Wlasnie dla mnie to wspanialy duet na dwa body, ale sam bym nie uwierzyl na slowo :D
Wersja do druku
No ladny zestawik, u mnie tylko tego 24 z przodu brakuje. Używam 50 i 100 do portretu i bardzo sobie cenię ich zalety.
Co do 50L to przyznam się bez bicia, bardzo lubię nim pracować, niemniej jednak dla moich wlasnych potrzeb, najczesciej siegam po 17-40 i 100L. Do samotnego streetowania jest mz za duża i droga, poza pracą nie foci mi się tym zbyt komfortowo jednak.
Na ostrość na 1,2 nigdy nie narzekałem, ale zazwyczaj to szkło przymykam, żeby mieć większą GO. Jedyne co złe, a raczej do czego wszyscy się przywalają, to ta winietka. Moim zdaniem jest ekstra, ale to tylko ja.
No wlasnie kupilem szklo dla 1.2. I bede sie staral robic na tej przyslonie. Ja lubie mala glebie i rozmycie. Do tej pory zmuszony bylem robic na 4.0 lub 2.2 uzywajac 50/1.8.
24L jest kozackie.
50L jest miodne.
100L daje cudny obrazek i nieziemskie rozmycie.
Wlasciwie taki zestawem mozna zrobic juz niemal wszystko i radocha ogromna.
zapodajcie sampelki z 50L ale tylko 1.2 (bez bateryjek!!)
Ja niby też, ale bezpieczniej się czuje mając w troszkę więcej GO w zapasie. 100L też przymykam, mimo że ostrość szkła nawet na pełnej dziurze jest fajna.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
ode mnie dwa sample, niestety ani jeden nie jest blisko 1.2 ;)
Mam sample ale butelki:) Wiec nie wiem czy sens zapodac?
No dobra. Ale na razie mocno jestem zapracowany.
No problem, czas i tak uplynie, poczekam, butelki to sobie z netu moge sciagnac :D
To moze jakies zamowienie konkretne?
Postaram się coś cyknąć przy okazji. :)
Zalatwione.
Nie - z powodu, ze rozmawial z moja zona :mrgreen:
Panowie nie doszukujcie sie pikanterii :)
No ja tylko chcialem zobaczyc jak ostre zdjecia robi ta stalka na f/8, a temat.... jakos tak sam z siebie... czy cos.... ;-)
Ja caly czas mysle o zamianie swojego 24-70L na stalke. 16-35L II mam tylko i wylacznie ze wzgledu na mozliwosc podpiecia polara kolowego bo jak wiemy w stalce 14L II jej nie ma :???:
Mam problem czy ma to byc 35L czy 50L i... sam nie wiem. 50L caly czas dla mnie za ciasno a 35L jest baaaardzo blisko 24L II wiec walcze z myslami i staram sie dojsc do tej "spacer stalki" :mrgreen:
To, co posiadam, to: fisheye, 24L II, 85L II, 135L i 24-70L oraz 16-35L II.
Najchetniej wymienilbym 24-70L, tylko wlasnie nie wiem na co... :confused: bo 16-35L II nie ma sensu zmieniac na stalke. Tym szklem i tak robie wszystko powyzej f/5.6 a z podpietym polarem daje super rezultaty.
Ale na co wymienic to 24-70L? :confused::rolleyes:
Nie wiem, ale jeśli już MUSISZ rezygnować z tego fajnego zooma (chociaż ja mam równie fajnego 24-105 ;-) ), to moim skromnym zdaniem - weź 50L. Jestem fanem tego szkła. Skoro masz opanowane 85 1.2, to dasz radę okiełznać 50-tkę, która odwdzięczy ci się rewelacyjnym obrazem.
Ja w ostatnich dniach zakochałem się w 70-200 2.8 L IS II. NIESAMOWITE szkło. "Rozwiodłem się" ze stałkami w tym zakresie i (na razie) nie żałuję. Choć i tak wiem, że pewnie, prędzej czy później,w mojej torbie z powrotem pojawi się 85mm jako tele-backup do lowlight'u .
Mariuszu.
Jesli jestes zdecydowany na sprzedaz @konia roboczego@ 24-70/2.8 a wiem, ze cenisz sobie klase stalek to jak zmieniac to zmieniac na stalke.
Wlasciwie 3 opcje:
35/1.4L - wiemy jak bylo z 35, wiec nie
50/1.2L - wiem, ze nie lezy Ci ta ogniskowa, no chyba, ze sie cos zmieni
i 100/2.8L IS macro.
To szklo warto wziac tylko pod jednym warunkiem. Ze wie sie, ze bedzie sie z niego korzystac i na prawde wie sie dlaczego chce sie go kupic.
Ja do dzis zastanawiam sie jakby pracowalo 85L z pierscieniami posrednimi. Gdybym wiedzial, ze ta wspolpraca jest cacy nie bralbym 100L macro lecz wlasnie dokupil pierscienie posrednie i rozwazyl 50L.
Tyle ode mnie.
To sie podlacze.
Czy 135L i 70-200/2.8 mk2 na 2.8 sa identyczne pod kazdym wzgledem. Naturalnie na 135mm.
pod wzgledem ostrosci:
http://www.the-digital-picture.com/R...mp=0&APIComp=2
A co do plastyki, rozmycia, kontrastu - pewnie stalka lepsza. Ale znowu w dzisiejszych czasach sporej obrobki zdjec to bedzie wazne?
Właściciele i fani 135L będą się pewnie upierać przy wyższości stałki, ale był kiedyś na forum wątek z dwoma identycznymi zdjęciami z obu obiektywów i były nie do odróżnienia. Z tego wynika, że za 135 przemawia tylko 2.0, fajny rozmiar i lepsza praca pod światło.
Miałem to szczęście mieć jednocześnie 85mm +135mm i 70-200 2.8 ISmk2
Na 100% powiększeniu (w końcu to jest forum dla onanistów) można doszukać się różnicy na korzyść stałek.
W związku z tym, że moje fotografie nie są używane w większym formacie niż 30x40cm, sprzedałem swój zestaw 70-200 4 IS + 85 1.8 + 135 L, o który walczyłem niczym Rejtan, i zamieniłem go na nowego zooma (70-2002.8 ISmk2). Jestem zachwycony. AF w mojej piątce trafia w 99% (!).
Mimo zaawansowanego wieku, w którym trzeba dbać o kręgosłup i inne części ciała ;-) , postawiłem na uniwersalność... no i nie żałuję. Przysłona 2.8 nie jest pełną dziurą, którą wypada przymknąć, tylko normalną, użytkową wartością
odświeże wątek i caly czas czekam na sample portretów z 50L ;)