Nie no nie przesadzaj. Ja posluguje sie po prostu definicjami i pewnymi faktami. Jest jakis podzial nauk i tylko go przypomnialem. Ale rzeczywiscie troche offtopiczymy ;)Cytat:
Zamieszczone przez Czacha
Wersja do druku
Nie no nie przesadzaj. Ja posluguje sie po prostu definicjami i pewnymi faktami. Jest jakis podzial nauk i tylko go przypomnialem. Ale rzeczywiscie troche offtopiczymy ;)Cytat:
Zamieszczone przez Czacha
Czacha nie o tobie mowil ;) ... cisza Tomka sugeruje ze wlasnie szpera i przygotowuje wzory, i wykresy by cie zmiazdzyc swoimi kontrargumentami ;)Cytat:
Zamieszczone przez tpop
Eee, mam nadzieję, że nie - bo tym razem ta dyskusja to już jest przegięcie nawet jak dla mnie ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
Właśnie tak. Podczas pocierania i elektryzacji zbiera się ładunek, więc pole zmienia się w czasie. I tyle.Cytat:
Zamieszczone przez tpop
[ Dodano: 12-01-05, 11:47 ]
Czacha, już chyba Ci pisałem, że jak czegoś nie rozumiesz, to nie od razu oznacza to, że to nie ma sensu.
misiek, czytac umiesz? to przeczytaj jeszcze raz...
witam na Forum
-cieszę się że Was tu znalazłem - bo można się dowiedzieć masę ciekawych rzeczy :lol:
- może bym i napisał dopiero póżniej ale.....
-czytam tak sobie te wszystkie 'okrzyki zachwytu' nad 10-tką i trochę mne szlag trafia.
--powiem wam jedno. TEN APARAT PO PROSTU TO KTATASTROFA jeśli chodzi o AF przy pełnej otwartej prz. - testowałem 2 różne egzemplarze przez kilka dni - BYŁO CIĄGLE TO SAMO !!! - przecież ten aparat NIE OSTRZY ! a jeszcze zawiadamia mnie że wszystko jest w porządku !!!! :? - nikt już mnie do niego nie namówi .- 10-ka jest w 'setkach' aspektów lepsza od 300 D - ale wierzcie mi, wolę już moją czarną 300 ,którą używam od kilku tygodni - niż 10. - ja nie mogę sobie pozwolić na takie wpadki jakie ma 10-tka. - wiem że przejdę na 20-tkę w lecie - ale do tego czasu chcę spokojnie spać. - nabijacie się że 300 tka to taka nadmuchana plastikowa kamerka.- wiecie co ? - wolę ją o wiele bardziej od 'cieżkiego czołgu' - a tylko sprawności fotografika trzeba zawdzieczać umiejętne jej trzymanie ( dobrej baletnicy i rąbek spódnicy. 8) - a używam też szkła ponad 300 mm i NIC się nie dzieje ..! nie wiem komu zależy by tak dezawuować 300 tkę..? :shock: - dla kółka nastawy nie będę szalał i ryzykował. - 300 tka jeszcze mnie nie zawiodła i myślę że te 6 miesięcy ją pofocę. -nie wierzyłem jak o problemach z AF czytałem na czatach dpreview.com - dopóki nie przekonałem się na własnej skórze- nie wiem,czy to błąd konstrukcyjny czy co..- ale weim jedno- to obciach dla tak wspaniałej firmy jak Canon. - NIE KUPUJCIE 10-tki.
--już lepiej 20tkę. 8)
Tylko dwa egzemplarze. Wspolczuje pecha.Cytat:
Zamieszczone przez catcherintherye
Cytat z filmu "Poranek Kojota" :
"Moj jest chyba w porzadku... " :roll: :P
Widzisz, ja to samo moge napisac o mojej 10tce... ale nie znajdziesz mojego postu w ktorym bym az tak opluwal 300D jak ty probujesz opluc 10D np ponizszym czy powyzszym stwierdzeniem :?Cytat:
300 tka jeszcze mnie nie zawiodła
Jedna jaskolka wiosny nie czyni... tak samo twoj post, w takim stylu napisany wyglada tylko na dramatyczne przedstawienie ilosci argumentow rownej zero ;)Cytat:
- NIE KUPUJCIE 10-tki.
A ile 20D przetestowales na skutecznosc AF ze stawiasz w takiej argumentacji obok pechowych 10tek? :twisted:Cytat:
--już lepiej 20tkę. 8)
Funkcjonalnoscia owszem - lepiej 20D, ale gdy cena uzywanego 10D siega ok 3200-3500zl to zdecydowanie mozna go postawic obok 300D pod wzgledem dylematu "co za ile" , podczas gdy 20D nadal cenowo jest o polke wyzej.
P.S. Popraw formatowanie tekstu i gramatyke. Myslniki w srodku wiersza smiesznie wygladaja 8)
No to dopisz jeszcze mój i kilka innych!Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
Potwierdzam, że nieskuteczny AF jest przekleństwem tego modelu. Daję do porównania kilkunastoletniego EOS 620 w którym praktycznie ta przypadłość się nie zdarza. Szczęśliwie w 10D nieostre fotki po prostu się kasuje, ale zjawiska jako takiego to raczej nie eliminuje :wink:
I dodać do tego należy jeszcze FF/BF...
To jest teoria. Miałem taki pomysł ostatnio i żaden z 3 testowanych przeze mnie nowych egzemplarzy nie ostrzył poprawnie :? . Po co mi lepszy aparat, który gorzej działa? Zostałem więc przy 300D, pomimo tego, że ma również swoje wady.Cytat:
ale gdy cena uzywanego 10D siega ok 3200-3500zl to zdecydowanie mozna go postawic obok 300D pod wzgledem dylematu "co za ile"
Arkan
vitez - przepraszam za gramatykę - przez spory szmat czasu nie posługiwałem się językiem polskim.
--nie bardzo rozumiem dlaczego tak gwałtownie zareagowałeś..? :shock: - przecież to nie mój wymysł z ostrzeniem 10-tki !! :shock:
--tak się składa że w takim normalnym kraju ( jak Stany) można wziąść na próbę aparat - i nikt z tego powodu nie histeryzuje.- po prostu dajesz forsę i bierzesz aparat na tydzień..? - w Polsce tak nie można ?? :shock: - naprawdę nie wiedziałem.
-uważam że 10-tka jest niezłym aparatem,wierz mi.- ale jednocześnie uważam też że takie wpadki jakie ma 10-tka w pracy to bardzo,bardzo niedobrze.
300 tka jest prostą konstrukcją - ale PEWNĄ. - to wszystko.
-a zresztą., najważniejsza jest osoba fotografująca i jego zdolności.- a więc : NIE MARTW SIĘ ! 8)
ps. jeszcze raz przepraszam za gramatykę :lol:
ps ps. - a problemem jest nie tyle nawet że 10 robi czasami nieostre zdjecia - ale to że on INFORMUJE NAS że wszystko jest OK !! - i dopiero póżniej okazuje się że 'przeszedł obok'. - i TO WŁAŚNIE jest dla mnie katastrofą.- to musi być jakiś błąd konstrukcyjny w tym aparacie bo firmware 10 w 300-tce działa bardzo poprawnie i nie ma żadnych problemów z ostzreniem w 300-tce.
Było na ten temat już dziesiątki KB na forum. W skrócie: tak, niektóre 10D (i wcale nie pomijalna ilość) mają problemy z focusem. Serwis te problemy albo reguluje albo wymienia body na nowe. Poszukaj mojego wątku p.t. "wizyta w serwisie canona - relacja".Cytat:
Zamieszczone przez catcherintherye
W czym zatem problem? (pomijając kompetencje konkretnego serwisu, co jest inną kwestią).
Odnoszę wrażenie (jednak niech kolega catcherintherye sam to napisze), że nie chodziło tutaj o FF/BF!Cytat:
Zamieszczone przez muflon
Z tak "jasno i przejrzyście" napisanego posta, to można różne rzeczy wywnioskować ;-) Jednak ja myślę, że może to być właśnie FF/BF. A nawet jeśli nie, to recepta jest ta sama (serwis).Cytat:
Zamieszczone przez Jurek Plieth
BTW. Z dogłębnej analizy posta wynika, że catherintherye używa aparatu od kilku tygodni. Ja kiedyś czytałem, że żeby móc stawiać takie tezy, trzeba kilku miesięcy obycia ze sprzętem i pokory względem własnych umiejętności - w przeciwnym wypadku na 99% jest to "błąd operatora". Dlatego zresztą tak długo czekalem zanim zacząłem swoją przygodę z serwisem.
Biorę EOS 620 i strzelam 10 fotek przesuwając powoli obiektyw w kierunku różnych, dalszych i bliższych motywów. Wszystkie fotki są ostre jak żyleta! Następnie powtarzam ten sam eksperyment z 10D korzystając z tego samego szkła. Procent nieostrych fotek sięga niekiedy kilkudziesięciu procent w przypadku 'trudnych' do ostrzenia obiektów :shock: Gdzie tu miejsce na "błąd operatora"?Cytat:
Zamieszczone przez muflon
Mam na myśli przede wszystkim obiekty słabe kontrastowo, lub generalnie kiepskie warunki oświetleniowe.
W EOS 620 AF jest dużo wolniejszy, zgoda. Ma jeszcze jedną cechę - dopóki AF nie ma 100% pewności co do wyostrzenia, to spust migawki jest nieaktywny!
Co mi po wątpliwej szybkości AF w 10D jeśli stosunkowo duża ilość zdjęć jest i tak nieostra? I to bynajmniej nie z powodu FF/BF!
eej, no nie wiem, ale te pare miesiecy mam, a i specjalnie zarozumiały nie jestem, a z pewnymi tezami stawianymi przez catcherintherye muszę sie zgodzić. Mam 300D i chciałem zamienić na 10D, ale było tak jak mówi Jurek - kilkadziesiąt procent złych :shock: (ok. 6-7 na 10). Zmiana na 300D 1-2 złych na 10. Pewnie mam dobry egzemplarz 300D, więc postanowiłem nie zamieniać, a nawet jak będę kupował coś nowego to i tak go zostawię na wszelki wypadek, jakby Canon znów zrobił jakiś 40D z niedokładnym AF-em (za 1 500 USD :evil: )Cytat:
Ja kiedyś czytałem, że żeby móc stawiać takie tezy, trzeba kilku miesięcy obycia ze sprzętem i pokory względem własnych umiejętności
Arkan
No ja tam nie wiem.. SOA#1 - "u mnie działa" :) Nie widzę dużej różnicy między 10D po regulacji a 20D (który ma przecież sporo lepszy układ AF). Ale po prawdzie, to ze mnie i po roku pstrykania **** nie fotograf ;-)
Moje doświadczenia z takimi zestawami są trochę inne. 300D kupiłem w styczniu, w zeszłym roku, wychodząc z założenia: po co kupować 10D skoro trzysetką zrobię to samo :) (zaznaczam, że jestem niepoprawnym amatorem i fotografowanie traktuję jako hobby) no i prawie cały rok robiłem zdjęcia kitem 300D i Tamronem 70-300 (na sprzedaż :)), aż kupiłem 28-80 USM II no i nie bardzo pasowało mi połączenie tego obiektywu z trzysetką. USM pracował cieńko, wolo ostrzył, zdjęcia i jego praca pozostawiały dużo do życzenia. Na początku myślałem, że kupiłem wadliwe szkiełko. Tak się zlożyło, że w tym samym czasie znalazłem chętnego, który chciał kupić moją trzysetkę i szybka decyzja - sprzedaję. Po tygodniu miałem już 10D (dołożyłem 600 zł) i co? Okazało się, że obiektyw pracuje dobrze, USM działa idealnie - szybciutko i cichutko :). No i zdjęcia!!! żyleta!!! :mrgreen:, zaznaczam, że nic nie wiedziałem o opisywanych przez Was wadach :mrgreen:. Kiedy przeczytałem, że 10D nie ostrzy, zaraz pobiegłem robić testy. Tego obiektywu 28-80 już nie mam (szkoda), ale wziąłem 28-135 IS, plastikowego Tamrona (na sprzedaż :)) i dalejże ustawiać zabawki, i robić testy (nie mam tablic testowych) no i co??? ostre przy otwartym obiektwie, ostre przy przymkniętym :mrgreen:.
Albo ja mam szczęście, albo co poniektórzy z Was pecha :oops:
Z tego wszystkiego jeden wniosek - nieważne co kupisz od Canona, musisz mieć fart i trafić dobry egzemplarz (swoją drogą to pogratulować Canon'owi Działu QC :evil: )
Arkan
Albo fotografujesz inne motywy.Cytat:
Zamieszczone przez Cychol
Robiąc zdjęcia stosunkowo daleko oddalonych obiektów, przy dobrych warunkach oświetleniowych, a w dodatku z małym otworem przysłony, masz szansę zjawiska nie zauważyć. IMHO AF działa fatalnie szczególnie przy kiepskim świetle. Do tego w niektórych trybach automatycznych wymusza to duży otwór przysłony (małą głębię ostrości), co w sumie zjawisko potęguje.
Nie pytajcie mnie dlaczego problemu tego nie ma w kliszaku z epoki starszej o 15 lat :shock:
Mam na to swoją teorię, ale ona nie dotyczy bezpośrednoi Canona i jego sprzętu, a tzw. całokształtu: zauważ, że 15 lat temu nowy model (obojętnie czy aparatu, czy samochodu, czy czegokolwiek innego) wchodził na rynek co parę lat, taki model był po tysiącach prób i w 100% dopracowany, a dzisiaj co pół roku 2-3 nowe modele. Przy projektowaniu w takim tempie, pewne rzeczy trzeba zaokrąglać, a błędy się sumują (na matrycy ;)) poza tym na działanie aparatu coraz większy wpływ ma nie sam sprzęt (mechanicznie), a program i tu (podobno) najłatwiej się pomylić :lol:.Cytat:
Zamieszczone przez Jurek Plieth
To tyle mojej teorii :mrgreen:
Moja teoria jest identyczna!Cytat:
Zamieszczone przez Cychol
Ja mam prostszą teorię. Zwykłe niechlujstwo. Co za problem byłby, żeby zastosować sprawdzone, dobre czujniki AF?
Raczej się z Tobą nie zgodzę ;) gdyby nie było problemu z ich stosowaniem, to byłyby stosowane :D, a posądzanie Japończyków o niechlujstwo? to tak jakbyś powiedział, że Rosjanie (nic im nie ujmując) to abstynenci :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
To jaki był problem z ich stosowaniem? Działały lepiej? WIęc po co zmieniać? A wypuszczanie sprzętu nie w pełni przetestowanego i dziurawe kontrole jakości to typowe niechlujstwo. Jako jego powód najprawdopodobniej wskazałbym degenerację wielkich korporacji pozbawionych właściciela.
Nie chcę wdawać sie w jakieś nic nie wnoszące OT, ale skoro już dyskutujemy :). To naprawdę IMHO nie jest takie proste, zauważ błąd ostrzenia nie jest powtażalny, tzn body czasem ostrzy dobrze, czasem gorzej, a czasem źle, a błąd który nie jest powtarzalny jest bardzo trudny do wychwycenia. I nie chcę tu bronić Japończyków czy Canona, zresztą również uważam, że nie ma sensu zmieniać tego co jest dobre, a jednak.... Uwielbiam stare Citroeny, ale jeżdżę kilkuletnim XM-em, a z wypiekami czekam na nowe C6, mimo iż mógłbym pracować na komputerze z przed 3 czy 4 lat, a jak tylko wchodzi nowy mak to kombinuję jak sprzedać dobrze to co mam i kupić nówkę ;) przez rok używałem 300D, teraz mam 10D, a już mi po głowie chodzi 20D :D...
Tacy po prostu jesteśmy wciąż chcemy nowego, a firmy które to produkują nie wyrabiają się :)
...zresztą gdybyśmy tacy nie byli pewnie siedzielibyśmy w jaskiniach, albo na drzewach :mrgreen:
o rany ! - ale nabroiłem 8) - przecież nigdzie nie mówiłem że 10 jest do du...y ! - ona ma błąd - i to wszystko ! :shock:
--szkła..- no tak, jak zastosujesz ósmy cud świata - to i może jakaś zasłonę dymną tam będziesz miał - będziesz się cieszył z dobrej ostrości :lol: - ale to będzie oszukiwanie samego siebie., czyż nie ?
--no więc dobrze :canon 10 digital jest o wiele lepszy od Canona 300 Digital ale nikomu ,kto chce mieć pewność ostrych zdjeć tego aparatu (10)NIE POLECAM
taka kiepściuchna matówka,takie leciutkie body,taki plastyk...etc etc..i tysiąc innych niedogodności 300 setki.....- ale NIGDY nie zrobię 'upgrade'u' kupując 10 tkę - bo wolę prostacki aparat - ale taki który mi daje PEWNOŚĆ pracy.
--300 setka może i nie jest najlepsza ale nie ma tak poważnego błędu jak 10. TO WSZYSTKO.
Problem jest chyba powszechny
http://www.egidiortisi.it/message_9632.asp (mam nadzieje ze to nikt z forum :wink: )
moj kolega, ktory jest posiadaczem 10D narzekal ostatnio bardzo na tamrona 28-75 2.8, ze mu nie trafia z ostroscie itp. chyba bede go musial pocieszyc, ze to nie wina tamronika
:mrgreen:
Edit:
Zauwazylem, ze nawet kol. Vitez sie wypowiadal w tym watku :wink:
:D proponuję zgłosić problem u pogromców mitów na Discovery :mrgreen:
a tak to wyglada w praktyce :mrgreen: . Pierwsza sprawdza panel LCD a druga ostrosc :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Jednak te panienki z Twojego linku to Chinki, a nie Japonki! Chociaż czort jeden wie gdzie montują te nasze ukochane zabawki :wink:Cytat:
Zamieszczone przez tpop
[ Dodano: 13-01-05, 15:07 ]
Tomku, to co Ty nazywasz czujnikiem AF to moim zdaniem:Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
a) czujnik jako taki,
b) stabilizator położenia pomocniczego lustra,
c) firmware, który te informacje z czujników obrabia.
Z mojego doświadczenia:
Na samym początku wiosną zeszłego roku gdy stwierdziłem w moim 10D BF zadzwoniłem do serwisu i na tym się skończyło. Po prostu po samej rozmowie odechciało mi się jakiejkolwiek prób wyregulowania tego ustrojstwa. Niedawno postanowiłem spróbować jeszcze raz. I tu miłe zaskoczenie. Udało mi się umówić na wykonanie regulacji „od ręki” i co najważniejsze regulacja zdecydowanie pomogła. Nie jest jeszcze idealnie i faktem jest że błąd FF/BF to jedno i pozostaje jeszcze problem „rozrzutu” ale nie jest on tak naprawdę tak strasznie wielki. Oczywiście (tak przynajmniej podejrzewam) jest on właśnie tym czynnikiem który utrudnia regulację.
Tak czy inaczej zachęcony dotychczasowymi wynikami za jakiś czas wybiorę się znowu do serwisu by wycisnąć tyle tylko ile się da. Regulacja jest niewątpliwie niełatwa i upierdliwa ale jest możliwa.
Otóż to! Można się przyzwyczaić :wink: a jak się ktoś nie przyzwyczai i stać go na to, to kupuje 1D... Jeszcze jeden przyczynek do spiskowej teorii dziejów :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez maku
a czy ktos probowal moze "justowania" obiektywu? Czy jest to skuteczny zabieg? Warto?
Bullshit*. Mój ostrzy perfekcyjnie, i każdemu kto chce mieć ostre zdjęcia POLECAM ten aparat. :mrgreen:Cytat:
--no więc dobrze :canon 10 digital jest o wiele lepszy od Canona 300 Digital ale nikomu ,kto chce mieć pewność ostrych zdjeć tego aparatu (10)NIE POLECAM
* bullshit odnosi się do faktu, że 10D nie jest o wiele lepszy od 300D, tak samo jak i do bezsensownego niepolecania go.
Jak masz/miałeś zwalone coś to wal do serwisu. W Irvine, NJ ponoć perfekcyjnie poprawiają BF/FF wg. ludzi z dpreview. A mój 300D ostrzył i dawał identyczne fotki jak mój obecny 10D. :P
Nadal sie mylisz i odgornie probujesz "niepolecac" .Cytat:
Zamieszczone przez catcherintherye
Kwestia ostrzenia/nieostrzenia to kwestia konkretnych egzemplarzy a nie calej serii wszystkich 10D .
Nie mozna nie polecac modelu 10D "bo nie ostrzy" , mozna tylko napisac "obys mial szczescie i trafil na dobry egzemplarz albo dobry serwis" ;)
Problem juz porownywalem kiedys - gdy pojawia sie wada to zglosi ja kilkaset osob... ale ci ktorzy wady nie maja siedza cicho i sa zadowoleni ze u nich wszystko dziala (nie liczac np mnie i Moriego).
Sensacyjne, negatywne wiadomosci przyciagaja tlumy - ludzie jakos tak maja.
Dlatego zglaszanie wad wyglada OK i ci ktoryz je zauwazali chetnie to robia, a zglaszanie "moj jest OK" wg jakiegos stereotypu wyglada nie OK i ludzie tego nie robia - przez co wydaje sie ze 10D ogolnie jest wadliwy, podczas gdy ja podejrzewam ze procent wadliwych 10D nie jest az tak ogromny, ale za to bardzo glosny 8) .
Vitez dobrze mówi - dać mu wódki i sprawne 20D. ;)
Przez skromność zapomniałeś polecić te 3 obiektywy ze stopki :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Mori
przychyla się do ostatniego wpisu... :mrgreen: :mrgreen:
Vitez - słuchaj. - jak bym miał 10 to pewnie bym jechał na 20 tkę itd itd - jasne,że w tym co piszę jest dużo przekory i 'odrobinę prowokacji' 8) - nie denerwuj się tak :lol:
---więc reasumując.
1. nie stać mnie teraz na nic lepszego jak na moją 'ukochaną czarną madonnę- 300 tkę' - więc moja miłość jest bezgraniczna. - poznaję aparat każdego dnia lepiej- i już się zupełnie zakochałem.
10-tek próbowałem i 'coś jest nie tak' - nie wiem. nie jestem specjalistą.- uważam że TAKIEJ firmie ,jak Canon,w tak zaawansowanym modelu(wtedy) jak 10, NIE MIAŁO PRAWA TO SIĘ PRZYDARZYĆ.
(mam tylko nadzieję ze nie jest to wina firmware'a- bo sam korzystam z niego (10) w swojej 300 tce.. :lol: ) ale o ile słyszałem błąd jest bardziej 'technologiczny'.
moim zdaniem,kto tylko może powinien uciekać do 20-tki.
ponieważ całe życie fotografowałem serią G (g2-nic jej nigdy nie dorównało),g3,g5(pomyłka),g6(przereklamowana) - więc teraz jest to dla mnie nowy świat.
-byłem zdecydowany na kupno 10-tki lub używanej 20-tki.
-odradzono mi kupowanie używanego aparatu (zawsze miałem nowe), a 10- dała takie a nie inne wyniki na próbach - więc została na placu boju 'czarna 300seta' - jak na naukę uważam że dobry aparat. -- dodam też ,że nie podobało mi się jak leży w ręce 10 - wolę zdecydowanie w tym względzie lżejsze aparaty - no i możliwość korzystania z pasa-ze względu na dość aktywny tryb życia jakie prowadzę.
tak ,10 jest lepszym aparatem,-ale miałem na myśli rozwinięcie funkcji - i nic więcej.
jasne że to wszystko subiektywne opinie.
--ale do cholery,coś musi w tym być jeśli na znanych forach angielskojęzycznych sprawa problemu z AF 10 tki ,tak często się pojawia..~! 8) - a 300-tki JAKOŚ TO NIE DOTYCZY :lol:
Nie wiem bo nie studiowałem tego tematu w necie tak dokładnie ale z tego co czytałem przynajmniej na naszym forum wywnioskowałem że problem ten dotyczy w takim samym stopniu 10D jak i 300D.
you kiddin. naprawdę ?? :shock: - to wracam do G2 !! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
- może i byś tak chciał :mrgreen: ale taj nie jest, niestety ( lub -stety :mrgreen: )- margines błędów w 300 - to 1,6 % a w 10-tce dochodzi do 4,9.., niestety.. :shock: 8) :lol:
Ja zdecydowanie przychylam się do zdania Viteza, że wiekszość dziesiątek ostrzy dobrze, a tylko jakiś prawdopodobnie bardzo mały procencik (promilek :D) nieostrzy, ale Ci którym się on trafił głośno krzyczą (sam bym krzyczal ;)) i dlatego ich słychać. Jak widać w tej dyskusji są głosy za i przeciw. Ci którzy krzyczą są przeciw, a Ci którzy są za próbują delikatnie bronić...
catcherintherye, skąd te procenty?
chciałem ci podać link - ale moje FTP nie działa :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: no i pokarało mnie. :mrgreen: ale ciekawe jest,co tak właściciele 10-tek ambicjonalnie reagują na uwagi o AF..? :shock: :D
-prawdopodobnie jest tak jak pisał kolega wyżej...po prostu rozdmuchany fakt.- w każdym aparacie to się zdarza. - a że oczekiwania w stosunku do 10-tki były takie ogromne...- to i plamkę każdą na białej sukni widać.... :lol:
ps. czy ktoś może mi poradzić ,jakie szkło jest lepsze EF 24 czy 28 ..?? muszę dokupić jeden z tych obiektywów z stałym światłem - i mam jeszcze pytanie - jaki szeroki z 'socjalistów' miał najlepszą opinię..? pomiędzy 14 a 28...? (z heliosów ,Jena Zeiss etc etc..)
ps. ponieważ zauważyłem z kim mam do czynienia (imponujecie mi klasą,jeśli chodzi o merytoryczne wiadomości o fotografii(szczeg. Vitez)- -przepraszam że pytam tutaj.., ale się trochę z wami zżyłem 8) i dlatego zebrałem się na odwagę 8) :D
Z mojego doświadczenia, wynika, że bardzo często przyczyną złego ostrzenia w 10D jest .....
.... filtr UV zamocowany na szkle.
chodzi mi przedewszystkim o TANIE filtry. (Mam HAMski filtr za 60 PLN - tzn już go wykręciłem)
Niech pocieszy cie fakt ze to zdarza sie:Cytat:
Zamieszczone przez catcherintherye
a) prawie kazdej firmie
b) prawie kazdemu modelowi
Jednak rozklad statystyczny popularnosci narzekan na dany model zalezy wlasnie od popularnosci danego modelu = ilosci modeli sprzedanych.
Podejrzewam ze i 1D MkII moze miec FF/BF, tak jak szkielkko 70-200 2.8 L IS nadawalo sie do serwius :roll: .
Ale ilosc sprzedanych egzemplarzy wplywa na ilosc 'przetestowanych' modeli i ilosc narzekan...
Wina pozycjonowania czujnika AF... w ktoryms watku tu na forum jest opisane jak to w serwisie (muflon? ) naprawiaja jakims dosc skomplikowanym programme tuningujacym.Cytat:
(mam tylko nadzieję ze nie jest to wina firmware'a- bo sam korzystam z niego (10) w swojej 300 tce.. :lol: ) ale o ile słyszałem błąd jest bardziej 'technologiczny'.
To wiele wyjasnia... ja tez bronie sie jak moge przed 20tka bo 10D mi dobrze ostrzy a 20tka "nie lezy" ;)Cytat:
dodam też ,że nie podobało mi się jak leży w ręce 10 - wolę zdecydowanie w tym względzie lżejsze aparaty
To przeszukaj dokladniej te zagraniczne jak i polskie fora. 300tki to dotyczy w tym samym stopniu co 10tki wg mnie.Cytat:
--ale do cholery,coś musi w tym być jeśli na znanych forach angielskojęzycznych sprawa problemu z AF 10 tki ,tak często się pojawia..~! 8) - a 300-tki JAKOŚ TO NIE DOTYCZY :lol:
Vitez, jeśli procenty podane przez catcherintherye są autentyczne, to Twoja argumentacja nie pasuje. Aczkolwiek można mieć zastrzeżenia co do danych podanych przez catchera...
Wg mnie to jego subiektywne testy - na dwoch 10D i jednym black 300D .Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Tak wiec niewiele moga znaczyc.
No może nie tylko jego subiektywne, ale na jakimś forum, pewnie była ankieta i zadziałał efekt, o którym pisałeś: krzyczeli (głosowali) ci, którym AF nie działa. Albo inna wersja: ankieta przeprowadzona wśród użytkowników Nikona :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
spokojnie.. 8) z tymi procentami to nie całkiem tak.
-gdzieś coś usłyszałem i teraz trochę usiłuję 'naciągać rzeczywistość'.
--vitez - raczej ty masz rację,że to trochę jest tak,że chwali się to 'co się ma' - tak,na dpreview.com powtarza się czasamo ta sprawa AF w 10 D ,ale w sumie incydentalnie,a jeśli chodzi o jakieś problemy z 300D to jest ich sporo więcej niż w 10 tce.
- wogóle Vitez - jeszcze długo czasu upłynie nim będę tak racjonalnie pisał na temat fotografii ja Ty.- więc wybacz mi moją 'trochę' wybujałą wyobrażnię, i 'kolorowanie rzeczywistości' ok?
jak na mój 'średni' poziom - 300 tka wystarczy :lol:
jestem dzisiaj cały w nerwach,bo nie wiem czy nie popełniłem 'błędu życia'... :shock: :?
-kupiłem SIGMĘ (czyli 'kundla' jak to się życzliwie wyraził jeden z moich kolegów - mało mnie szlag nie trafił :mrgreen: - Sigmę 20mm F1,8 DG RF - nową. -- Vitez- ja mam nadzieje ,że to nie 'katastrofa' jeszcze..? :roll: - NIC nie wiem o tym szkiełku !!!-( no moze oprócz tego ,że dostał nagrodę EISA - ale fatalny A2 też kiedyś ją dostał tylko dlatego że miał ciekawy stabilizator) no i mam nadzieję że lepszy od kita( wywaliłem go 'na śmieci' - czyli oddałem prawie darmo)
--- NIE BĘDĘ DZIŚ SPAŁ ZE STRACHU - cały czas robię zdjecia i szukam śladu dystorsji..
zamiast EF 24 f 2,8 kupiłem tą Sigmę. - muszę mieć szeroki obiektyw do krajobrazów ale ,cholera przecież architektura też się trafi czasami...- strasznie się boję że nabroiłem.
--czy te 20mm - to (w cropie 1,6) jest ok 36 mm..??!! -czy właściwości optyczne ( dystorsje etc) takie szkło ma w stopniu charakterystycznym dla 20mm czy dla 36mm ..??- jeśli jest zamontowane w lustrzance cyfrowej ??!! NIKT NIE CHCE MI NA TO PYTANIE ODPOWIEDZIEC !!! :shock: - jak zobaczę jakieś dystorsje czy aberacje to popełnię 'harakiri'.... 8) :mrgreen: - co robić ,by przy takim szkle zminimalizować dystorsje..? (przedział f. ?) - przepraszam ,że w tym topicu piszę na ten temat.
Mieliśmy tu o tym wątki i według mnie (poparłem to nawet fotkami) tzw. właściwości optyczne, tzn. przedstawienie perspektywy, zniekształcenia i spłaszczenie 3-ciego wymiaru zależą wyłącznie od odległości od obiektu. Czyli 20mm w cyfrze pod prawie wszystkimi względami (poza GO i rozdzielczością) zachowuje się jak 36 w analogu.Cytat:
Zamieszczone przez catcherintherye