63
64
65
66
67
68
Wersja do druku
31, 51, 54, 56, 57 i 68
reszta jest dobra i ładna ale reportażowo przeciętna.
Zawsze oglądam Twoje fotki i często się zastanawiam ile w nich jest ciekawych miejsc jak piękne kościoły i sale weselne czy nietypowe "egzotyczne" dla nas pary i zwyczaje a ile jest naprawdę dobrych reportażowo klatek.
Pierwszy raz ośmielę się napisać, że materiał mnie nie zachwycił.
Chyba pierwszy raz postanowiłem "nie dać się wziąć na super kościół"
Obróbka jest dopasowana, wszystko gra ale klatki z kościoła są w większości przeciętne i ich podstawową zaletą jest miejsce ich wykonania.
Wesele nie porywa oprócz tych klatek które wymieniłem.
Zazwyczaj nie oceniam zdjęć ślubnych bo sam nie uważam się za jakiegoś wymiatacza. Uważam swoje zdjęcia za mocno średnie. Wiadomo zawsze znajdzie się w każdym materiale kilka perełek, jednak Ci najlepsi mają ich po prostu dużo więcej - czego Ci życzę ;-)
Alez spoko, nie zamierzam rozdzierac szat i bronic kazdego zdjecia ktorego nie wymieniles :) Szanuje Twoje zdanie i zawsze chetnie przeczytam kazda uwage.
Najwazniejsze zeby w zyciu rownac do gory, czego sobie i Tobie rowniez zycze ;)
Ładne miejsca, ładni ludzie, to i foty się bronią. Poprawnie, aczkolwiek tak jak goomis napisał - dużo odkrywczych kadrów to tu nie ma.
P.S. Ile bierzesz? :)
Nic nie biore, szczerze, nawet szampana nie wypije bo auto wszedzie wloke za soba.
;)
Tak tylko z ciekawości, ile trzeba brać, żeby mieć takie "elitarne" śluby :) Przecież ja już od dawna mam upatrzonych 2 fotografów, których zobaczyłbym chętnie na moim ślubie (i mam nadzieję, że jak przyjdzie co do czego to nie powiedzą "micles? No way!") i jak na razie zdania nie zmieniam ;)
Co rozumiesz przez pojecie "elitarne"?
Zawsze mozesz narzeczona wyslac na spytki :)
Sorry Micles, wypadlem z obiegu. Jaka jest teraz srednia krajowa?
Zgodze sie na Miclesa w umowie jezeli zgodzi sie na wszystkie punkty mojej umowy :)
Kishma i Matt, Brighton
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
Hmm. Jak by to określić jednym słowem... Już wiem...
ŁAŁ albo z angielskiego WOW!!!
Wielkie brawa, po tych zdjęciach na prawdę widać emocje i radość z tak wielkiego dnia. Nie ma zbędnych detali, ale z tych zdjęć wybija sporo szczęścia. Gratulacje i chylę czoła.
Dzieki za opinie, troche ubolewam nad swoimi umiejetnosciami dopasowywania rozmiaru do wagi. Zdjecia troche potracily na ostrosci, a tym samym jakosci. Popracuje nad tym.
Chyba już to widziałem ale samą salę, chyba wiem gdzie ale z racji godziny mam lenia i nie chce mi się sprawdzac.
Dużo mocniejsze repo niż poprzednie.
97 z tymi przygaszonymi kolorami zupełnie nie pasuje do całości!!
82 też jakieś takie nie wpasowane...
pytanko 81 ustawiałeś? jeżeli nie to gratulację za szczęście i brawo za wyczucie ;-)
Fajne przejście 72 i 73 z domu do sali, chociaż 72 bym przyciemnił chłopaka bo trochę za duża różnica imho.
Dobre jak ten dyptyk bw z ojcem młodej palącym na balkonie ;-)
Kurde ja zawsze mam problem z przejściem między domem/kościołem/sala jakoś tak nic się nie dzieje albo po prostu brak mi pomysłu
Nie ustawiam, nie potrafie. Mloda czekala na rodzine do zdjecia grupowego.
Przy "przejsciach" pomysl co jest obecne tu i teraz, a pojawi sie za chwile w kosciele lub na przyjeciu - osoba, przedmiot, sytuacja itp. Dopasuj i zestaw. Powinno zadzialac przy odrobinie szczescia :)
Nie będę oceniał każdego po kolei, ale... super. Jednym słowem super :D Emocje,radość,dobre momenty;)
pytania z serii dziwnych: co ma zapiete na aparacie koles na fotce nr99 ? sterownik ? mala lampke typu 270EX ?
jak sobie radzisz z konkurencja ze strony rodziny i znajomych ktorzy cesto gesto tutaj w uk przychodza na impreze z aparatmi typu 5D(II),D700, chociaz zdarzalo mi sie widzec i gosci weselnych z D3, lub np 5dII i podpieta 70-200F2.8IS
Parteq, ostatni set utwierdza mnie w przekonaniu, że kiedy będę szukał fotografa na imprezę rodzinną, to do Ciebie zadzwonię najpierw.
Pojecia nie mam co on tam ma zapiete.
Mialem w sumie problem chyba tylko raz z video "prezentem" od matki mlodej.
Bo ten "prezent" przyprowadzil ze soba kolejnego fotografa - ucznia i poza wlazeniem w kadr kazal mu lazic za mna i "sie uczyc".
Poza tym najczesciej na uroczystosci cywilny/kosciol wyraznie jest mowione kto robi zdjecia, a kto ma się skupic na ceremonii. Najczesciej to dziala i poza malpkami nic nie pojawia się w rekach nic wiekszego. Ale to nie problem. Jak ktos chcę to niech sobie chodzi i robi co chcę. Byle mi nie przeszkadzali :)
Dinderi: dziekuje :)
bardzo fajne kadry, dla mnie się bardzo podobają,
mam nadzieje że kiedyś wyskoczymy na jakiś wspólny photoshoot w londynie :D
Moze kiedys :)
Czasem zbiera sie ekipa z londka na piwo.
Choc ostatnio trudniej cos skrzyknac sie w wieksza ekipe. Nawet na miesiac przed.
Czas w londku biegnie inaczej niz w pl i pewnie dlatego.
Dzieki za odwiedziny.
Jedno z ostatniej soboty z przygotowań.
103
Przyjemny klimacik, widze ze sie rozpedziles.
Zazdroszcze ci kolorkow, ja caly czas staram sie dojsc do takich wlasnie naturalnych kolorkow bez zafarbow.
Widze ze w Londynie trafia ci sie duzo "obcokrajowcow".
U mnie klientela w 80% angielska choc ostatnio trafiaja sie mieszane GB-JPN GB-SPA
Mad, tak jak juz tu wiele razy pisalem w Londynie trudniej o typowo ang-ang slub. W tym tyglu jest taka mieszanina ze zdziwilbym sie gdybym nagle trafil typowy angielski slub dwoch bialych brytyjczykow/anglikow.
Co do kolorow to pewnie to tylko kwestia czasu. Tez uzywasz 35, 85 i 135, rowniez pracujesz na lr. Zatem predzej czy pozniej dojdziesz do tego co lubisz :)
nie trzeba zbierac wiekszej ekipy we 2 tez dobrze sie rozmawia :)
No co Ty?
Przecież ostatnio jak się chłopaki skrzyknęli i poszli w miasto to zobacz jaka "gorąca" impreza była :-P Dużo czasu też jakoś na to nie potrzebowali ;-)
Sorry EOT
Łódka spoczko tylko trochę się zlewa jednak z tower.
Ja bym kucnął wtedy też młodej głowa nie byłaby przecięta przez framugę ;-)
a no tak tak jakoś błędnie założyłem, że to okno ma jeszcze drugą górną cześć ale chyba jej jednak brak :-P
Kilka z czwartku.
Pierwszy dzien z trzydniowego slubu Sanjitha.
Dzis dzien drugi, a jutro trzeci :)
104.
105.
106.
Dzien drugi i trzeci z trzydniowego slubu Sanjitha.
107.
108.
109.
110.
111.
112.
113.
114.
115.
Konwersja 108 i 109 do BW to chyba błąd...
A to dlaczego?
Dlatego pierwsze zdjecie jest w kolorze.
Doceniam opinie, ale dla tych kadrow wg mnie najlepsze bylo bw.
Tak juz na marginesie, bw nie sluzy wg mnie tylko i wylacznie do dodawania "klasy" :)
111 - proszę nr tel do tej Pani :D
110 - trochę nie rozumiem tej lewej strony, ale ogólnie jest great
110 syn przygotowuje ojca do wejscia na sale. Po lewej jest wejscie do sali.
111 stoisz w dlugiej kolejce :)
bardoz ladne kolory na 02
Kilka z ostatniej sesji przedslubnej, Nunu i Neil. W te sobote bedzie slub pod Leeds:
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
120 wyglada, jak kadr z filmu "Gatunek".
Widzialem ten film, to juz chyba ladne par lal temu wyswietlali? Pozniej byly jakies wersje mkII, mkIII itd? Ale nie moge zaskoczyc o ktory kadr chodzi :)
Na 127 strasznie zmaściłeś niebo, chyba już wolałbym przepały albo wstawkę z innego zdjęcia.
OT: Ten facet to Polak (obrączka na prawej dłoni)?
Merde, to z 127 to prawda, musze nad tym porpacowac, wyszlo w rezultacie masakrycznie. Nie, to Anglik. To sesja przedslubna, slub dopiero w sobote :) Pierwszy slub - angielski. Asian wedding bedzie dwa tygodnie pozniej.
Trzeba bylo, ale nie bede tworzyl nowej rzeczywistosci, niech wisi i przypomina mi o tym ze trzeba uwazac :D Modzi nie zauwayli, a do albumu bedzie juz jak ta lala.
W sobote bede zdobywal Hazlewood Castle, zdaje sie ze wlasnie gdzies w okolicach Leeds, ale jade juz jutro po poludniu. Zeby po nocy czasem jakiejs zaby nie rozjechac i na przysiedze nie zasnac ;)
witam,
chcialbym podpytac jak uzyskac takie naturalne piekne kolory skory a jednoczesnie nasycone kolory otoczenia?czy byla uzywana lampa?czy zdjecia sa wywolywane z raw?
Pozdrawiam