O to chodzi ?
http://www.infinity.net.pl/~archie/wordpress/?p=972
Wersja do druku
O to chodzi ?
http://www.infinity.net.pl/~archie/wordpress/?p=972
Tak, dziękuje bardzo :)
Polecam artykuł:
:/
http://www.press.pl/lewa_strona/pokaz.php?id=1721
masakra :(
upośledzenie
Jako wycena pojedynczego (czytaj: singlowego) zdjęcia to upokarzające.
Nie ma co się oburzać. Pracuję w redakcji jednego z dzienników. Dziennikarz robi dziś foto komórką do materiału. Wysyłanie fotoreportera tylko po to aby zrobił kolejne zdjęcie nie ma sensu.
A ja uważam że jest czym. Teraz swój czas mają wszelkiej maści Zosie-samosie majstry złote rączki. Znakomicie wpisuje się to we wszechobecny pęd ku tandecie: byle cokolwiek i dalej do przodu.
Skoro zamieszcza się zdjęcie z komórki to po co dawać je w ogóle? Nie prościej podać tylko słowa kluczowe do googla ? Jak czytelnik będzie chciał obrazka to sam sobie znajdzie a przy tym może i jakiś filmik z youtube mu się trafi :twisted:
Niestety poniekąd związane jest to także z tym, że na papier zdjęcie przeważnie nie musi być ostre ani "lustrzankowej" jakości. Związane jest choćby z tym, że sporo drukarni ma słabej jakości maszyny. I tak choć od fotorepów wymaga się czasami konkretnych centymetów (np. 21cmx14cm) przy 300 DPI, to nieoficjalnie wiadomo że do gazety czasami idą nawet foty zerżnięte z netu (np. 800x533 px, 72 DPI) i w druku aż tak bardzo to się w oczy nie rzuca.
Dobry temat, o dinozaurach które burzą się bo wiedzą jaki los spotyka dinozaury. Z cały szacunkiem dla fotografów, fotoreporterów itp, ale technika idzie do przodu fabryki samochodów zwalniaja ludzi bo robot zrobi za nich to szybciej i lepiej. Gazety zwolnią fotoreportera bo to nie Irak gdzie trzeba mieć jaja żeby robić zdjęcia tylko Polska, tu nie potrzeba dużo odwagi żeby pstryknąć pare fotek podczas szturmu na KDT, a jakość taka sama a jak mówi slogan "to po co przepłacać". Tak już jest, że Ci co teraz płaczą byli kiedyś tymi co wygryzali innych a teraz ich wygryźli i tak samo będzie z tymi co teraz biorą po 4 zł za fote, że wygryzą ich Ci z komórkami co wezmą za to 50 gr. Zbyt duże ciśnienie ludzie mają żeby zaistnieć, i sie cenią nisko, a stara gwardia znowu sie przecenia. I tak nigdy nie będzie porozumienia w tej sprawie. Tak to bywa jak na zajawce sie chce zarabiać. Na koniec powiem tylko, że nie będę foto na ślubach, ale jak dobry ziomek bedzie chcial foty ze swojego slubu, a ja bede czul sie na silach to mu je zrobie za free i nie obchodzi mnie to, ze pro foto psuje rynek itp itd bo to juz z ich strony dno takie placze i mam radosc jesli sie mu spodobaja. Jak zrobie foto jak zuberek psika gazem po oczach chlopu z kdt to nie wrzuce na kontak tvn24 i nie bede sie z tym nigdzie pchal poza moja stronka jakas, a jak ktos to zobaczy i bedzie chcial to niech umieszcza za darmo tylko niech podpisze ze to moje i tez mnie nie interesi, ze psuje fotoreporterowi pensje. Foto jest i bedzie hobby a nie pracą i tak bedzie zdrowo :)
To nie do końca tak. Prasę codzienną i tygodniki drukuje się na maszynach rolowych (niektóre z takich linii mają wydajności rzędu kilkudziesięciu tysięcy arkuszy na godzinę, czy coś koło tego) i papierze określonej jakości. Niezależnie od klasy i stanu technicznego parku maszynowego taka technologia po prostu opiera się na druku w niskiej liniaturze, a i papier nie pozwala poszaleć.
Z takiej rozdzielczości da się nawet zrobić normalną fotograficzną odbitkę 9x13, która będzie przyzwoicie wyglądać.Cytat:
...to nieoficjalnie wiadomo że do gazety czasami idą nawet foty zerżnięte z netu (np. 800x533 px, 72 DPI) i w druku aż tak bardzo to się w oczy nie rzuca.
Nie rozumiem przez to ilosći mpx, ale jak ktos zauwazyl drukarnie maja slaby sprzet to i tak jakosc siada, na szarym papierze to rozmazuje sie tusz pod palcami wiec zwyczajny Jan K. obywatel RP nie widzi różnicy, to sa najczesciej dzienniki ktore czyta szerokie grono a nie milosnicy foto. Zdjecie uzupelnia tekst ale nie jest od tego zeby go zastapic. Jak chce ogarnac sytuacje poprzez zdjecia to wchodze np. na http://www.jamesnachtwey.com/ i widze zdjecie ktore zastepuje miliony słów i nie potrzebuje GW czy tvn24 :)
Co Wy z tym słabym sprzętem w drukarniach ? Tendencja jest dokładnie odwrotna, sprzęt jest coraz lepszy. Denne zdjęcia w gazetach nie mają nic wspólnego z drukiem.
Poza tym, dobre zdjęcie reporterskie nie potrzebuje albumowej jakości. Popatrzcie, dla przykładu, na zdjęcie Capy czy Cartier-Bressona, dostępne w sieci. Ich "jakość", jeśli użyć by dzisiejszych, jest żenująca a i tak zachwycają.
Nie zmienie zdania, bo dla mnie to zabawa i wiem jak jest różnica poziomu i nie mówie, że zrobie lepiej, poprostu czysty fun z tego mam :) i tylko o to mi w tym wszystkim chodzi. :)