC na C 17-40 f4 ze względu na lepszą jakość wykonania Canona i trwałość przy stosunkowo niewielkiej różnicy cenowej
Tak jak kolega Usjwo napisał - wszystko zależy od kościoła. W moim mieście spokojnie mógłbym robić w 3 z 5 kościołów swoją 17-40 w zastanym , jednak tak czy siak ja preferuję 17-40 + lampa ogólnie i dla mnie tak jest najwygoniej.
Co do tematu to ja kupiłem 17-40 w sumie tylko dlatego że miałem okazję i niebardzo miałbym jak dołożyć 1000 zł to 17-55 IS. Póki co jestem zadowolony z pracy na 20d.
generalnie staram sie nie uzywać 2.8 tylko 3.2 lub 3.5 ale były sytuacje, aby zrobić na zastanym to ustawiałem 3.2 + ISO 2000 choć w większości przypadków wystarcza ISO 400 i f3.5 dlatego mam taki dylemat bo teoretycznie dam sobie radę z f4 ale niemiła jest ta świadomośc, że może kiedyśzabraknąc mi światła na szerokim szkle ;)
volvo ---> Tak jest zbyt ciemny. Są oczywiście kościoły dość jasne wtedy daje radę, ale generalnie nie można na nim polegać. Ja go używam tylko do kilku szerokich ujęć kościoła, oczywiście na FF.
17-40 nie nadaje się do kościoła bez lampy. Światło 2.8 to minimum przy zastanym. Dlatego właśnie wymieniłem wspomniany obiektyw na 16-35.
kupiłem Tamrona 17-50 2.8 VC i jestem ZAWIEDZIONY działanie AF !!! Miałem ten sam model obiektywu w Nikonie D300 i działał przepięknie a w Canonie (7D) ? Ustawiam ustrość na bliski obiekt a następnie na odgleły (bliski nieskończoności) obiektyw jedzie z ostrością w przeciwną stronę (do macro) a następnie dopiero do nieskończoności albo się gubi :( porównałem z C 17-40 f4 i nie ma o czym dyskutować tam AF jest bezbłędny i super szybki (nie będę porównywał kultury pracy bo wiadomo że Tamron nie m USM więc musi hałasować). Po tym porównaniu zdecydowałem się na 150% oddać Tamrona i biorę C 17-40
Jesli chodzi o f4 hmm no cóż jak będzie trzeba to użyję ISO 2000 lub jakiejś jasnej stałki
Sprawdź zanim oddasz Tamrona - Instrukcja 7d, str. 211
oczywiście próbowałem wyłączyć szukanie ostrości po jej utracie ale problem jest taki, że po jej uaktywnieniu (pozycja 1) w takiej sytuacji AF wogóle nie ustawia ostrości a po ponownym naciśnięciu spustu migawki do połowy historia się powtarza albo nie ustawia ostrości albo zaczyna jeździć po zakresie jak to opisałem w poście wyżej.
Czasem ciemno, czasem nie, wszystko zależy od kościoła, nie da się uogólnić.
Są kościoły, gdzie i z 85L będzie za ciemno ;).
Ja jestem zdania, że 17-40 spokojnie można używać, z FF jest na tyle szeroko, że można zejść z czasem dość mocno i będzie ostro. 16-35 to świetne szkło i bardzo chciałbym je mieć w swoim zestawie, ale szerokim kątem robię na tyle rzadko, że nie warto płacić 3-krotnie więcej. Tam, gdzie najczęściej używam 17-40 a więc góry, przysłony są na tyle duże, że cieżko było odróżnić kadry od tych 16-35.
P.S. Odnośnie tamrona 17-50, to miałem z nim kiepskie i krótkie doświadczenia, mimo, że pochodził od Cichego. Po kilku tygodniach wymieniłem go na 17-40 i byłem bardzo zadowolony. Tamron jest bardzo ostry - jak trafi z AF :), poza tym dość tani, ale często występujący FF jak dla mnie go całkiem zdyskfalifikował, gdyby nie to, przeżyłbym nawet kiepską budowę i dźwięki jak z wiertarki.