No to jeszcze kilka zdjęć:
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
Wersja do druku
No to jeszcze kilka zdjęć:
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
No! no!. Tomek kiedy powtórka?
Kurde miałem się też pojawić i nawet wstałem o 4:( ale do dzieciaka bo się rozchorował więc zamiast na plener to miałem wypad do apteki:(
a na powtórkę to też się piszę:)
Tomek fajne fotki i piszę się na kolejny wypad. W sumie masz rację od sierpnia milczałem ale wiesz jak to jest wykończenie mieszkania i przeprowadzka a potem koniec roku. Za to dziś byłem na Kaszubach i coś wieczorem podrzucę na forum.
Dajcie znać kiedy znów się spotykamy.
24h wcześniej ....
z Góry Gradowej
Fajne zdjęcia, ja również nadal deklaruję chęć udziału w plenerze.
Robiłem co prawda w innym miejscu zdjęcia o tej samej porze, jak coś się znajdzie ciekawego to powieszę na CB.
A tak z ciekawości: gdzie jest Góra Gradowa??
Góra Gradowa to końcówka (lub początek) wzniesienia na którym znajdują się Forty Gdańskie. Na jej szczycie znajduje się krzyż, który skierowany jest frontem w kierunku Stoczni Gdańskiej i Zieleniaka. Pod nią jest stacja paliw PKN Orlen.
Mam nadzieję że na poniższych kolorystyka całkowicie nie leży... na Viście mam jakieś dziwne perypetie z kalibracją... moje 3 grosze:
1.
2.
3.
Pozdrawiam,
Heh - ja to dałem plamę (nie naładowałem baterii :/). I najpierw podziękowania dla Tomka za pożyczenie na kilka zdjęć.
(Co do zdjęć - możecie się krytycznie dość odnosić bo u mnie wywoływanie zdjęć ciut kuleje w PSie)
1. (kolory zmienione)
2.
3.
4. (te mi chyba wyszło tragicznie :/)
5.
6.
Dzięki za plener i towarzystwo :)
Ciekawe kadry aż mam ochotę na rozgrzanie migawki. Może by tak kolejny plenerek o podobnej porze w Gdyni lub w Sopocie albo zachód słońca w okolicach torpedowni?
Baterie to temat nieśmiertelny...kiedyś nie naładowałem na ślub kolegi....
1. Najlepiej nie kłaść się wogóle spać :D
2. Nastawić 2 budziki
3. Nastawić 3 budzik również
4. Postawić termos z kawą obok łóżka
5. Zadzwonić na budzenie TP (Pan zamawiał budzenie na 6? Tak - To szybciutko, szybciutko bo już dziewiąta :D)
6. Dać dziecku bębenek na święta :D
7. Poinformować małżonkę o wyprzedaży zaczynającej się o 4.30 w którymś ze sklepów z ciuchami lub kosmetykami:)
Mieć pracę która wymaga wyjazdów o 4:00 co najmniej raz w tygodniu.
Wtedy jest wprawa w wstawaniu.
Ja wprawdzie jestem na urlopie, ale trening się przydał aby nie zatracić tej umiejętności.
hehe. Jest jeszcze inna metoda - postawić budzik w takim miejscu na szafie, aby nie móc sięgnąć do niego bez taboretu/krzesła... taboret zanieść np. do kuchni. Po marszu na trasie sypialnia - kuchnia - sypialnia chyba każdy się obudzi :) To rozwiązanie ma wadę, prawdopodobnie nie będziesz jedyną osobą która się obudzi :P
Znalazłem się na zdjęciu Earl Grey'a i to w wersji podwójnej.
2.
Z niecierpliwością czekam na grupowe pod Neptunem autorstwa robgr85
hehe :) Jak będę na swoim kompie to obrobię, z tego co pamiętam jako jedyny nie wytrzymałeś w bezruchu przez 1/2s :) :) W pierwszym tygodniu nowego roku na pewno je podepnę.
Wrzucacie zdjęcia z pleneru do jakichś swoich galerii www? Ja jak na razie zdążyłem wywołać kilka i wrzucić tutaj.
Oglądając zdjęcia aż się smutno robi, że mnie nie było.
I przyłaczam się do propozycji Mac'a o powtórce. Dla odmiany może zachód słońca i torpedownia?
PS
Mac, miło Cię znowu widzieć na forum :)
A może pisalibyście się na coś takiego:
http://fotografia.edu.pl/stud/index.html
lub
http://fotografia.edu.pl/akt/index.html
Do Łodzi nie jest daleko - koszty paliwa na 4 osoby to nie wyjdzie dużo, można tak zawalczyć aby paliwo wyszło około 30-40 zł na osobę.
Pojechać można dzień wcześniej i przenocować w Warszawie - to tylko 135 km od Łodzi (2 h jazdy) a w wawie jest mieszkanie służbowe które zazwyczaj stoi w weekendy puste.
Koledzy mamy już nowy rok zatem czas na pierwszy noworoczny plenerek. Może w sobotę rano? Co Wy na to?
Też czekam na miejsce i czas :>
Jeżeli będzie jakiś ciekawy pomysł, to jestem ja +2 osoby.
Propozycje:
Sopot nad ranem (czas taki jak ostatnio).
Z chęcią pojechałbym też do Żarnowca - w okolicy jest sporo atrakcji, stara elektrownia jądrowa, elektrownia szczytowo pompowa, opuszczony hotel robotniczy w Nadolu, skansen w Nadolu, wieża widokowa w Gniewinie. Ale tutaj należy zarezerwować sobie cały dzień na łażenie i oczywiście dojazd - ponad 30 km od Wejherowa.
Torpedowania, ale to jest klimat na chwilę, co potem ?
Można odwiedzić to miejsce: http://www.forum.eksploracja.pl/view...p?f=129&t=3242
Zresztą, można tutaj popatrzeć: http://miasteria.pl/Miejsca/Pomorskie.html
@malkontent:
Sopot nad ranem jak dla mnie może być, jeśli chodzi o Żarnowiec to mogę jechać, ale jakiś dalszy termin trzeba by było ustalić bo w tą sobotę to Ciężko będzie.
Pierwszy odnośnik super. Fajna miejscówka która przychodzi mi jeszcze na myśl to niedokończony zamek w okolicach Kościerzyny (nie pamiętam nazwy wioski), czasami nie ma tam osoby pilnującej całego budynku... zresztą jakby była to pewnie za flaszkę by przepuściła...
@pjakusz:
spotkanie jest otwarte, jak możesz to przyjedź :)
To może póki co Sopot o świcie. Tylko kiedy, sobota czy niedziela? Osobiście jestem za sobotą.
Miejsce zbiórki...hmmm dworzec PKP mógłby być.
A czy przy dworcu można jakoś fajnie zaparkować auto? Czy nie lepiej np zebrać się przy sharatonie - parking może i mały, ale raczej miejsce powinno się znaleźć... można by obstrzelać sobie dwa ładne hotele, potem ruszyć na molo, nowy tunel, albo na monciak, w sumie to wszystko do obgadania...
w jakich godzinach jest czynna ta 'latarnia' której zrobili renowację? Fajne zdjęcia mogłyby z tamtąd wychodzić po zmroku...
też bym się z chęcią przyłączył na planowany plener
O.K. masz rację parking przy Sheratonie albo ten bliżej szpitala czyli idąc od dworca PKP po prawej stronie to dobry pomysł. Plener powinien się zacząć około 6.00-6.30 można wówczas przejść przez molo a potem ruszyć monciakiem.
Cześć Wam, wiecie napewno (a przynajmniej niektórzy z Was) że nie jest dla mnie problemem wstawać o 3.00. Ale po co się pytam? Żeby zrobić Gdańsk czy Sopot po ciemku? Przecież lepiej będzie ok godz 16.00. Dłużej utrzymuje się półmrok, a i pora nie jest zabójcza. Przeczytałem wszystkie posty w tym wątku i wydaje mi się że sporo osób ma słomiany zapał na poranne wstawanie. A zwalanie na budzik to najłatwiejsza wymówka.
Ze zgryźliwym pozdrowieniem
Jacek
(mam teraz Canona, buahahaha...)
Też uważam że to lepsza opcja, 6.00 to zdecydowanie za późno. Może by ustawić się nawet ok 4.30...Cytat:
Obstawiam 5.00 tak jak na poprzednim plenerze
ale o 16tej będą tłumy na ulicach, a w dodatku pewnie część z forumowiczów może jeszcze o tej godzinie pracować :/Cytat:
Cześć Wam, wiecie napewno (a przynajmniej niektórzy z Was) że nie jest dla mnie problemem wstawać o 3.00. Ale po co się pytam? Żeby zrobić Gdańsk czy Sopot po ciemku? Przecież lepiej będzie ok godz 16.00. Dłużej utrzymuje się półmrok, a i pora nie jest zabójcza. Przeczytałem wszystkie posty w tym wątku i wydaje mi się że sporo osób ma słomiany zapał na poranne wstawanie. A zwalanie na budzik to najłatwiejsza wymówka.
Ze zgryźliwym pozdrowieniem
Jacek masz rację w tym co piszesz i tutaj spotkanie o 15.00-15.30 daj możliwość złapania słynnego "snowborderowego światełka" a potem robi nam się ciemniej i ciemniej czyli nic nas nie goni. Jedyną wadą tej pory dnia jest większa ilość ludzi i samochodów ale coś za coś. Dodatkową zaletą jest fakt, że pewnie wszyscy wstaną i będą mogli przybyć czego nie powiem o godzinie typu 5.00 czy 6.00.
Po tych dywagacjach proszę aby zainteresowani odpowiedzieli czy wolą poranny czy popołudniowy plener?
Po drugie, dla porannego Sopot jest o.k. dla popołudniowego proponowałbym coś z zatoką w tle a do tego dorzucić iluminacje Sopotu. Może jeszcze jakieś inne pomysły?
W tą sobotę/niedzielę (3-4.01.2009) pracuję i raczej ciężko by było bym mógł się pojawić. Wolne mam w następny weekend.. A wychodzi na to że będzie więcej osób. I pewnie mnie zabraknie :/
A plener zapowiada się ciekawie..
Na ostatnim plenerze robiłem często ekspozycje ok 30s, wiem że można dłużej... na moich zdjęciach mimo to pojawiają się 'duszki', czasem znajdzie się jakiś dziadek idący powoli tak, że zacznie zostawiać smugę. Czasem ktoś będzie czekał na kogoś w jakimś miejscu prawie w bezruchu. Rankiem/nocą takich ludzi powinno być trochę mniej.Cytat:
Tłumy przy długich czasach?
Zdecydowanie wolę przyjechać na plener o tak nieludzkiej godzinie jak 5:00.
mi pasuje niedziela , godz. 5.00
Fotofil ma rację na nocne focenie lepiej udać się przed zachodem słońca zwłaszcza jak jedziemy do Sopotu:)
Z chęcią piszę się na plenerek w Sopocie. Mam najbliższy weekend wolny, więc się dostosuje do godziny. Jednak wolałbym spotkanie popołudniowe, ciężko mi znaleźć transport samochodowy.