aha, czyli jakbym miała wybierac między Canonem 1000D a nikonem d60 to lepiej Canona ? ;)
Wersja do druku
aha, czyli jakbym miała wybierac między Canonem 1000D a nikonem d60 to lepiej Canona ? ;)
D60= drogie obiektywy
aha, więc opłaca się bardziej kupić Canona ? a jeśli by nie wchodziły w gre obiektywy to który lepszy ? bo obiektyw z czasem można dokupić.. ;)
Kit 18-55 IS jest OK na początek.
no dobra.. ale w dalszym ciągu nie wiem ktory aparat jest lepsze ;)
Olympus będzie przyjemniejszy i łatwiejszy w obsłudze.
Olkowy kit 14-42 jest bardziej OK ;)
teraz juz sama niewiem co kupić :D moze jakies głosowanie ? Olek czy canon ? ;D
300 zl to nie jest solidny obiektyw. Zostaje ci tak naprawde 1000d z kitem albo Olympus. Idz do jakiegos marketu i pomacaj oba. Oly ma maly wizjer, ale calkiem solidny LiveView (moze bedzie ci wygodniej z przyzwyczajeniami z kompakta). Nie boj sie tego Olympusa, sprawdz sobie na www.flickr.com jak wychodza z niego zdjecia. Nie sadze, ze bedzie ci sie chcialo bawic w obrobke RAWow.
Mój głos za Olkiem... Powaga
Mam E-400 i jestem bardzo zadowolony.
Canona Kupiłem bo E-3 był sporo droższy i oferował niższe użyteczne ISO.
Ale pewnie zaraz zasypią cię glosami za C i N ;-)
Pozdrówka!
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Więcej o Olku znajdziesz tutaj - http://forum.olympusclub.pl/
aha, a tego olympusa E-520 kupie z kitem do 1500 zł ? bo włąśnie czytalam że kosztuje on 1729 zł..
A może Sony A230, za ok 1700 to i w dual kicie z 18-55 i 55-200 kupi, a to są całkiem przyzwoite szkiełka.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Sony a230 z kitem 1250 PLN
http://www.e-fotojoker.pl/product/so...ny-dt-18-55mm/
E-420 w dualkicie kupisz do 1500 (http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/514110).
zagadaj , z rodzicami moze Ci doloza do tego 450d (nowego) ,a to juz bedzie sprzet na lata (a kit daje rade)-to jest najlepsze rozwiazanie ,
A jak nie to pomacaj 1000d ja nim nie robilem zdjec wiec sie nie wypowiadam
pozdrowienia
Ja macałem 1000d i moim zdaniem jego wada jest taka, że jak przyłożę oko do wizjera do bardzo często przełączam nosem niechcący coś na tym pseudo 4-kierunkowym kontrolerze, ale ogólnie leży dobrze w dłoni, a z takim 18-200 jest całkiem dobrze wyważony.
a jakbyś przyłożył drugie oko to może dałoby się taką wadę wyeliminować:)
eh chyba się zdecyduje na tego 1000d , ale jeszcze była tu propozycja Sony a230 , co o nim myslicie ?
nic ciekawego raczej ten sony....jak cos bierz canona, kiedys kupisz lepsze szkla ktore beda w przyszlosci do jakiejs nowszej puszki C
no więc.. zastanawiam się między Sony A230 a Canonem 1000D bo jak czytałąm recenzje to canon ma więcej wad od tego sony a230 i jak tu już ktos móił lepiej było by sony wybrać a ja tak bardzo nastawiłam sie na Canona :) ale teraz jak przeczytałąm to chyba bardziej odpowiedni będzie Sony... tylko musze oczywiście dotknąć ten i ten i dopiero zdecydować :) możecie jeszcze mi doradzić bo dopiero w niedziele jadę dotkną i może już zakupić ;) pozdrawiam.
Najpierw był Canon, potem Nikon, teraz juz zastanawiasz sie nad Sony. Jak tak obserwuję ten wątek, to coraz bardziej się zastanawiam po co zadajesz te pytania, skoro nie słuchasz odpowiedzi.
Po pierwsze zastanów się czy potrzebujesz lustrzanki - jeśli nie zadarzało Ci się zbyt często używać programów innych niż tematyczne lub auto, nie za bardzo wiesz co to ekspozycja, balans bieli, przesłona, GO, AF i z reguły zadowalały Cię fotki z Pentaxa - kup porządnego kompakta, np. Canon SX20, Fuji HS10, Panasonic FZ-38
Jeśli jednak fotografia Cię wciąga i coraz wiecej rzeczy w kompakcie Ci przeszkadza to może i pora na lustro.
Jeśli mocno ograniczają Cie w tej chwili i w przyszłości finanse i nie zamierzasz za dużo inwestować w sprzęt, to w MM pomacaj najtańsze dostępne Ci body WSZYSTKICH firm - to które wyda Ci się najwygodniejsze będzie z podstawowymi obiektywami najlepsze. W tej sytuacji chyba najlepsze możliwości i jakość fotek w umiarkowanej cenie (może z lekkim ograniczeniem uzytecznych ISO) daje Olympus 420, 450, 520 lub podobny z zestawem 14-42 i 40-500. Do tego dokup w przyszłości lampę i statyw, a zestaw dla amatora jak znalazł, a to wszystko za ok. 2000zł.
Jeśli jednak przygoda z fotografią będzie dłuższa, to raczej poza Canonem nie widzę wyboru - duzy wybór używanych i nowych body oraz kompatybilność ich wszystkich ze zdecydowaną wiekszością obiektywów innych firm i 100% z własnymi EF i EF-S.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Oczywiście chodziło o zestaw szkkieł Olympusa 14-42 i 40-150 ;-)
Chcesz nową lustrzankę, wraz z obiektywem, do 1500zł.
Może jednak warto byłoby zmienić niektóre kryteria wyboru?
Osobiście po przejściu z 350d na 40d, nie planuje powrotu do lustrzanek z większą ilością cyfr w nazwie modelu niż dwie.
Dostajesz tyle, za ile płacisz.
Sony nie znam, ale nie słyszałem też dużej ilości pozytywnych opinii.
http://www.optyczne.pl/106.9-Test_ap...sumowanie.html
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Trochę takie w typowo stylu kobiecym te wybieranie aparatu.
Na Olympusclub.pl polecili by Ci Canona, tutaj polecają Olympusa ;]
Jak znajdziesz tanio nowego e-520 to bierz Olka.
Na allegro leży używany Olympus e-510 z obiektywem 14-42 za 790zł. Może warto się zainteresować.
Dalsze doradzanie jest bez sensu. Kup to co ci sie spodoba w MM. Albo cos z marki jaka ma ktos znajomy - moze obiektywy pozyczy, chyba ze tez ma tylko kita. I tak zakladam, ze na koniec powiesz, ze stary kompakt robil lepsze zdjecia niz ta lustrzanka bo za duzo trzeba ustawiac...
Kup kompakt z obracanym i odchylanym LCD, do autoportretów idealne. Lustrzanką ciężko zrobić dobry autoportret, który wyróżni się z tłumu na naszej klasie. Po co w ogóle lustrzanka? Wiesz, że tania lustrzanka jak upadnie to ucierpi bardziej niż kompakt? Wiesz, że zdjęcia z lustrzanki mogą wychodzić mniej "********e" niż z kompaktu (mniej ostre, mniej kolorowe, mniej kontrastowe) i żeby były super to należy je obrobić na komputerze?