To jest nieco inna kwestia - Janusz ma monitor szerokogamutowy i pracując w przestrzeni AdobeRGB lub ProPhoto może obserwować barwy, które znajdują się poza możliwościami wyświetlania monitora Eizo S2100, którego przestrzeń jest zbliżona objętością do przestrzeni sRGB. Z uwagi na to normalnym jest, że barwy oczojebnego zdjęcia edytowanego w obszernej przestrzeni edycyjnej będą wyglądały inaczej.
Tu jest troszkę inny zonk - edytowałem zdjęcie w sRGB i otagowałem swoje pliki, więc teoretycznie powinno to wyglądać tak samo na moim Necu jak i na Eizo Janusza (pominąwszy może fakt, że swojego Neca kalibruję do 5800K, ale to raczej sprawia, że barwy są cieplejsze, więc na Eizo Janusza skalibrowanym najprawdopodobniej do D65 efekt powinien być jeszcze chłodniejszy).
Jak sądzę zatem jest to raczej kwestia gustu ;)